Zerkamy w przyszłość
Ale sam system nie odniesie sukcesu bez odpowiednich aplikacji poszerzających możliwości telefonu. Te można pozyskać głównie w cyfrowych sklepach dostępnych bezpośrednio ze smartfonu. Popularyzacja takich usług w Polsce jest niestety ograniczona kwestiami licencyjnymi – Apple wciąż nie uruchomiło polskiej wersji usługi iTunes. Natomiast Android Store nie ma tej wady.
Redaktor naczelny
Produkt roku: Fiber Power. Oferta UPC na bardzo szybki internet „dla ludzi”. Prędkość 120 Mb/s (pobieranie), 10 Mb/s (wysyłanie) to 5 razy więcej (a w wypadku wysyłania nawet 10) niż oferuje konkurencja. Na razie jednak „ludzie” powinni mieszkać w Warszawie lub okolicach.
Rozczarowanie roku: Brak w Polsce
e-booków oraz czytników do nich, mimo że w cywilizowanym świecie to był gorący produkt mijającego roku. Jeden Jetbook firmy Ectaco, zresztą siermiężny, inteligentów z nas nie uczyni.
Telekomunikacja
Produkt roku: Android. System operacyjny do smartfonów stworzony przez Google. Jest aplikacją otwartą, dzięki czemu mogą z niego korzystać wszyscy producenci telefonów komórkowych. Dodatkowe aplikacje umożliwiają łatwe poszerzanie jego możliwości.
Rozczarowanie roku: Nokia 5800 XpressMusic. Pierwszy smartfon tego producenta z dotykowym interfejsem. Niestety nie można go uznać za produkt udany – kuleje mało intuicyjny interfejs, doskwiera brak obsługi gestów.
Szef Hardware
Produkt roku: Dyski SSD. Jeszcze nie zdobyły wielkiej sławy, ale w bieżącym roku przeszły ogromne przeobrażenia. Przy takim tempie ich rozwoju bardzo szybko zaczniemy się pozbywać klasycznych dysków z talerzami, które są najwolniejszym elementem komputera.
Rozczarowanie roku: Technologia CUDA.
Dzięki niej procesor graficzny ma wspomagać CPU w obliczeniach. Choć kierowana jest na szeroki rynek, znalazła zastosowanie głównie w specjalistycznych aplikacjach inżynierskich i naukowych.
Szef Software i Internet
Produkt roku: Windows Seven. System, który ma szansę być najbardziej udanym produktem Microsoftu od czasów Windows XP. Szybszy niż Vista, nowoczesny, niemal w pełni kompatybilny z XP, dopracowany w szczegółach; działa nie tylko w najnowszych komputerach.
Rozczarowanie roku: Windows Mobile 6.5. Nowy mobilny system Microsoftu, który w istocie nie jest żadną nowością, bo nieco zmodyfikowany ekran główny czy zmiana wyglądu elementów interfejsu nie tłumaczą zmiany numeracji.
Internet
Produkt roku: Google Wave. Wieloplatformowa aplikacja do komunikacji, która wykorzystuje potęgę Gmaila. Połączenie komunikatora, poczty, serwisów społecznościowych oraz mikroblogów. Zapowiada się wreszcie coś nowego.
Rozczarowanie roku: OdSiebie.com. Ogromna popularność (według Gemius), spore zyski (według prokuratury), brak walki z piractwem (według ZPAV). Właściciele zatrzymani, użytkownicy przestraszeni, podobne serwisy działają. Kiedyś już tak ścigali tłumaczy (napisy.org).
Aktualności
Produkt roku: Elektroniczny PIT. To bardzo ważny krok w kierunku e-administracji w Polsce. Nie chodzi nawet o samą możliwość rozliczenia z fiskusem przez sieć, ale budowanie świadomości Polaków o zaletach i bezpieczeństwie internetu także w tej dziedzinie życia.
Rozczarowanie roku: iTunes. Brak wszystkich funkcji w polskiej wersji to traktowanie Polaków jako drugiej kategorii konsumentów. Skoro posiadam iPhone’a lub iPoda, to chcę korzystać z niego na tych samych zasadach co moi zachodni sąsiedzi.