Dziesiątka zawsze aktualna

Popularność Windows 10 stale rośnie. Spora w tym zasługa zarówno darmowego aktualizowania starszych wersji, jak i zapewnianej przez system wygody podczas codziennego użytkowania. Za tą ostatnią kryje się jednak cały szereg ograniczeń i mechanizmów mocno ingerujących w prywatność. Co więcej, dzięki przeprowadzanemu po cichu aktualizowaniu systemu możliwości ukrytych modułów mogą być stale poszerzane. I choć nadal ma się dostęp do historii dokonanych zmian, zarządzanie poprawkami już po fakcie może przysporzyć wielu problemów. Dlatego zamiast polegać w całości na domyślnych rozwiązaniach lepiej skorzystać z jednego z dwóch darmowych narzędzi – Windows Update MiniToola bądź WHDownloadera. Pozwolą one sprawdzić wszystkie zainstalowane komponenty systemowe, zweryfikować przydatność oczekujących poprawek, a nawet wyłączyć systemową autoaktualizację.

Pomimo skromnego interfejsu program stanowi bogatsze rozwinięcie systemowego narzędzia służącego do aktualizacji. Wyszukuje on istniejące poprawki nie tylko do samego systemu, ale i do ewentualnych sterowników zainstalowanych urządzeń. Pozwala także ukryć niektóre aktualizacje, tak by więcej nie pojawiały się podczas skanowania. Wszystkie funkcje są dostępne bez potrzeby instalacji programu, od razu po starcie aplikacji umieszczonej na naszej płycie.

Po uruchomieniu programu w wersji odpowiadającej posiadanemu systemowi (32- bądź 64-bitowej) na ekranie zobaczysz okno główne. Zwróć uwagę na boczny pasek pozwalający włączyć jeden z czterech widoków. Bezpośrednio po uruchomieniu jedyną automatycznie zaktualizowaną biblioteką jest historia dotychczasowych poprawek – Update History. Wszystkie pozostałe wymagają wcześniejszego odświeżenia stanu programu. Aby tego dokonać, naciśnij przycisk Refresh.

Program skontroluje system pod kątem dostępności nowych oraz już zainstalowanych aktualizacji. Postępy skanowania możesz obserwować na pasku bocznym. Po zakończeniu przeszukiwania oczekujące poprawki, pogrupowane w kategorie, wyświetlone zostaną w oknie programu. Przy okazji zaktualizowane zostaną też pozostałe zakładki. Za każdym razem zostaniesz poinformowany o liczbie znalezionych modyfikacji, np. Installed.

Zaznaczenie pola obok wybranej aktualizacji, pozwala skorzystać z kilku nieaktywnych dotąd przycisków. Klikając Install, zainicjujesz ściąganie, a następnie natychmiastową instalację danej poprawki. Strzałka skierowana w dół pozwoli ci pobrać ją na dysk do późniejszego użycia, a użycie przycisku z dwoma strzałkami sprawi, że dana aktualizacja będzie pomijana podczas skanowania aż do czasu reaktywacji, jeśli się na to zdecydujesz.

Na podobnej zasadzie możesz odinstalować już znajdującą się w systemie aktualizację. Aby to zrobić, po jej zaznaczeniu w zakładce Installed musisz kliknąć w bocznym pasku ikonę z symbolem śmietnika. W każdej chwili możesz też sprawdzić bardziej szczegółowy opis dowolnej poprawki. Wystarczy, że klikniesz bądź wskażesz ją myszką, a obok wyświetlone zostaną potrzebne informacje.

Jeżeli zdecydujesz się na pobranie i natychmiastowe zainstalowanie wybranych poprawek, status tej operacji pojawi się zarówno na pasku bocznym, jak i u dołu okna, w panelu zawierającym komunikaty n. Niekiedy do sfinalizowania instalacji niezbędne będzie ponowne uruchomienie systemu, o czym powiadomi cię stosowny komunikat.

W przeciwieństwie do programu opisywanego w poprzednim warsztacie WHDownloader przeznaczony jest raczej dla bardziej zaawansowanych użytkowników, którym potrzebny jest dostęp do konkretnych aktualizacji nawet po ich zainstalowaniu. Dlatego też korzysta on z własnych list poprawek i dodatków, i to nie tylko do najnowszej wersji Okienek, ale i poprzednich odsłon tego systemu (Windowsa 7 i 8). Co istotne, aktualizacje nie są tu instalowane automatycznie, a jedynie zapisywane w wybranej wcześniej lokalizacji. Pobrany plik można ręcznie uruchomić bądź przenieść na inny nośnik.

Jako że program nie wymaga instalacji, do pracy gotowy jest zaraz po uruchomieniu. Pierwsze, co musisz zrobić, to pobrać aktualne listy poprawek i dodatków. Dokonasz tego, klikając przycisk Wstecz. Chwilę później, gdy program załaduje już odpowiednie dane, kliknij menu Select a Category i z rozwiniętej w ten sposób listy wybierz pozycję odpowiadającą twojej wersji systemu.

W tym samym momencie w oknie z widoczną otwartą zakładką Downloader ujrzysz dwie grupy poprawek oraz informacje o liczbie znalezionych modyfikacji. Aby zapoznać się z zawartością dowolnej grupy, wystarczy ją podwójnie kliknąć. W widoku listy zwróć szczególną uwagę na oznaczenia kategorii (Category), np. General/10586. Twórca aplikacji deklaruje, że informują one użytkownika, dla której wersji systemu przeznaczone są poszczególne poprawki. W naszym przykładzie była to wersja listopadowa, opisana jako 10 586.

Pamiętaj również, że każda ze znajdujących się tu aktualizacji posiada nie tylko swój własny skrócony opis, który pojawia się po najechaniu na wybraną pozycję kursorem myszki , ale i została wzbogacona o odnośnik do szczegółowych informacji o poprawce. Kliknięcie identyfikatora w kolumnie KBArticle, przeniesie cię na stronę w serwisie Microsoftu poświęconą tej konkretnej aktualizacji.

W celu pobrania na dysk interesującej poprawki zaznacz odpowiednie pole, wybierz dla niej lokalizację docelową, klikając ikonę z symbolem folderu z lupką, po czym naciśnij przycisk Download. Wyświetlone okno pozwoli ci śledzić przebieg pobierania.

Zapisane na dysku twardym aktualizacje trafiają do zakładki Downloaded. Tam za pomocą ukrytego pod prawym przyciskiem myszki menu kontekstowego możesz je: Select/Deselect all zaznaczać i odznaczać, Delete Selected Update(s) usuwać, uruchamiać, wcześniej przechodząc do lokalizacji docelowej Open Update Location.

Choć każdy z prezentowanych programów ma nieco inne przeznaczenie, oba świetnie sprawdzają się w roli prostego menedżera aktualizacji, a dodatkowo posiadają kilka bardzo przydatnych funkcjonalności. Windows Update MiniTool pozwala sprawdzić, których aktualizacji brakuje nawet wtedy, gdy użytkownik nie ma dostępu do internetu – niezbędne jest jednak wcześniejsze pobranie specjalnego pliku. Ułatwia też kontrolowanie działania systemowej usługi autoaktualizacji. Z kolei WHDownloader może również posłużyć do aktualizowania pakietów MS Office w wersjach od 2010 do 2016, i to w dowolnym wariancie – 32- bądź 64-bitowym.