Zasilanie płyt głównych
We współczesnych zasilaczach ATX spotyka się zwykle kilka rodzajów złączy. Służą one do doprowadzenia zasilania do podzespołów potrzebujących różnych napięć zasilających oraz różnych mocy. Ewolucja podzespołów komputerowych wymusza też pojawianie się nowych typów złączy. Na szczęście do wielu z nich można dokupić specjalne przejściówki, które umożliwiają podłączenie do starego zasilacza nowych podzespołów komputerowych, ale nie jest to wygodne ani efektowne rozwiązanie problemu. Nowo kupowany zasilacz powinien być wyposażony we wszystkie niezbędne złącza, które będziemy wykorzystywać obecnie lub w najbliższej przyszłości. Warto policzyć, ile złączy danego rodzaju ma zasilacz (szczególnie molex czy SATA), aby nie trzeba było stosować rozgałęzień zasilania.
Główne złącza zasilające
Głównym złączem zasilającym płyty głównej jest złącze 20- lub 24-stykowe. To drugie jest nowsze i powstało z dołożenia dodatkowych przewodów zasilających +12 V, +5 V, +3,3 V i masy. Nowa konstrukcja wywodzi się z serwerowego standardu płyt głównych EPS 2.1, ale trzy lata temu włączona została do desktopowej specyfikacji ATX 2.01, a później 2.2.
Jeszcze przez jakiś czas będzie w użyciu standard złącza zasilającego oparty na 20 stykach, bo korzystają z niego starsze modele płyt. W sprzedaży cały czas są dostępne takie zasilacze. Natomiast wszystkie współczesne płyty używają wersji 24-pinowej. Jest to ważne, gdy kupujemy zasilacz do nowego komputera – trzeba uważać, by nie nabyć urządzenia z zasilaniem 20-pinowym. Za to problem nie występuje, gdy kupujemy nowy zasilacz do starszego komputera, ponieważ każda wyczka 24-pinowa może być łatwo przekształcona w 20-pinową – użytkownik po prostu odłącza cztery niepotrzebne styki.
Zasilanie pomocnicze
Do większości współczesnych płyt konieczne jest podłączenie dodatkowej linii zasilającej +12 V (znane m.in. jako EPS12V). To dodatkowe napięcie jest wykorzystywane do stabilizacji napięcia procesora. Zasilacze dysponują jednym takim złączem, a tylko nieliczne mają po dwa złącza – mogą one zasilać płyty dwuprocesorowe.
Niestety, 4-stykowe złącze ATX jest stopniowo zastępowane złączem 8-stykowym, również zaczerpniętym z płyt serwerowych. Obecnie coraz częściej pojawiają się na płytach do domowych komputerów stacjonarnych, zwłaszcza tych, które są przystosowane do współpracy z najszybszymi modelami procesorów dwu- i czterordzeniowych. A tylko nieliczne zasilacze mają odpowiednie wtyczki. Na szczęście płyty z takim gniazdem mogą być (przynajmniej na razie) zasilane standardową linią 12 V zakończoną wtyczką 4-pinową.