A A A

Test powerbanków

PC Format 8/2018
Współczesne smartfony to cudowne i wszechstronne urządzenia. Są jednak obarczone fundamentalną wadą: bez dostępu do gniazdka długo nie pożyją. Można jednak temu zaradzić, kupując powerbank. Podpowiadamy, jak wybrać najlepszy. Grzegorz Karaś

Podsumowanie testu

Ogółem przetestowaliśmy 13 powerbanków w cenie od 39 do 389 zł. Wśród nich znalazły się urządzenia o stosunkowo niewielkiej pojemności, jak i magazyny energii zdolne kilkukrotnie w pełni załadować smartfona. W każdym przypadku jednak okazało się, że deklaracje producentów odnośnie do pojemności urządzeń są zawyżone w stosunku do tego, co pokazały testy. Najlepszy pod tym względem powerbank to Natec Extreme Media Powerbank NPB-1220. W rzeczywistości ma aż 66,45% pojemności, którą producent chwali się na opakowaniu.

Najgorszy pod tym względem jest Remax Proda Gentleman. 34,82% to bardzo słaby rezultat. Warto jednak zauważyć, że sprzęt ten został wyceniony adekwatnie do możliwości: to jedno z najtańszych urządzeń w teście i, koniec końców, jego zakup już po uwzględnieniu rzeczywistej pojemności i sytuacji rynkowej – jest opłacalny. Wbrew pozorom to częsta sytuacja wśród zapasowych źródeł energii. Podobna miała miejsce, gdy wraz z boomem na grę Pokemon GO rynek zalały powerbanki w kształcie charakterystycznych przedmiotów ze wspomnianej gry. Również one charakteryzowały się niewielką pojemnością rzeczywistą, ale wyjątkowo atrakcyjna cena sprawiła, że ich zakup nie mijał się z celem. Dokładnie tak samo jest w tym przypadku.

Tabela testowa jednak pokazuje, że można wybrać jeszcze mądrzej. Jeśli popatrzymy tylko i wyłącznie na cenę za jedną watogodzinę, to okazuje się, że najbardziej opłacalnym urządzeniem w teście jest Extreme Media Powerbank NPB-1224 – w jego przypadku wspomniany koszt to jedynie 1,49 zł/Wh. Na drugim biegunie jest Xtorm Limitless 10 000, w którego przypadku za watogodzinę musimy zapłacić aż 15,21 zł! Trzeba jednak zaznaczyć, że jest to sprzęt wyjątkowy i przeznaczony dla najbardziej wymagających użytkowników. Świadczy o tym fakt, że obudowa spełnia normy amerykańskiej armii: produkt jest odporny na przeciążenia, upadki, niestraszne mu też zalanie czy zanurzenie, o czym świadczy certyfikat zgodności z normą IP68. Dodatkowym atutem sprzętu jest też zawieszka – klamra, którą możemy przypiąć do paska lub plecaka podczas dalekich wędrówek.

Nie tylko pojemność

O ile cena za watogodzinę może być dla wielu osób kluczowa, o tyle inni kupując powerbank, mogą zwrócić uwagę na pozostałe cechy lub ciekawe funkcje. Wśród nich warto wymienić np. możliwość szybkiego ładowania. Najczęściej spotykanym systemem jest Quick Charge, już w wersji 3.0. Z tej niekwestionowanej zalety skorzystać mogą jedynie właściciele smartfonów wyposażonych w wybrane modele procesorów Snapdragon – a i to pod warunkiem, że ich producent wykupił od Qualcommu odpowiednią licencję. Warto jednak wgryźć się w specyfikację i sprawdzić, czy możemy skorzystać z tego „wodotrysku”. Nominalnie technologia QC pozwala bowiem załadować baterię telefonu do 70% w trzydzieści minut!

To oczywiście dane producenta i testy laboratoryjne. Wprzypadku warunków domowych, a już tym bardziej powerbanków, czas ładowania może się wydłużyć – to jednak wciąż kusząca funkcja. To samo zresztą możemy powiedzieć o ładowaniu bezprzewodowym. Naszym zdaniem jednak w przypadku przenośnych, by nie powiedzieć turystycznych źródeł energii, jest to już przerost formy nad treścią. Tu liczy się przede wszystkim pojemność, a straty energii związane z ładowaniem bezprzewodowym są większe w porównaniu do tradycyjnego procesu uzupełniania energii za pośrednictwem kabla. Tym bardziej, że np. uzupełnianie energii w ten sposób w plecaku, który jest w ciągłym ruchu, może być utrudnione lub wręcz niemożliwe.

Techniczne bajery

Dla niektórych atutem mogą być rzadziej spotykane gniazda. W naszym zestawieniu znalazły się zarówno modele wyposażone w złącza USB-C, jak i Lightning: to odpowiednio Ttec AlumiSlim QC oraz Ttec AlumiSlim 10000. Niestety, jak widać, te złącza to wciąż rzadkość i, decydując się na zakup zapasowego źródła energii właśnie pod ich kątem, jesteśmy poważnie ograniczeni. Na szczęście można sobie z tym problemem poradzić dzięki zastosowaniu odpowiedniego okablowania. Na ogół trzeba je dokupić we własnym zakresie. W nielicznych tylko przypadkach dostajemy je w komplecie – jak choćby w przypadku powerbanku Ttec PowerSlim Trio.

Kwestią wygody jest też odpowiednia sygnalizacja stanu naładowania. Nie ma co wybrzydzać: diody w zupełności wystarczą, by zorientować się w sytuacji. O wiele precyzyjniejsze są jednak wskazania ekranu cyfrowego, dzięki któremu będziemy wiedzieli, na ile dokładnie wystarczy nam energii. Dodatkowo, w przypadku najbardziej zaawansowanych modeli, jak w przypadku Ttec AlumiSlim QC, możemy liczyć na wskazania dot. napięcia i natężenia, co może mieć również wymiar praktyczny i pozwolić się np. zorientować, że nasz smartfon niedomaga i z jakiegoś powodu nie pobiera energii z nominalną wydajnością – co na ogół jest symptomem usterki elektroniki.

Koniec końców jednak polecamy samodzielnie zapoznać się z tabelą zawierającą wyniki testu. Najlepszym naszym zdaniem modelom przyznaliśmy wyróżnienia. Jednak każdy czytelnik we własnym zakresie powinien ocenić wagę wystawionych tam not i w ten sposób wybrać najlepsze dla siebie modele.

Procedura testowa

Każdy powerbank przetestowaliśmy za pomocą podłączanego do portu USB urządzenia pomiarowego. Spięliśmy je z chłodzonym rezystorem ceramicznym o oporności 2,7 Ohm. Tak skonstruowany zestaw zapełniał jednostajne rozładowywanie się zapasowego źródła energii. W przypadku najbardziej pojemnych modeli proces ten trwał nawet ok. siedmiu godzin. W tym czasie urządzenie pomiarowe gromadziło dane, raportując po zakończeniu rozładowywania czas, który upłynął, a także wskazując liczbę watogodzin oraz miliamperogodzin właściwą dla każdego sprawdzanego urządzenia. Dodatkowe funkcje powerbanków oraz ich zachowanie w praktyce sprawdzaliśmy za pomocą dwóch telefonów wyposażonych w gniazda USB-C i micro-USB.


Ocena:
Oceń:
Komentarze (0)

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Komentarze wyświetlane są od najnowszych.
Najnowsze aktualności


Nie zapomnij o haśle!
21 czerwca 2022
Choć mogą się wydawać mało nowoczesne, hasła to nadal nie tylko jeden z najpopularniejszych sposobów zabezpieczania swoich kont, ale także...


Artykuły z wydań

  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • 2019
  • 2018
  • 2017
  • 2016
  • 2015
  • 2014
  • 2013
  • 2012
  • 2011
  • 2010
  • 2009
  • 2008
  • 2007
Zawartość aktualnego numeru

aktualny numer powiększ okładkę Wybrane artykuły z PC Format 1/2022
Przejdź do innych artykułów
płyta powiększ płytę
Załóż konto
Co daje konto w serwisie pcformat.pl?

Po założeniu konta otrzymujesz możliwość oceniania materiałów, uczestnictwa w życiu forum oraz komentowania artykułów i aktualności przy użyciu indywidualnego identyfikatora.

Załóż konto