TechnologieFlash kontratakuje

    Flash kontratakuje

    Jeszcze rok temu przewidywano koniec Flasha i triumf technologii HTML5. Tymczasem u progu 2012 roku Flash ma się świetnie. Nowa 11. wersja tej wtyczki do przeglądarek WWW pozwala na tworzenie gier 3D z akceleracją sprzętową i usprawnia dekodowanie wideo tak, że filmy HD z internetu można oglądać nawet na słabych netbookach.

    Flash kontratakuje

    Dyskusję o Flashu wywołał w 2010 roku słynny list otwarty Steve’a Jobsa. Choć zawarta w nim krytyka dotyczyła głównie wykorzystania Flasha na urządzeniach mobilnych z systemem iOS, szef Apple wytknął także niestabilność wtyczki Flash w systemie MacOS. (Z wydanej w listopadzie 2011 roku biografii Jobsa wynika, że wizjoner był „cięty” na Adobe od 1999 roku, kiedy to potrzebował oprogramowania do edycji wideo na imaka i oczekiwał wsparcia Adobe, ale firma nie była zainteresowana współpracą). Internauci podchwycili temat. Krytykowali brak wsparcia 64-bitowej architektury, nadmierne obciążenie procesora centralnego (CPU), szczególnie na maku, brak akceleracji grafiki i wideo za pomocą procesora graficznego (GPU), a także niski poziom bezpieczeństwa.

    Firma Adobe nie lekceważyła tych głosów i szybko zmodernizowała wtyczkę pecetową (nie będzie jednak rozwijać wersji mobilnej Flasha ani oferować jej nawet na platformy, które ją wcześniej akceptowały, np. Symbiana, Androida).

    Wersja 64-bitowa

    Pierwsze poprawki przyniósł Flash 10.1, który oprócz dopracowanej obsługi platformy MacOS miał funkcję sprzętowego dekodowania wideo H.264 za pomocą GPU. To znacznie odciążało komputery ze słabszymi procesorami, np. netbooki.

    Flash 11, który pojawił się w październiku 2011 roku, został udostępniony w wersjach 64-bitowych na wszystkie systemy operacyjne, więc będzie można korzystać z 64-bitowych wersji przeglądarek. Dotąd po uruchomieniu np. 64-bitowego Internet Explorera (dostępny na Windows Vista i 7 64-bit) nie można było oglądać wideo z YouTube.

    Flashowa konsola

    Ważną nowinką Flasha 11 jest technologia Stage 3D, czyli interfejs programowania gier trójwymiarowych, wykorzystujący akcelerację GPU. Dlatego Adobe promuje Flasha nie jako narzędzie do animacji, lecz konsolę do gier bardziej popularną na rynku niż np. PS3 czy Xbox 360.

    Gry w Stage 3D mogą korzystać z karty graficznej tak samo jak np. gry na Windows zgodne ze środowiskiem DirectX. Wydajność będzie mniejsza, ale wystarczy do uruchomienia np. Unreal Tournament 3, która działała w przeglądarce z prędkością 60 kl./s. Epic Games, twórca gry, zapowiada udostępnienie środowiska do tworzenia gier we Flashu z wykorzystaniem silnika Unreal Engine 3, co może zaowocować dużą liczbą dynamicznych strzelanek na tę platformę. Być może na Flasha zostaną przeniesione pecetowe i konsolowe gry, które używają Unreal Engine 3, np. Gears of War 3, Bioshock 2 czy Mass Effect 3. Ponieważ Flash jest podstawowym narzędziem do programowania gier na Facebook, może te lub podobne strzelaniny pojawią się w portalu społecznościowym i będziemy mogli w nie grać ze znajomymi, tak jak teraz w Farmville. Na razie można się pobawić prostszymi grami, wykorzystującymi Stage 3D, które znajdziesz na stronach http://tankionline.com/en czy http://pcformat.pl/u/201.

    Dodatkiem do Stage 3D jest opensource’owa biblioteka Starling, przeznaczona do szybkiego programowania prostych gier 2D, które będą działały szybko z wykorzystaniem akceleracji GPU. Aplikacje Stage 3D nie będą się ograniczały do platformy pecetowej. Za pomocą środowiska Adobe AIR będzie można uruchamiać je na smartfonach i tabletach z akceleracją 3D.

    Jeszcze lepsze wideo

    Flash 11 usprawnia dekodowanie strumieni wideo, jednak prawdziwe zmiany w tym obszarze przynosi Flash 11.2 beta – do pobrania ze strony Adobe Labs (http://pcformat.pl/u/202).

    Mechanizm dekodowania strumieni wideo jest wielopotokowy, więc będzie w pełni korzystał z wielordzeniowych procesorów. To zaleta przede wszystkim dla właścicieli netbooków, które mają procesory o niskiej wydajności, ale zazwyczaj dwurdzeniowe. W połączeniu z akcelerowanym przez GPU dekodowaniem strumieni x264 pozwoli to na płynne oglądanie filmów w rozdzielczości HD z internetu.

    Są też inne nowinki. Kamerę internetową będzie można podpiąć bezpośrednio do obiektu w prezentacji czy aplikacji Flash, co pozwoli stworzyć nowe narzędzia, np. komunikatory wideo z bogatą szatą graficzną. Możliwe będzie zaawansowane przetwarzanie obrazu z kamer wideo, co mogą wykorzystać twórcy gier i aplikacji rozrywkowych.

    HTML5 w lesie?

    Mimo modernizacji Flash ma fundamentalną wadę – pozostaje w rękach jednej firmy Adobe. Dlatego giganci internetu oraz technologii mobilnych: Google, Apple i Microsoft, angażują się w rozwój konkurencyjnego, otwartego standardu HTML5. W połączeniu z językami CSS3 (kaskadowy arkusz stylów) i JavaScript ma on umożliwić tworzenie dynamicznych treści i gier jak we Flashu i, co najważniejsze, umożliwić osadzanie wideo na stronach WWW z pominięciem pluginów.

    Dzięki temu strony, aplikacje i filmy będą działały na każdej platformie, gdzie będzie przeglądarka internetowa zgodna z HTML5. W przeciwieństwie do Flasha każdy producent będzie mógł przystosować silnik interpretujący HTML5 do potrzeb własnego urządzenia, by uniknąć nadmiernego zużycia akumulatorów, co było jednym z zarzutów Apple’a wobec Flasha.

    Niestety, nic nie wskazuje na to, by HTML5 w najbliższych latach zdołał wyprzeć Flasha w dwóch zastosowaniach: wideo w internecie i grach przeglądarkowych.

    Walka o standard wideo

    Obraz

    Pełna specyfikacja HTML5 ma być opublikowana dopiero w 2014 roku. Trwa spór o kodek wideo, który wejdzie do standardu i będzie musiała go mieć każda przeglądarka zgodna z HTML5. Apple i Microsoft promują komercyjny kodek H.264, Google i społeczność opensource optują za OGG lub VP8. W efekcie Mozilla odtwarza wideo osadzone za pomocą HTML5 jedynie, gdy jest zakodowane w otwartym standardzie, a Internet Explorer i Safari, kiedy kodekiem jest H.264. Google Chrome wspiera… obydwa rozwiązania ze względu na gigantyczną bazę wideo z YouTube, która jest zakodowana właśnie za pomocą H.264. W tym standardzie jest zresztą ok. 90 proc. wideo dostępnego w internecie.

    Poza tym wydajność dekodowania wideo w przypadku HTML5 jest znacznie słabsza niż we Flashu.

    3D nie dla HTML5

    Niespójność między przeglądarkami dotyczy także innych technologii związanych ze standardem HTML5. Jednym z przykładów jest biblioteka WebGL, która w połączeniu ze znacznikiem <canvas> umożliwia uruchamianie w przeglądarce gier 3D korzystających z karty graficznej komputera. Google i Mozilla wspierają tę technologię Apple z zastrzeżeniami, natomiast Microsoft nie chce jej w Internet Explorerze ze względu na rzekome zagrożenie dla bezpieczeństwa.

    Zresztą HTML5 wypada słabo nawet w prostszych aplikacjach rozrywkowych 2D. Jedną z najlepiej wyglądających gier HTML5 jest Vortal Combat (www.flex-com.fr/shmup/). Niestety jej mechanika, podobnie jak innych gier w tej technologii, przypomina czasy 8-bitowych komputerów. Więcej gier HTML5 znajdziesz na stronie http://html5games.com.

    Również w przypadku zwykłych aplikacji internetowych nie jest najlepiej. Jeszcze długo deweloperzy będą preferowali narzędzia programistyczne zapewniane przez producentów poszczególnych systemów operacyjnych, a nie wieloplatformowego HTML5.

    Adobe wspiera HTML5

    Choć Adobe robi wszystko, by utrzymać strategiczną pozycję Flasha w internecie, nie ignoruje rodzącego się standardu HTML5. Firma pokazała działające narzędzie, które automatycznie konwertuje animacje Flash na HTML5. Pozwala to projektantom korzystającym z narzędzi Adobe tworzyć produkty działające np. na iOS-ie, gdzie nie ma wtyczki Flash. Firma jednocześnie rozwija program Adobe Edge do tworzenia animacji i programów w HTML5, JavaScript i CSS3. Narzędzie można pobrać za darmo do testów ze strony http://pcformat.pl/u/203.

    Obraz

    HTML5 – cechy i możliwe zastosowania

    • NOWOCZESNE STRONY WWW HTML5 to najnowsza wersja języka do tworzenia struktury strony WWW, istniejącego od początku lat 90. Przystosowuje go do potrzeb nowoczesnych serwisów internetowych, przede wszystkim dzięki nowym znacznikom i interfejsom programistycznym (API).
    • DYNAMICZNE APLIKACJE, ANIMACJE, GRY HTML5 pozwala deweloperom tworzyć rozbudowane i dynamiczne aplikacje internetowe, dostarczające multimedialną treść bez odwoływania się do zamkniętych rozwiązań, takich jak Flash. Jest to możliwe dzięki integracji nowych elementów składni HTML, takich jak tag , z JavaScriptem i CSS3. Połączenie tych trzech elementów pozwala na tworzenie animacji, a nawet gier.
    • UNIWERSALNE ROZWIĄZANIA MOBILNE Aplikacje HTML5 będą działały na każdym smartfonie czy tablecie, które mają przeglądarkę WWW. Dzięki temu deweloperzy będą mogli tworzyć wieloplatformowe usługi, dostarczane z serwerów internetowych. Zastosowaniom mobilnym sprzyja także to, że każdy producent przeglądarki będzie tworzył interpretator HTML5 dopasowany do własnego sprzętu, co pozwala na optymalizację kodu w celu mniejszego zużycia mocy obliczeniowej, a w konsekwencji akumulatorów. Więcej: http://pcformat.pl/u/204

    Nowości Flasha 11

    • Wersja 64-bitowa
    • Możliwość tworzenia gier 3D z akceleracją GPU
    • Narzędzia do tworzenia gier 2D korzystających z akceleracji GPU
    • Wbudowany kodek H.264 do bezpośredniej obsługi kamer internetowych
    • Usprawnione, wielopotokowe odtwarzanie wideo (11.2)
    • Automatyczna aktualizacja w tle (11.2)
    oprogramowanieinternetmultimedia

    Wybrane dla Ciebie