Google + kłamca = Tusk?
21 listopada 2008, 10:42
Kolejną ofiarą pozycjonowania może się nazwać premier Donald Tusk. W tej chwili, wpisując w wyszukiwarce Google słowo "kłamca", na liście wyników jako pierwszy rekord pojawi się strona o polskim premierze w domenie Wikipedii.
Google bomb jest znana internautom nie od dziś. Ofiarami padły do tej pory takie osoby, jak Kaczyński, Lepper czy Bush. Niespełna kilka tygodni temu za taki sam czyn przed sądem stanął 24-letni mieszkaniec Cieszyna, któremu zarzucono znieważenie Prezydenta RP. Marek W. napisał amatorski program do pozycjonowania stron i postanowił "wypromować" stronę Prezydenta RP. Dzięki jego zabiegom przez kilka miesięcy po wpisaniu słowa, które kiedyś oznaczało zwisającą ozdobną część garderoby, jako pierwsza w wynikach pojawiała się witryna prezydent.pl. Wtedy zakończyło się wyrokiem w zawieszeniu i karą 700 zł grzywny. Jaka przyszłość czeka dowcipnisia, który postanowił propagować stronę Wiki poświęconą premierowi? Być może okaże się wkrótce.
Źródło: Inf. własna
Google bomb jest znana internautom nie od dziś. Ofiarami padły do tej pory takie osoby, jak Kaczyński, Lepper czy Bush. Niespełna kilka tygodni temu za taki sam czyn przed sądem stanął 24-letni mieszkaniec Cieszyna, któremu zarzucono znieważenie Prezydenta RP. Marek W. napisał amatorski program do pozycjonowania stron i postanowił "wypromować" stronę Prezydenta RP. Dzięki jego zabiegom przez kilka miesięcy po wpisaniu słowa, które kiedyś oznaczało zwisającą ozdobną część garderoby, jako pierwsza w wynikach pojawiała się witryna prezydent.pl. Wtedy zakończyło się wyrokiem w zawieszeniu i karą 700 zł grzywny. Jaka przyszłość czeka dowcipnisia, który postanowił propagować stronę Wiki poświęconą premierowi? Być może okaże się wkrótce.
Źródło: Inf. własna
Komentarze (0)
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Komentarze wyświetlane są od najnowszych.
