Co w notebookach
Według wyliczeń Quanta Computer – największego na świecie wytwórcy notebooków dla znanych marek, jak MSI czy Asus – sprzedaż laptopów osiągnie w przyszłym roku
50 mln sztuk, czyli o 14 mln więcej niż w roku 2009 (prognoza nie uwzględnia netbooków). Jednak wzrost liczbowy nie idzie w parze z rozwojem technologii. Zmiany w notebookach dotyczą przede wszystkim wyglądu i ekranów.
Większość producentów zmienia proporcje krawędzi ekranu z 16:10 na 16:9 i wprowadza rozdzielczość jak w telewizorach HD ready, czyli 1366x768 punktów. Taka zmiana ogranicza obszar roboczy w niektórych aplikacjach, np. edytorach tekstu, ale zadowoli tych, którzy na laptopach oglądają filmy.
Podświetlenie matrycy diodami LED, zarezerwowane jeszcze rok temu dla droższych modeli, obecnie spotyka się w tańszych laptopach. Matryca LED ma wyższą jasność niż starsze lampy fluorescencyjne, oszczędza energię i pozwala na produkcję bardzo cienkich wyświetlaczy, a więc i cienkich laptopów.
Na trzeci kwartał 2010 roku Samsung zapowiedział premierę 12-calowego notebooka z ekranem OLED o rozdzielczości 1280x768. Ekran OLED nie wymaga podświetlenia, co powinno obniżyć pobór mocy i zwiększyć czas pracy na baterii.
Mniej watów
Oszczędność energii zapewniają także jednordzeniowe procesory, coraz częściej stosowane w laptopach o mniejszych matrycach, np. 13 czy 11 cali. Laptop z układem Intel Core 2 Solo może działać na baterii bez ładowania nawet powyżej 10 godzin, ale nie jest zbyt wydajny.
Zmianę tego trendu przyniesie nowa generacja procesorów wielordzeniowych, takich jak wspomniany już Arrandle firmy Intel lub procesory AMD: Champline – pierwszy czterordzeniowy układ mobilny AMD, oraz Geneva – procesor do ultracienkich netbooków, który ma wydłużyć czas pracy na baterii z 4,5 do 5,5 godziny.
Czas na smartbooki
W lekkiej defensywie znalazły się ostatnio netbooki. Szansą na ponowne rozbudzenie zainteresowania tą kategorią komputerów jest szykowany przez firmę Asus smartbook. Urządzenie jest jeszcze mniejsze i potrzebuje mniej energii niż netbook. Zamiast procesorów Intel Atom ma być w nim wykorzystana jeszcze tańsza architektura ARM – powszechnie stosowana np. w komórkach oraz routerach. Dzięki temu cenę smartbooka uda się obniżyć do około 700–800 zł.
Nowe systemy
Obecnie jedynym systemem, który działa wydajnie na netbookach, jest Windows XP. Alternatywą może się stać Google Chrome OS – zawierający tylko niezbędne funkcje, zaprojektowany z myślą o niewydajnych urządzeniach i mocno zintegrowany z usługami internetowymi.
Ciekawym rozwiązaniem jest też HyperSpace – system, działający już z poziomu BIOS-u komputera, a dający dostęp zarówno do internetu, jak i zasobów peceta. Jego instalację w swoich laptopach i netbookach zapowiedział Samsung. HyperSpace nie zastąpi tradycyjnego systemu, ale na jego uruchomienie będzie potrzeba mniej energii i czasu.