AktualnościCzekają nas problemy z produkcją półprzewodników? Winowajcą może okazać się dostępność miedzi

Czekają nas problemy z produkcją półprzewodników? Winowajcą może okazać się dostępność miedzi

Do 2035 r. około 1/3 światowej produkcji półprzewodników może zauważalnie ucierpieć z powodu zachodzących zmian klimatycznych i ich wpływu na dostępność oraz dalsze dostawy miedzi.

Chip
Chip
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Jak podaje agencja Reuters, samemu powołując się przy tym na raport przygotowany przez PwC, producenci półprzewodników znaleźli się w nieciekawej sytuacji. W związku ze zmianami zachodzącymi w klimacie naszej planety mogą wystąpić utrudnienia w dostawach miedzi, czyli jednego z materiałów powszechnie wykorzystywanych w procesie tworzenia wspomnianej technologii.

Czekają nas problemy z produkcją półprzewodników?

Największym dostawcą miedzi na świecie jest Chile, które już teraz boryka się ze sporymi niedoborami wody, co ma druzgocący wpływ na tempo wydobycia metalu przejściowego. PwC utrzymuje, że w najbliższych latach analogiczny problem dotknie większość z 17 krajów, które zaopatrują gigantów technologicznych z każdego zakątku globu. Wśród państw zagrożonych suszami wyszczególniono m.in. Australię, Brazylię, Chiny, Demokratyczną Republikę Kongo, Meksyk, Mongolię, Peru, Zambię, a nawet Stany Zjednoczone Ameryku.

Według raportu, do 2050 r. dostawy miedzi z każdego kraju mogą zmaleć o połowę – i to niezależnie od tego, jak bardzo ograniczana będzie emisja dwutlenku węgla do atmosfery. Oczywiście bolączce tej będzie można zaradzić, jeśli poczynione zostaną kroki na drodze ku opracowaniu bezpiecznych i odpornych systemów zaopatrywania w wodę, a także dostosowaniu procesu wydobycia i transportu materiałów do zmian klimatycznych.

Dla przykładu, wspomniane już Chile zaczęło pracować nad zabezpieczeniem dostaw wody. Działania uwzględniają m.in. budowę zakładów odsalania, jak również zwiększenie wydajności wydobycia. PwC pochwaliło to przedsięwzięcie i podkreśliło, że państwa znajdujące się w podobnej sytuacji powinny brać z Chile przykład. Mimo to korporacja utrzymuje, że na stan obecny mniej więcej 25% produkcji miedzi w tym kraju może ucierpieć w wyniku zakłóceń klimatycznych. Jeśli nic się w tej kwestii nie zmieni (na co szanse są nikłe, jako że odpowiednie kroki zostały już podjęte), do 2035 r. udział ten wzrósłby do 75%, a przed 2050 r. mógłby sięgnąć nawet 100%.

Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl

Źródło artykułu:Reuters

Wybrane dla Ciebie