Digg wraca. Legendarny serwis społecznościowy ma się odrodzić m.in. dzięki… AI
Dla wielu kiedyś to była strona startowa internetu. Z biegiem lat jednak Digg tracił na znaczeniu, zmieniał właścicieli i ostatecznie zginął w odmętach sieci. Wygląda jednak na to, że wkrótce może się odrodzić.
Powrót serwisu ma się zrealizować dzięki Kevinowi Rose – niegdysiejszemu pomysłodawcy i twórcy serwisu. Wraz z nim do pracy nad ponownym startem legendarnej witryny pracuje jednak Alexis Ohanian, współzałożyciel Reddita, Justin Mezzell oraz kilka innych, bardziej znanych w świecie internetu osobistości. Swoją cegiełkę dołoży też… sztuczna inteligencja.
Digg powróci dzięki AI?
Jak podaje The Verge, na czele nowego serwisu ma stanąć Rose, stanowisko CEO z kolei obejmuje Justin Mezzell. Domena została już wykupiona, zresztą, odwiedzając adres digg.com możecie sami zobaczyć, że coś się dzieje: czeka tam tekst powitalny z zachętą do pozostawienia adresu mailowego, a gdy do serwisu wejdziecie przez wyszukiwarkę Google’a, to zobaczycie nawet szkielet oprawy (całość jest jednak prototypem z wieloma niedziałającymi funkcjami, jak np. z suwakiem trybu Classic, co zresztą zaznacza Rose w przytaczanej rozmowie).
Jeśli ktoś zna stronę wykop.pl, to idea stojąca za Diggiem nie będzie mu obca. W istocie polski serwis jest klonem tej starej anglojęzycznej witryny. I wszystko wskazuje, że ta ostatnia powróci w podobnej formie – choć też pojawią się istotne różnice. Ciekawe miejsca w sieci będą dodawane przez społeczność, ta też będzie metodami demokracji bezpośredniej głosować na to, co powinno trafić na stronę główną. Tyle że czasy się zmieniły – wzorem Reddita będą mniejsze, tematyczne społeczności, nie uświadczymy już opcji "zakopywania", przede wszystkim jednak otwiera się tutaj pole dla sztucznej inteligencji. Twórcy nowej odsłony serwisu chcą bowiem dać społeczności narzędzia, które napędzą serwis i ułatwią wszelkie czynności związane z jego funkcjonowaniem.
W jaki sposób możemy zmienić pracę moderatorów, menedżerów społeczności i przekształcić to, co oni robią każdego dnia, w coś w rodzaju stanowiska "dyrektora atmosfery, kultury i społeczności" zamiast siedzenia i mozolnego przeglądania gównianych rzeczy, które napływają przez drzwi wejściowe?
Problem przedstawiony przez Rose’a ma zostać rozwiązany właśnie przez AI. Sztuczna inteligencja według zamierzeń twórców będzie odciążać ludzi w wielu kwestiach, ale i powinna stać się narzędziem, które wzbogaci życie serwisu. Nowy Digg ma stać się nie tyle staroszkolnym forum internetowym, co raczej napędzanym społecznością projektem z pogranicza sztuki.
Przed twórcami jednak, jak zaznacza Rose w rozmowie z The Verge, jeszcze daleka droga. Twórcy zastanawiają się teraz m.in. nad kwestią motywacji i nagradzania aktywnych członków przyszłej społeczności. Chcą jednak przy tym zrezygnować z systemów opartych na "gwiazdorzeniu". Czy to się uda? Trudno powiedzieć – Rose twierdzi jednak, że pomimo zmian wszyscy ci, którzy pamiętają stary serwis, powinni odnaleźć się w jego nowej wersji bez najmniejszego problemu.
