Xbox sprawdzi nasz wiek. Kontrowersyjna funkcja ma trafić poza granice Wielkiej Brytanii

Jak możemy przeczytać we wpisie na stronie Xbox Wire, poczynając od wczoraj, tj. 28 lipca, Brytyjczycy korzystający z Xboksów, logując się przy tym na nie za pośrednictwem swojego konta Microsoftu, zostaną poproszeni o potwierdzenie swojego wieku. Użytkownikom, którzy zaznaczyli, że mają więcej niż 18 lat, zaczną wyświetlać się komunikaty zachęcające do potwierdzenia tego faktu. Działanie to jest pochodną wprowadzonego w Wielkiej Brytanii prawa znanego jako Online Safety Act (pol. ustawa o bezpieczeństwie w sieci) i na ten moment pozostaje w pełni opcjonalne, choć zmieni się to wraz z nadejściem przyszłego roku.

Microsoft zapewnia, że przez proces weryfikacji naszego wieku będziemy musieli przejść tylko raz, a dokonać możemy tego na kilka różnych sposobów. Jednym z nich jest pochwalenie się wydanym przez organ rządowy dowodem tożsamości, aczkolwiek skorzystać możemy także z technologii szacowania wieku na podstawie zdjęcia naszej twarzy. Co ciekawe, podobne systemy łatwo oszukać, a Internauci udowodnili, że można tego dokonać korzystając z... wizerunków postaci z gry Death Stranding 2.

Prócz tego jako wystarczający dowód na potwierdzenie naszej pełnoletności Xbox zaakceptuje również wyciągi od operatorów sieci komórkowych i płatności.

Jak już wspomniano, na ten moment skorzystanie z opcji pozostaje dobrowolne, niemniej, w okolicach początku przyszłego roku, osoby, które wciąż nie przeszły procesu, zostaną częściowo odcięte od niektórych funkcji społecznościowych Xboksa. Zaliczają się do tego m.in. czat głosowy i tekstowy, a także zaproszenia do gier, które staną się dostępne tylko i wyłącznie podczas obcowania z naszymi znajomymi. Jeśli chcemy zachować opcję komunikacji z innymi graczami, nie mamy innego wyjścia i musimy poddać się weryfikacji.

Szczęście w nieszczęściu, Microsoft nie ma zamiaru ograniczać dostępu do zakupionych gier i treści. Jak możemy przeczytać w oficjalnym oświadczeniu:

Najbardziej kontrowersyjny fragment znalazł się na końcu omawianego tekstu. Gigant z Redmond doszedł bowiem do wniosku, że ma zamiar "analizować, jak może zapewnić bezpieczeństwo graczom na całym świecie i wyciągać wnioski z procesu obowiązującego w Wielkiej Brytanii". Bezpośrednio napisano, że w najbliższej przyszłości analogiczny system weryfikacji wieku ma zostać wdrożony w kolejnych regionach, acz nie doprecyzowano, w których konkretnie. Korporacja uznała, że nie ma jednego, uniwersalnego rozwiązania i będzie musiała nawiązać współpracę z lokalnymi organami regulacyjnymi celem dostosowania swojej usługi do ich wymagań. Microsoft obiecał, że będzie na bieżąco informował o swoich poczynaniach na tym poletku.