Procesor i ekran
Aby fotografie były udane, potrzeba jeszcze kilku elementów, m.in. dobrego procesora odpowiadającego za przetworzenie obrazu. Jeśli robi to sprawnie, aparat może osiągnąć szybkość kilku klatek na sekundę, co w wielu przypadkach jest jedynym sposobem uzyskania dobrego zdjęcia. Duża szybkość pozwala także na filmowanie w trybie Full HD albo uzyskanie filmów o szybkości 50–60 kl./s.
Warto zwrócić uwagę na ekran. W praktyce przydaje się ekran ruchomy albo chociaż uchylny, by wygodnie fotografować w różnych pozycjach. Powinien być czytelny, kontrastowy i mieć dużą rozdzielczość (nawet 1 mln pikseli). Obsługę aparatu może ułatwiać ekran dotykowy, ale w praktyce wygodniejszym rozwiązaniem okazuje się odpowiedni zestaw pokręteł i przycisków na korpusie aparatu. W słoneczne dni, gdy na ekranie niewiele widać, przyda się wizjer.
Dodatkowe funkcje
Każdy aparat musi dysponować trybami automatycznego fotografowania, by możliwe było zrobienie zdjęcia lub nagranie filmu za pomocą jednego naciśnięcia spustu migawki. Z drugiej strony powinien umożliwiać kontrolowanie parametrów fotografowania i filmowania, by dało się osiągnąć pożądany efekt, np. poprzez wydłużenie czasu ekspozycji czy ręczne ustawienie ostrości.
Aparaty mają też mnóstwo dodatkowych funkcji, które ułatwiają fotografowanie albo poprawiają atrakcyjność zdjęć. Przykładem jest tzw. sweep panorama – aparat rejestruje wiele ujęć, a następnie sam łączy je w zdjęcie panoramiczne. Inne ciekawe funkcje to zdjęcie wykonane techniką HDR , fotografia otworkowa, diorama, filtry barwne, itd. – oczywiście są to tylko dodatki, bo takie efekty można osiągnąć również na komputerze.
Wybrane modele aparatów mają także moduł GPS służący głównie do automatycznego geotagowania zdjęć. Często spotykanym dodatkiem jest także interfejs Wi-Fi służący do łączenia z urządzeniami mobilnymi lub z internetem – zakres możliwości zapewnianych przez Wi-Fi zależy od modelu.
Jak duży zoom wpływa na ostrość zdjęć
Wykres przedstawia ostrość w centrum kadru zmierzoną na planszy ISO 12233 za pomocą programu Imatest. Zdjęcia tej samej planszy zostały wykonane z odległości 1 metra oraz 5 metrów, przy minimalnej dostępnej czułości ISO. Oznacza to, że niższa jasność obiektywu przy dużej ogniskowej nie była kompensowana wyższą czułością, a jedynie dłuższym czasem ekspozycji. Dlatego też wykorzystaliśmy statyw, by zdjęcia nie były poruszone. Mimo to ostrość i tak jest znacznie niższa niż przy krótkiej ogniskowej, co może wiązać się na przykład z gorszą ostrością samego obiektywu. W trybie automatycznym, gdy aparat przy dużym zoomie używa czułości ISO 800 czy nawet ISO 2000, ostrość jest jeszcze niższa. Dlatego po aparatach tej klasy nie można oczekiwać świetnej jakości zdjęć wykonywanych przy dużym zbliżeniu.