To koniec dysków SATA SSD Samsunga? Ceny pozostałych urządzeń mogą wystrzelić w górę
Wedle pogłosek, potwierdzonych podobno w kilku niezależnych źródłach, Samsung nosi się z zamiarem wstrzymania produkcji swoich dysków SATA SSD. Posunięcie takie, o ile rzeczywiście będzie miało miejsce, negatywnie wpłynie na liczbę dostępnych egzemplarzy takich urządzeń na rynku, a co za tym idzie – ich ceny.
Wygląda na to, że Samsung szykuje kolejne cięcia celem przekierowania mocy przerobowych na produkcję pamięci RAM. Niedawno południowokoreański gigant technologiczny podjął decyzję o odejściu od tworzenia układów HBM, teraz podobny los może spotkać dyski SATA SSD. Co ważne, firma planuje całkowicie wycofać się z tego segmentu po realizacji bieżących zamówień i wywiązaniu się z trwających zobowiązań, a to z pewnością odciśnie piętno na całym rynku. Nieobecność Samsunga, będącego jednym z największych producentów takiej technologii, jest w stanie doprowadzić do pokaźnych braków w sektorze, a to zazwyczaj skutkuje wywindowaniem cen pozostałych do kupienia sprzętów.
Samsung kończy z produkcją dysków SATA SSD?
Doniesienia na temat wstrzymania produkcji dysków SATA SSD Samsunga pochodzą od youtubera Moore's Law Is Dead, który to, w opublikowanym przez siebie materiale, powołał się na informacje uzyskane od kilku niezależnych źródeł, w tym tych związanych z dystrybucją urządzeń i handlem detalicznym.
Samsung Halts SATA SSD Production Leak - Buy Storage Before 2026!
Jak przekazał internetowy twórca, jedno z jego źródeł zostało ostrzeżone przez przedstawiciela "dużego przedsiębiorstwa produkującego dyski SSD", iż "od połowy roku 2026 dyski SATA będą trudniejsze do zdobycia". Moore's Law Is Dead odwołał się również do przytoczonego we wcześniejszej części tekstu odejścia od produkcji pamięci HBM, dodając przy tym, że ogłoszenie przez Samsunga nawiązania współpracy z Nvidią było zwiastunem poważnych niedogodności dla konsumentów.
Jak zaznaczono, posunięcie takie ma mimo wszystko ogromny sens z perspektywy Koreańczyków. Wypuszczanie na rynek budżetowej technologii mija się z celem, gdy w tym czasie firma może zająć się produkcją urządzeń pożądanych przez inne korporacje, gotowe zapłacić za nie miliony, jeśli nie miliardy, dolarów. W filmie zwrócono uwagę także na to, że same dyski SATA SSD nie należą już do grona demonów szybkości, a ich architektura, w zestawieniu ze sprzętem korzystającym z protokołu NVMe (Non-Volatile Memory Express) jest przesadnie złożona.
Moore's Law Is Dead zdaje się przekonany co do tego, że nawet pęknięcie bańki AI, w wyniku której obecności ceny pamięci poszybowały w przestworza, nie sprawi, iż Samsung powróci do produkcji dysków SATA. Prym będą wiodły nośniki NVMe w formacie M.2, jako że oferują zauważalnie szybszą prędkość zapisu oraz odczytu danych, a przy okazji są znacznie prostsze w konstrukcji.
Mimo to, jak zauważyła redakcja Notebook Check, dyski SATA wciąż cieszą się sporą popularnością wśród konsumentów, a sprzedaż takich urządzeń ma się dobrze. Na największych platformach, pokroju Amazona, rozchodzą się one jak ciepłe bułeczki, głównie wśród użytkowników szukających bardziej budżetowych propozycji. Wycofanie się Samsunga z rynku może sprawić, że pozostali producenci podniosą ceny, stawiając nabywców w trudnej sytuacji. Jak więc widać, zamieszanie w sektorze podzespołów komputerowych nie ogranicza się tylko i wyłącznie do pamięci RAM.
Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl