AktualnościJuż dziś kolejne lądowanie na Księżycu. Cała kawalkada pojazdów w drodze na Srebrny Glob

Już dziś kolejne lądowanie na Księżycu. Cała kawalkada pojazdów w drodze na Srebrny Glob

Zaczyna nam się robić tłoczno na Srebrnym Globie: już wkrótce, jeśli dobrze pójdzie, na powierzchni Srebrnego Globu znajdzie się kolejny lądownik, który uwolni trzy dodatkowe pojazdy.

Lądownik księżycowy
Lądownik księżycowy
Źródło zdjęć: © NASA | NASA
Grzegorz Karaś

W zeszłym tygodniu na powierzchni Księżyca osiadł lądownik Blue Ghost i tym samym rozpoczęła się trwająca dwa tygodnie seria badań, których skutkiem jest m.in. potwierdzenie działania systemu GPS w odległości ok. 400 tys. Km od Ziemi. Tym razem zaś na podbój naszego naturalnego satelity rusza Intuitive Machines 2 w ramach misji IM-2 z lądownikiem wyposażonym w szereg interesujących urządzeń.

Kolejny lądownik zmierza w stronę powierzchni Księżyca

Lądownik ten wystartował w rakiecie Falcon 9 całkiem niedawno, bo 27 lutego, jego podróż zaś to wynik współpracy NASA z amerykańską firmą Intuitive Machines. Całość odbywa się w ramach inicjatywy Commercial Lunar Payload Services będącej istocie serią działań otwierających drogę do powrotu ludzi na Księżyc. Finał ten ma się odbyć w niedalekiej przyszłości – w ramach koordynowanego przez amerykańską agencję kosmiczną programu Artemis. I choć całość stoi pod znakiem zapytania – choćby ze względu na potencjalny koniec badań nad rakietami SLS – to cała reszta przedsięwzięć toczy się wedle ustalonego wcześniej planu.

Jeśli nie nastąpią komplikacje, lądowanie Intuitive Machines 2 przewidziane jest dzisiaj o godzinie 18.32 naszego czasu. Transmisję z tego wydarzenia będzie można obejrzeć m.in. na stronie NASA – rozpocznie się ona przeszło sześćdziesiąt minut wcześniej, bo już o 17.30.

Co trafi na Księżyc?

Samo lądowanie to oczywiście dopiero początek misji. Plan zakłada przeprowadzenie szeregu eksperymentów, m.in. pobranie za pomocą wiertła, a następnie przebadanie z wykorzystaniem spektrometru próbki gruntu. Jest to o tyle istotne, że NASA na miejsce lądowania wybrała teren, na którym mogą istnieć pokłady podpowierzchniowego lodu. To jednak nie koniec: zmierzony zostanie również poziom radiacji na księżycowym gruncie, co pomoże odpowiednio zabezpieczyć przyszłych astronautów, plan misji zakłada również uwolnienie… aż dwóch, a w zasadzie to trzech pojazdów.

IM-2
IM-2© NASA | NASA

Pierwszy, o nazwie Micro-Nova Hopper, jest niewielkim próbnikiem o masie ok. 1 kg. Napędzany rakietami na hydrazynę, które pozwalają mu "skakać" po powierzchni Księżyca, ma przebadać trudniej dostępne miejsca, "wślizgując się" pomiędzy kamienie czy na dno krateru w poszukiwaniu lodu. Tym samym więc możliwe stanie się odwiedzenie całkowicie zacienionych obszarów powierzchni naszego satelity.

Drugim pojazdem jest stworzony przez Lunar Outpost łazik o masie ok. 10 kg, który ma się poruszać po Księżycu z prędkością ok. 10 cm/s. Ma on badać powierzchnię Księżyca, robić stereoskopowe zdjęcia, zbierać dane dotyczące temperatur i analizować próbki regolitu. Pojazd ten wypuści również… kolejny pojazd, tym razem wielkości mniej-więcej resorówki, którego zadaniem będzie analiza temperatury otoczenia. Wszystko to oczywiście stanie się, kiedy nie zawiedzie główny lądownik. O tym zaś przekonamy się już za kilka godzin.

Wybrane dla Ciebie