Tesla przesiada się na... Unreal Engine. Po co Muskowi technologia z gier?
Zmiana ma dotknąć przede wszystkim wizualizacji otoczenia pojazdu podczas korzystania z funkcji autopilota i autonomicznej jazdy. Silnik Unreal Engine ma zagwarantować wysoką jakość i klarowność obrazu, aczkolwiek informacja o jego implementacji w Teslach nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona przez przedsiębiorstwo.
Za pogłoski o przesiadce Tesli na silnik Unreal Engine odpowiada haker Greentheonly, który skupia się na zagadnieniach związanych z pojazdami rzeczonej marki. Jak napisał, firma pod wodzą Elona Muska pracuje nad dodaniem wizualizacji autopilota opartej na silniku Unreal (w obecnej wersji wykorzystywany jest Godot).
Co więcej, mimo braku oficjalnej komunikacji ze strony Tesli w tej kwestii, odpowiednie pliki binarne podobno są już dostarczane wraz z oprogramowaniem sprzętowym 2025.20. Z dochodzenia przeprowadzonego przez Greentheonly wynika jednak, że na chwilę obecną z potencjału oferowanego przez Unreal Engine skorzystają jedynie posiadaczy samochodów z serii S i X wyposażonych w układy od AMD.
Tesla szykuje się do przesiadki na Unreal Engine
Unreal Engine, stworzony i rozwijany od wielu lat przez amerykańskie studio Epic Games, jest jednym z najbardziej zaawansowanych silników graficznych, po który z chęcią sięgają producenci gier. Co prawda efekty ich pracy bywają różne, a Unreal jest w stanie przysporzyć wielu problemów z wydajnością w nieumiejętnych rękach, niemniej nie sposób odmówić narzędziu potencjału.
Jak już wspomniano, obecnie Tesle posiłkują się otwartoźródłowym Godotem do tworzenia wizualizacji najbliższego otoczenia samochodu podczas jazdy w trybie autopilota albo FSD (Full Self-Driving, pol. w pełni autonomiczna jazda). Przesiadka na nową wersję Unreal Engine może więc stanowić ogromny skok jakości w wyglądzie obiektów wyświetlanych na ekranie pokładowego komputera.
Informacja przekazana przez Greentheonly'ego rozpaliła wyobraźnię pasjonatów marki, którzy postanowili pobawić się silnikiem i z jego pomocą przygotować demo potencjalnej i odświeżonej funkcji wizualizacji.
Które samochody i kiedy dostaną update?
Pierwsze w kolejce do otrzymania aktualizacji są Tesle S i X, które mają na pokładzie układy MCU 3 od AMD. Na ten moment nie wiadomo kiedy (ani czy w ogóle) Unreal Engine zawita na pozostałe pojazdy.
Warto przy tym cofnąć się w nieco przeszłość i przeanalizować plany Muska co do dalszego rozwoju oprogramowania samochodów tworzonych przez należące do niego przedsiębiorstwo. Jak podaje portal not a tesla app, jeszcze w 2022 r. Elon zaczął planować wprowadzenie w pełni wymodelowanego terenu do wizualizacji przedstawianych przez Tesle. Jak to jednak bywa, ambitne plany musiały ustąpić miejsca bardziej naglącym potrzebom.
Sama Tesla ostatnimi miesiącami nie przędzie najlepiej, a spory w tym udział jej prezesa, który postanowił się chwilowo zbratać z Donaldem Trumpem. Mimo że Musk ostatecznie postanowił się pożegnać z polityką i powrócić do zajmowania biznesami, wśród wielu osób niesmak pozostał. Mimo wszystko firma nie przekreśla swojego szefa, czego dowodem jest ostatnia walka o przepchnięcie pokaźnego pakietu uposażenia dla miliardera, który ma być rekompensatą za poprzedni, ubity przez sąd. Nie zapominajmy również o tym, że zmiana silnika z Godota na Unreal nie jest jedynym, czym ostatnio zajmował się producent pojazdów. Względnie niedawno na ulicach teksańskiego Austin odbywały się testy autonomicznych taksówek, a biorący w nich udział pasażerowie, przekazali, że są zadowoleni z usługi.
Jakub Dmuchowski, dziennikarz pcformat.pl