1. Domena, serwer, silnik
Pierwszą zachętą do odwiedzenia twojego bloga przez internautów korzystających z wyszukiwarki jest dobra nazwa. Warto wybrać taką, która będzie łatwa do zapamiętania i jednocześnie na tyle wyjątkowa, by przykuwać uwagę.
Wielu blogerów staje na początku przed dylematem: czy korzystać z ogólnodostępnych platform blogowych (blox.pl, bloog.pl, blogger.pl, wordpress.com) czy uruchomić blog na własnej domenie internetowej. Jeśli poważnie myślisz o tym, by budować swoją markę w sieci, warto zdecydować się na własną domenę. Daje to większe możliwości stworzenia łatwiejszej do zapamiętania nazwy bloga. Na niektórych bezpłatnych platformach blogowych, np. na stronie wordpress.com, istnieje możliwość wykupienia obsługi własnej domeny.
Kolejną sprawą jest hosting. Jeśli zdecydujesz się na korzystanie z bezpłatnego serwisu blogowego, nie musisz się martwić o hosting bloga oraz jego instalację. Dostajesz gotowe rozwiązanie i po rejestracji w takim serwisie możesz od razu przystąpić do pisania artykułów. Twój blog automatycznie znajdzie się także w katalogu tego serwisu, a przy odrobinie szczęścia trafi na listę blogów polecanych, co istotnie pomaga w zdobyciu czytelników. Minusami są ograniczony wybór szablonów wyglądu bloga i niewielkie możliwości rozszerzania jego funkcji. Niektóre serwisy, np. wordpress.com, nie pozwalają też umieszczać na blogu reklam, co ogranicza możliwość zarabiania na nim.
Jeśli dysponujesz budżetem co najmniej kilkuset złotych rocznie i chciałbyś mieć nieograniczone możliwości dostosowywania bloga do własnych wymagań, to możesz utrzymywać blog u dowolnego dostawcy hostingu. Najlepiej wybrać takiego, który oferuje automatyczny instalator pakietu WordPress – najpopularniejszej obecnie aplikacji do obsługi bloga.
2. Szablon graficzny bloga
Warto zadbać o atrakcyjny wygląd bloga, czyli zainstalować na WordPressie szablon graficzny. Niestety te najlepsze nie są darmowe. W serwisach themeforest.com oraz templatemonster.com można znaleźć tysiące różnych szablonów, z których każdy może być poddawany modyfikacjom. Możesz wybrać zarówno samodzielny szablon dla WordPress, jak i zdecydować się na instalację dodatkowego silnika szablonów dającego ci jeszcze większą kontrolę nad wyglądem i sposobem funkcjonowania bloga. Najpopularniejsze obecnie silniki to konkurencyjne Thesis oraz Genesis. Pozwalają one na instalację „skórek” graficznych, których każdy element może być w łatwy sposób parametryzowany.
Blog „Jak oszczędzać pieniądze” pracuje na własnej instalacji WordPress, korzysta z silnika Thesis i skórki Marketers Delight 2 (ceny – patrz ramka „Ile kosztuje blog”). Jedyne modyfikacje szablonu, jakie wykonał autor bloga, to dodanie ikonek popularnych serwisów społecznościowych oraz wymiana czcionki stosowanej w tytułach wpisów.
3. Rozszerzanie funkcji bloga
WordPress jako platforma blogowa ma jeszcze jedną istotną zaletę – jego możliwości można rozszerzać przez instalację wtyczek dających nowe, dodatkowe funkcje. Lista najważniejszych wtyczek stosowanych na blogu „Jak oszczędzać pieniądze” jest zamieszczona w ramce „Wtyczki do WordPress”. Dzięki nim w łatwy sposób możesz budować blog, dodając i usuwając funkcje.
Musisz pamiętać, że wtyczki to broń obosieczna. Z jednej strony pozwolą ci zrobić z bloga dokładnie takie narzędzie, jakiego potrzebujesz, ale z drugiej strony każda z wtyczek zabiera cenny czas przy ładowaniu strony. Ma to negatywny skutek zarówno z perspektywy internauty, który musi długo czekać na wczytanie strony, jak i wyszukiwarki Google, która „lubi” szybko wczytujące się strony. Jeśli czas ładowania twojej strony przekracza 2,5 sekundy, może to mieć negatywny wpływ na pozycję bloga w wynikach wyszukiwania Google. A zazwyczaj ponad połowa ruchu na twoim blogu będzie pochodziła właśnie z wyszukiwarek.
Czas wczytywania strony możesz przyspieszać na różne sposoby: zmniejszając liczbę artykułów widocznych na stronie głównej, ograniczając wielkość obrazków publikowanych na blogu, minimalizując liczbę wtyczek, zmieniając serwer na wydajniejszy, a także stosując specjalne pluginy buforujące, udostępniane przez serwer strony. Najpopularniejszą wtyczką jest W3 Total Cache. Działa ona tak jak serwer proxy – zapamiętuje najczęściej pobierane strony i serwuje je z pamięci, zamiast każdorazowo odpytywać serwer WordPress.