Pecet jak ścigacz MV Agusta F3
Komputery, poza praktyczną rolą potężnych maszyn obliczeniowych, mogą ocierać się o sztukę i być ciekawymi, designerskimi przedmiotami. Do najciekawszych projektów z całą pewnością zaliczyć należy pracę z wykorzystaniem obudowy typu Tower, stworzoną przez Davida Catheya.
Wraz z zakończeniem tegorocznego Case Mod World Series - ogólnoświatowego konkursu moddingowego organizowanego przez firmę Cooler Master, mogliśmy poznać wiele niesamowicie kreatywnych i utalentowanych osób. To, co szczególnie zwracało uwagę w pracach laureatów, to pełna personalizacja swojego sprzętu.
Wyścigi pecetów
Koncepcja przeróbki opierała się na upodobnieniu peceta do sportowego motocykla włoskiej firmy MV Agusta F3 800. Nadanie sportowego charakteru pecetowi zamkniętemu w potężnej, masywnej obudowie było nie lada wyzwaniem, któremu modder podołał bezbłędnie. Dzięki zastosowaniu biało-czerwonej kolorystyki oraz zmianie kształtu obudowy Cathey sprawił, że komputer przestał przypominać tradycyjny komputer.
Odchudzanie
Zawrotne szybkości można uzyskać dzięki zminimalizowaniu wagi pojazdu. By poczuć się jak kierowca niesamowitej maszyny, projektant pozostawił otwartą i lekko zakrzywioną obudowę w taki sposób, by pecet z dumą prezentował swoje najcenniejsze wnętrzności. Wrażenie lekkości nadało również pozbawienie komputera wszystkich zbędnych elementów takich jak przedni panel USB oraz dodanie efektownego, LED-owego podświetlenia.
Piękne wnętrze
Podstawę przeróbki stanowiła obudowa Cooler Master Scout 2 Advanced oraz płyta główna Asus Z97-PRO. Ponieważ mod stawiał na wyeksponowanie doskonałego sprzętu, na płycie głównej znaleźć można między innymi procesor Intel i5-4690K, 8 GB pamięci RAM o częstotliwości 2133 MHz oraz świetną kartę graficzną Asus Strix GTX 980. Całość zasila Cooler Master V850.
PC-et szybki jak ścigacz
Stworzenie komputera, który nie tylko będzie szybki niczym rasowy ścigacz, ale również będzie go przypominać niosło ze sobą pewne ograniczenia. Jednym z nich była konieczność zastąpienia tradycyjnego dysku twardego pamięcią SSD. Co więcej, znaczne wyzwane stanowiło również chłodzenie - na szczęście, zastosowane kilku radiatorów, wiatraczków oraz subtelnego chłodzenia wodnego tylko dodało całości jeszcze ciekawszego charakteru.
