Horizon Zero Dawn na Xboksie? To nie zapowiedź, a błąd
W sieci zawrzało po odnalezieniu w Google linku prowadzącego na nieistniejącą kartę Horizon Zero Dawn w niemieckim sklepie Xboksa. Jak się okazało, łącze to jest wynikiem błędu w systemie indeksacji wyszukiwarki, a jedna z największych gier ery PlayStation 4 niekoniecznie zmierza na konsole Microsoftu.
Jeden z użytkowników Reddita, szukający informacji nt. tytułowej gry, odkrył, że posiada ona własną kartę na stronie niemieckiego Xbox Store. W skasowanym już poście podzielił się swoim znaleziskiem z innymi internautami, niemniej ci słusznie zauważyli, że podobne sytuacje zdarzały się już wielokrotnie w przeszłości. Okazało się, że odsłona sklepu Xboksa naszego zachodniego sąsiada od wielu lat posiada łącza do produkcji wydawanych przez Sony, a problemy z indeksacją wynikają ze specyfiki działania systemu tagów oraz faktu, że gry takie jak Uncharted 4 i Horizon Zero Dawn posiadają już swoje pecetowe odsłony.
Horizon Zero Dawn jednak nie trafi na Xboksa (przynajmniej na razie)
Po kliknięciu wyświetlanego w Google łącza jesteśmy przenoszeni na stronę, która informuje nas, że "żądana treść nie została znaleziona", racząc nas przy tym kadrem z kooperacyjnej gry wieloosobowej o piratach Sea of Thieves. Nietrudno zauważyć, że rzeczony link to w rzeczywistości zapytanie wstukane w wyszukiwarkę niemieckojęzycznego Xbox Store, które, z bliżej nieznanego powodu, indeksowane jest przez Google.
Jak już napomknięto, nie jest to pierwszy raz, kiedy podobny błąd doprowadził do spekulacji i żarliwych debat na temat tego, czy Sony ma zamiar otworzyć się na sprzęt swojego konkurenta. Trudno spierać się z tym, że ostatnimi czasy japońska korporacja oraz stojący za Xboksami Microsoft zdają się żyć w zgodzie, wypuszczając wzajemnie jedne ze swoich największych hitów na konsolę rywala. I tak PlayStation 5 doczekało się m.in. Gears of War: Reloaded i Forza Horizon 5, a na Xbox Series X|S zadebiutowało Helldivers 2, a więc produkcja znacznie świeższa od opisywanego Horizon Zero Dawn. Jakby więc nie patrzeć, perspektywa zobaczenia na Xboksach liczącej już sobie ponad 8 lat na karku gry z PlayStation 4 nie wydaje się aż tak abstrakcyjna, jak niektórzy sugerują.
Bywalcy subreddita GamingLeaksAndRumours kolektywnie stwierdzili, że szanse na zobaczenie przygód Alloy na konsoli Microsoftu są nikłe.
W jednym z komentarzy zauważono, że niemiecki Xbox Store wyświetla w Google informacje nt. Horizona już od bitych kilku lat, analogicznie sprawa ma się m.in. z The Last of Us Part II, Uncharted 4, a nawet z grami ze stajni Nintendo. W skrócie – wyszukując tytuł dowolnej produkcji z dopiskiem "Xbox" (a często i bez niego), niezależnie od platformy, na której się pierwotnie ukazała, prawdopodobnie u szczytu listy wyników zobaczymy łącze prowadzące do nieistniejącej strony sklepu Xboksa.
Reasumując – gry takie jak Horizon Zero Dawn i Ghost of Tsushima (bo wokół tej produkcji także zdążyło zaroić się od plotek) nie zostały ukradkiem zapowiedziane na konsole Microsoftu, a wszelkie wzmianki na ten temat spowodowane są błędnie wyświetlanymi w Google linkami pochodzącego z niemieckiej wersji Xbox Store, która dopuszcza indeksowanie zapytań ze swojej wyszukiwarki.
Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl