Czas na zarabianie
- Jednorazowa opłata wnoszona z góry plus koszty utrzymania. Klient płaci z góry dużą kwotę za produkt, a następnie może za dodatkową opłatą uzyskać kolejne aktualizacje lub usługę konserwacji.
- b
Sprawdza się w przypadku słabo zdefiniowanych lub bardzo dynamicznych produktów. Taki model stosują często firmy usługowe. - Upselling produktów o wysokiej marży zysku. Firma zapewnia sobie zyski dzięki sprzedaży produktów dodatkowych, cechujących się bardzo wysoką marżą zysku. Taki model biznesowy znajduje zastosowanie np. w sklepach ze sprzętem elektronicznym oraz w salonach samochodowych. Sklep ma w ofercie np. laptopa sprzedawanego poniżej kosztów lub na granicy zysku – w ten sposób przyciąga do sklepu klienta i już na miejscu oferuje mu dodatki, na których zarabia (np. wydłużenie gwarancji o rok, dwa lub trzy lata).
- Reklama. Zainteresowanie ze strony odpowiedniej grupy demograficznej można wykorzystać, zapewniając stronie trzeciej dostęp do określonego grona odbiorców. Ta strategia może przynosić firmie znaczące korzyści, czego najlepiej dowodzi przykład Google’a i Facebooka.
- Sprzedaż zgromadzonych danych lub dostępu do nich. To rozwiązanie w pewnym sensie przypomina model reklamowy. Aby sprzedawać dane, trzeba przyciągnąć do siebie użytkowników za pomocą darmowego produktu. Wówczas można pobierać opłaty od podmiotów, które pragną uzyskać dostęp do określonej grupy demograficznej lub poszukują informacji na temat konkretnej grupy użytkowników. W ten sposób znaczną część swoich przychodów generuje LinkedIn – oferuje rekruterom dostęp do szerokiego wachlarza danych na temat użytkowników serwisu.
- Opłata uzależniona od użytkownika. W wielu różnych branżach wysokość opłaty zależy od poziomu użycia (odbywa się to na podobnej zasadzie jak w przypadku rozliczania energii elektrycznej). Za produkty typu „cloud computing” takie jak chmura Amazona płaci się w zależności od stopnia ich wykorzystania. Klient zyskuje dzięki temu większą kontrolę nad swoimi wydatkami.
- Taryfa telefoniczna. Model bazuje na pobieraniu opłat za pewien z góry określony poziom usług. Jeśli klient przekroczy przydzielony mu limit, musi uiścić dodatkową opłatę.
- Mikrotransakcje. Nowy i bardzo skuteczny model, który upowszechnił się wraz ze wzrostem popularności internetowych gier i aplikacji mobilnych. Klient podaje sprzedawcy numer karty kredytowej, a następnie uiszcza bardzo niewielkie opłaty (często wynoszące po kilka złotych) w zamian za otrzymywane dobra cyfrowe. Duża liczba transakcji tego typu może się przełożyć na pokaźne przychody.
Wygenerowaną sprzedaż = kwotę Y
Wydatki na reklamę = kwotę X
Koszty utrzymania = kwotę Z
Koszty wytworzenia (opcjonalnie) = kwotę O
Aby wyliczyć ROI, skorzystaj ze wzoru:
ROI = Y / N
Y = wygenerowana sprzedaż
N = wydatki poniesione w celu uzyskania sprzedaży, czyli X+Z+O (opcjonalnie)
Sprzedaż (Y) to kwota, jaką udało się pozyskać za sprawą zdobytych klientów. Wydatki na reklamę (X) to środki, które przeznaczasz na pozyskanie klientów, koszt utrzymania (Z) to środki przeznaczane np. na to, aby serwis online działał poprawnie przez cały czas albo aplikacja mobilna funkcjonowała poprawnie i była wolna od błędów. Opcjonalny koszt wytworzenia (O) to z kolei wydatki, jakie należy ponieść w celu wytworzenia danego produktu – chodzi tu o sytuację, gdy sprzedajesz produkty personalizowane i dla każdego klienta musisz tworzyć dany produkt od podstaw lub prawie od podstaw.
Przykład obliczania ROI (kwoty netto):
Wygenerowana sprzedaż (Y) = 60 000 zł
Wydatek na reklamę (X) = 10 000 zł
Koszt utrzymania (Z) = 3000 zł
Koszt wytworzenia (O) = 2000 zł
Obliczenia:
Sprzedaż 60 000 zł (Y) wygenerowano po wydaniu łącznie 15 000 zł (N) na reklamę, koszty utrzymania oraz wytworzenia, a więc ROI = 60 000 / 15 000 = 4 (400%)
Przyjmuje się, że jeśli firma generuje ROI na poziomie 3,0 lub wyższym, jest ona w dobrej kondycji.