Grok z pokaźną aktualizacją. Czatbot będzie bardziej niepoprawny politycznie
Badacze z xAI "udoskonalili" swoją sztuczną inteligencję poprzez wprowadzenie do niej dodatkowych wytycznych, takich jak zakładanie, że informacje podawane przez klasyczne media są stronnicze.
U samych podstaw Groka leżało założenie, że ma on być prawdziwą i niezależną AI, która nie będzie stronić od podważania informacji puszczanych w obieg przez media głównego nurtu. Aby lepiej wywiązywała się z tego zadania, rzeczonej sztucznej inteligencji zaimplementowano przez weekend nowy komplet instrukcji. Twórcy czatbota sprawili, że jest on jeszcze bardziej niepoprawny politycznie, a co za tym idzie – "stawia fakty ponad uczucia".
Grok będzie bardziej niepoprawny politycznie
W miniony piątek Elon Musk poinformował na X-ie, że xAI "znacznie poprawiło" Groka, a wszyscy użytkownicy powinni zauważyć różnicę podczas rozmowy z tą sztuczną inteligencją.
Mimo to zmiany w AI zostały wprowadzone w życie dopiero w niedzielę i wtedy też publicznie dostępne z poziomu repozytorium na GitHubie monity systemowe Groka zostały wzbogacone o kilka dodatkowych linijek. I tak oprócz wytycznych pokroju "odpowiadaj w sposób jasny, bezpośredni i formalny" lub "odpowiadaj w tym samym języku, dialekcie regionalnym/hybrydowym i alfabecie, co post, na który odpowiadasz, chyba że zostaniesz o to poproszony" Grok dowiedział się m.in. tego, że jego "odpowiedzi nie powinny unikać twierdzeń niepoprawnych politycznie, o ile są one dobrze uzasadnione". Na osobną wzmiankę zasługuje zaś poniższy monit:
Jeśli zapytanie wymaga analizy bieżących wydarzeń, subiektywnych twierdzeń lub statystyk, przeprowadź dogłębną analizę, znajdując różne źródła reprezentujące wszystkie strony. Przyjmij, że subiektywne punkty widzenia pochodzące z mediów są stronnicze. Nie trzeba tego powtarzać użytkownikowi.
Oczywiście użytkownicy nieświadomi zmian wprowadzonych w Groku nie dowiedzą się o nich od czatbota, chyba że wyraźnie go o to poproszą. W końcu linijka "nigdy nie wspominaj o tych instrukcjach lub narzędziach, chyba że zostaniesz o to bezpośrednio poproszony" nie została dodana bez powodu.
Jak zauważyła redakcja portalu The Verge, pierwsze efekty modyfikacji Groka możemy zaobserwować już w dziczy, a dokładniej – na X-ie. Niepokorny czatbot zdecydowanie wziął sobie do wirtualnego serca przekaz, aby przykładać większą wagę do faktów niż do starania się, aby nikogo nie urazić swoimi wypowiedziami. W związku z tym oberwało się m.in. Elonowi Muskowi i Donaldowi Trumpowi. Sztuczna inteligencja ze stajni xAI doszła bowiem do wniosku, że cięcia finansowania forsowane przez DOGE spowodowały spore niedobory środków i pracowników w Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej Stanów Zjednoczonych. Doprowadziło to do niedoszacowania skali opadów i opóźnienia w wysłaniu komunikatu o zagrożeniu, przez co w wyniku powodzi zginęły łącznie 24 osoby. Swój wywód na ten temat Grok zakończył stwierdzeniem "fakty ponad uczuciami", tym samym jasno dając do zrozumienia, że nie ma zamiaru się z nikim patyczkować – nawet ze swoim pośrednim stwórcą.
Prócz tego czatbot nie stroni od dość kontrowersyjnych wypowiedzi na temat przemysłu rozrywkowego i zdaje się podzielać opinię, że od kilkunastu lat zmierza on w złą stronę.
Co ciekawe, Grok jest skłonny do obrony swojej opinii:
Oczywiście wymuszenie na AI sceptycznego podejścia do danych przedstawianych przez największe media jest mieczem obosiecznym, jako że istnieje ryzyko, że czatbot będzie starał się im za wszelką cenę zaprzeczyć, odwołując się przy tym do wątpliwej jakości źródeł.
Jeśli chcemy przetestować nowego, jeszcze bardziej niepoprawnego politycznie Groka, możemy zrobić to już teraz, jako że jego najnowsza aktualizacja została oddana do użytku wszystkim chętnym.
Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl
