To już koniec popularnego komunikatora. Zastąpić mają go Microsoft Teams
Z nadejściem 5 dnia maja Skype trafia na cmentarz, a Microsoft, obecny właściciel praw do komunikatora, zachęca gorąco wszystkich do przesiadki na Teams.
Uśmiercenie Skype'a nie jest niespodzianką, jako że informacja o zbliżającym się końcu swego czasu niezwykle popularnego komunikatora została puszczona w obieg jeszcze pod koniec lutego. Platformie pozostawiono niespełna trzy miesiące życia – a te upływają właśnie dzisiaj.
To już oficjalny koniec Skype'a
W zamieszczonym na stronie Microsoftu wpisie pożegnalnym nie poświęcono zbyt wiele miejsca Skype'owi, za to na wzmiankę o Teamsach trudno w nim nie trafić. Gigant z Redmond utrzymuje, że decyzja o wyłączeniu klasycznego komunikatora została podyktowana zmianami, jakie zaszły w sposobach porozumiewania się przez Internet. Podkreślono również, że amerykańska korporacja nie chce dzielić sił pomiędzy rozwój dwóch zbliżonych do siebie w założeniach aplikacji, w związku z czym to właśnie Teamsy mają od tej pory wieść prym.
Aby usprawnić naszą ofertę bezpłatnych rozwiązań komunikacyjnych dla konsumentów i umożliwić nam łatwiejsze dostosowywanie się do potrzeb klientów, w maju 2025 r. zakończymy korzystanie ze Skype'a i skupimy się na usłudze Microsoft Teams (bezpłatnej), która stanowi nasze nowoczesne centrum komunikacji i współpracy.
Oczywiście wiele osób nie darzy Teamsów miłością, w związku z czym zasadność wyboru Microsoftu została podana w wątpliwość. Mimo to Amerykanie utrzymują, że kontrowersyjny program posiada wiele przydatnych funkcji znanych ze Skype'a, w związku z czym przesiadka powinna odbyć się bez większych problemów. Teamsy oferują m.in. prywatne i grupowe rozmowy głosowe, wysyłanie wiadomości, a nawet dzielenie się plikami. Zaznaczono, że w rzeczonym programie znajdziemy również opcje, których w komunikatorze Skype nie uświadczyliśmy. Są to np. zarządzanie kalendarzami, organizowanie spotkań i tworzenie oraz dołączanie do wybranych społeczności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
The Next Chapter: From Skype to Teams
Microsoftowi ewidentnie zależy na tym, aby jak najwięcej byłych użytkowników Skype'a przesiadło się na Teamsy. Przedsiębiorstwo pokusiło się nawet o wprowadzenie możliwości zalogowania się do wspomnianej platformy przy pomocy konta Skype, dzięki czemu zmiana komunikatora powinna odbyć się bez większych zgrzytów.
Jak już zostało wspomniane, z dniem dzisiejszym Skype trafia na emeryturę i staje się niedostępny dla wszystkich użytkowników – zarówno tych nowych, jak i weteranów, którzy byli z tym programem od jego początków datowanych na 29 sierpnia 2003 roku. Przechodząc na stronę komunikatora, zobaczymy opatrzoną nagłówkiem "Do widzenia Skype, Hello Teams" informację, która zachęca nas, jakżeby inaczej, do rozpoczęcia korzystania z usługi Teams.
Jeff Teper, prezes działu aplikacji i platform współpracy w Microsofcie, napisał krótkie pożegnanie dla Skype'a, a zapoznać z nim możemy się poniżej:
Skype był integralną częścią kształtowania nowoczesnej komunikacji i wspierania niezliczonych znaczących chwil, a my jesteśmy zaszczyceni, że mogliśmy być częścią tej podróży.
Mężczyzna podkreślił, że decyzja ta nie wszystkim może przypaść do gustu, niemniej gigant z Redmond "jest podekscytowany nowymi możliwościami, jakie oferuje Teams" i jest gotów pomóc chętnym użytkownikom pozostać w kontakcie na "nowe i znaczące sposoby".
Jakub Dmuchowski, dziennikarz pcformat.pl