GPT‑5 nadszedł. Czy nowy system od OpenAI podnosi poprzeczkę konkurentom?
OpenAI chwali się, że GPT-5 to najbystrzejszy, najszybszy, a zarazem najbardziej użyteczny model sztucznej inteligencji opracowany przez OpenAI. Badacze twierdzą, że ich dzieło posiada wbudowane myślenie, które "zapewnia wszystkim dostęp do wiedzy na poziomie eksperckim".
Jak możemy przeczytać na stronie poświęconej GPT-5, rzeczony model sztucznej inteligencji oferuje znacznie więcej możliwości od swoich poprzedników i stanowi prawdziwy skok wydajności na tym poletku. Jeśli wierzyć OpenAI, ich twór oferuje "najnowocześniejsze rozwiązania w zakresie kodowania, matematyki, pisania, zdrowia, percepcji wzrokowej i wielu innych dziedzin". Czy to wystarczy, aby pokonać konkurencję, która coraz śmielej sobie poczyna? Amerykanie sądzą, że jak najbardziej.
Czy GPT-5 pokona konkurentów?
GPT-5 to zunifikowany system, który podobno wie, kiedy może udzielić odpowiedzi szybko, a kiedy powinien spędzić więcej czasu na jej przemyślenie. Co ważne, nowy model AI możemy przetestować osobiście już teraz, jako że nie został on ograniczony jedynie do płatnych subskrybentów jednego z planów ChatGPT. Mimo wszystko abonenci Pro uzyskają dostęp do nieco podrasowanej wersji sztucznej inteligencji – GPT-5 Pro. Charakteryzuje się ona rozszerzonymi możliwościami rozumowania, dzięki czemu jest w stanie udzielać dokładniejszych i bardziej wyczerpujących odpowiedzi na pytania dotyczące złożonych zagadnień.
Świeże dzieło Sama Altmana i spółki składa się z wydajnego modelu odpowiedzialnego za udzielanie odpowiedzi na większość pytań, głębszego modelu rozumowania zajmującego się trudniejszymi problemami, jak również z działającego w czasie rzeczywistym routera. To on podejmuje błyskawiczne decyzje dotyczące tego, który model powinien zostać wykorzystany w danym przypadku, a swoją opinię bazuje na podstawie przebiegu rozmowy i poleceń użytkownika, wliczając w to komendy pokroju "dobrze to przemyśl".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Introducing GPT-5
Pochwalono się, że GPT-5 bije o głowę poprzednie modele ze stajni OpenAI i radzi sobie lepiej od nich nie tylko pod kątem odpowiadania na pytania, ale także wyników wydajności. Najważniejszą zmianą jest zaś podobno to, że GPT-5 jest znacznie bardziej przydatny w przypadku zapytań związanych z sytuacjami zachodzącymi w świecie rzeczywistym. Naukowcy ogłosili, że udało im się poczynić znaczący postęp w ograniczeniu występowania zjawiska halucynacji, sztuczna inteligencja nie powinna już być także tak skora do sypania pochlebstwami i kajania się przed użytkownikami. Z praktycznego punktu widzenia, największa poprawa dotyczy trzech najczęstszych obszarów zastosować ChatuGPT: pisania, kodowania i porad zdrowotnych.
Nie zabrakło również kilku nowości, jak choćby możliwości wygenerowania z pomocą AI prostego beatbota odtwarzającego melodie.
Sam Altman pochwalił się, że sztuczna inteligencja jest w stanie już samodzielnie generować proste interfejsy aplikacji, a to dopiero początek jej poczynań na tym poletku. Z powstałym syntezatorem możemy wchodzić w interakcję osobiście lub poprosić o to AI, które przejmie pałeczkę.
Jeśli interesują nas wyniki wydajności GPT-5 i ich porównanie do innych modeli AI (na razie jedynie do tych opracowanych w przeszłości przez OpenAI), to znajdziemy je na stronie wspomnianego przedsiębiorstwa.
Jakub Dmuchowski, dziennikarz pcformat.pl