Kolejne zwolnienia w Amazonie. Z pracą pożegnały się osoby związane z książkami
Wypowiedzenia zostały wręczone w działach skupionych na czytnikach Kindle oraz w serwisie dla pasjonatów czytelnictwa Goodreads.
Jak to zwykle bywa w takich sytuacjach, korporacja uzasadniła decyzję o przeprowadzeniu zwolnień chęcią usprawnienia swojego działania i poprawy efektywności. Jak podaje redakcja Reuters, pracę straciło łącznie nieco mniej niż 100 osób, a więc redukcja etatów w Amazonie nie dorasta do pięt tej prowadzonej przez Microsoft.
Amazon zwalnia w działach związanych z książkami
Prezes tytułowego przedsiębiorstwa, Andy Jassy, zapowiedział, że ma zamiar zredukować ilość wewnętrznej biurokracji. Wiąże się to nie tylko ze zwolnieniami wśród szeregowych pracowników, ale także wśród tych, którzy piastują stanowiska menedżerskie. Czy cięcia w działach związanych z książkami są częścią tych planów, tego jednak nie wiadomo.
Jak przekazał przedstawiciel Amazona w rozmowie z Reutersem:
W ramach naszych nieustannych prac mających na celu zwiększenie wydajności naszych zespołów i programów oraz lepsze dostosowanie do naszej biznesowej mapy drogowej, podjęliśmy trudną decyzję o wyeliminowaniu niewielkiej liczby ról w organizacji Books.
Wspomniana "niewielka liczba ról" to, jak już zostało wspomniane", niecała setka osób. Większość z nich pracowała nad czytnikami Kindle lub była odpowiedzialna za serwis Goodreads zawierający informacje nt. książek i pozwalający dzielić się dotyczącymi ich opiniami.
Mimo regularnych cięć w poszczególnych działach, w pierwszym kwartale bieżącego roku w Amazonie przybyło ok. 4000 nowych miejsc pracy względem końcówki ubiegłego roku.
Jakub Dmuchowski, dziennikarz pcformat.pl