HardwareInteligentny dom

    Inteligentny dom

    Od lat mówi się o inteligentnych budynkach, ale opisywane przez nas do tej pory urządzenia nie dysponowały nawet namiastką inteligencji. Postanowiliśmy sprawdzić system Fibaro, który według producenta jest najdoskonalszym systemem automatyki budynkowej.

    Inteligentny dom

    Fibaro są jednymi z lepiej znanych systemów tzw. inteligentnego domu. Co ciekawe, są to rozwiązania polskiej, a nie zagranicznej (czyli w praktyce chińskiej) produkcji.

    Sprzęt – centralki

    Jądro systemów Fibaro stanowi centralka, która wyglądem przypomina router Wi-Fi. Jest podłączana do sieci LAN, by zapewnić lokalny lub zdalny dostęp do systemu z poziomu komputera albo smartfona. Ma także interfejs bezprzewodowy zgodny z protokołem Z-Wave, przez który komunikuje się z czujnikami i urządzeniami wykonawczymi.

    W sprzedaży są dwie centralki Fibaro: Home Center 2 oraz Home Center Lite. Pierwsza wykorzystuje dwurdzeniowy procesor Atom 1,6 GHz, druga ma układ Cortex A8 720 MHz. Wersja Lite jest mniejsza i teoretycznie mniej wydajna, ale i tak wystarcza do zarządzania 230 urządzeniami. Ma jednak inne ograniczenia, choćby brak asystenta głosowego Lili.

    Sprzęt – peryferia

    Do testu otrzymaliśmy zestaw startowy. Wszystkie jego elementy są wykonane ładnie i pomysłowo, mają praktyczne mocowania. Z centralką komunikują się bezprzewodowo, więc instalacja systemu nie wymaga wywiercenia ani jednej dziury w ścianie.

    Czujniki są zasilane z baterii, które wystarczają nawet na kilka lat pracy. Są to małe ogniwa CR123 albo ER14250 – trochę droższe niż zwykłe paluszki (kosztują 6–10 zł), ale przy tak długim czasie pracy nie jest to kwota przerażająca. Niektóre elementy, jak czujnik zalania lub dymu, mogą być zasilane z sieci.

    Obraz

    Elementy mają sporo dodatkowych funkcji. Na przykład czujnik ruchu mierzy temperaturę i oświetlenie, ma też akcelerometr pełniący tzw. funkcję antysabotażową. Włącznik elektryczny służy do pomiaru mocy podłączonych do niego urządzeń.

    Inne elementy, które nie należą do zestawu startowego, to: włącznik urządzeń elektrycznych, moduł do płynnej regulacji napięcia (np. przygaszania światła), sterownik kolorowych diod RGBW, sterownik rolet (z czujnikiem pozycji), czujnik (tzw. binary sensor) do współpracy z dowolnymi urządzeniami. Niektóre z nich mieszczą się w puszkach elektrycznych.

    Nowością w ofercie Fibaro jest The Button – po prostu bezprzewodowy przycisk, którym można uruchamiać różne funkcje.

    Uruchomienie

    Rzut oka na instrukcję instalacji zestawu startowego daje poczucie, że uruchomienie systemu Fibaro jest bardzo proste – wystarczy włączyć centralkę, uruchomić aplikację mobilną, a następnie dodać do systemu poszczególne elementy. Każde urządzenie jest przypisywane do odpowiedniej sekcji i pomieszczenia. Po kilkunastu minutach wszystkie urządzenia działają, tyle że taki system pozostawia wiele do życzenia.

    Instalację właściwie powinno się rozpocząć od logowania do centralki z poziomu komputera, stworzenia listy sekcji (np. dom, ogród), następnie listy pomieszczeń (salon, sypialnia czy kuchnia). Dopiero później warto dodawać urządzenia, które zostaną przypisane do odpowiednich miejsc w domu. W ten sposób posiadający kilkanaście czy kilkadziesiąt urządzeń użytkownik nie pogubi się w „inteligencji” własnego domu.

    Co to jest Z-Wave?

    Z-Wave to protokół bezprzewodowej komunikacji między urządzeniami automatyki budynkowej. W Europie korzysta z częstotliwości 868 MHz. Cechą charakterystyczną Z-Wave jest tzw. topologia siatki, w której każde urządzenie może mieć bezpośrednie połączenie z centralką albo połączenie pośrednie (rutowane, trasowane), bo każdy czujnik czy element wykonawczy pełni dodatkową rolę „wzmacniacza”. Standard jest młody, stworzono go ok. 10 lat temu, ale korzysta z niego już kilkaset firm.

    Automatyzacja

    Kolejną sprawą jest automatyzacja domu, np. gaszenie wszystkich świateł, gdy każdy opuści mieszkanie, albo otwieranie okien, gdy pojawi się dym. Służą do tego tzw. sceny. W celu ich stworzenia trzeba zalogować się do systemu z komputera, bo apka mobilna nie umożliwia ich przygotowywania, a jedynie uruchamianie.

    Fibaro obsługuje tzw. sceny Magic i sceny oparte o bloki. Pierwsze składają się z jednego warunku i jednej czynności (np. „jeśli temperatura przekroczy 25 stopni, otwórz okno”). Drugie są złożone, mogą mieć kilka warunków i funkcji (np. „jeśli drzwi są otwarte dłużej niż trzy minuty i na dworze jest mróz, wyłącz grzejnik i wyślij powiadomienie”).

    Użytkowanie ułatwiają tzw. panele, które zbierają w jednym miejscu wszystkie informacje dotyczące tej samej funkcji, np. ogrzewana, klimatyzacji, kontroli wilgotności, alarmów itd. Dzięki nim można wszystkie urządzenia danego typu potraktować jako jedną całość i łatwiej nad nimi zapanować.

    Obraz

    Inne funkcje

    Systemu Fibaro może służyć nie tylko do automatyzacji domu, ale również do pomiarów. Mierzona jest aktualna moc urządzeń podłączonych do włącznika Wall Plug, a także zużycie energii w ciągu godziny, dnia, tygodnia i miesiąca. W przypadku większej liczby włączników można je pogrupować według sekcji lub pomieszczeń, mierząc zużycie energii w poszczególnych częściach domu. Podobne pomiary dotyczą temperatury – można wyświetlać średnią temperaturę w czterech przedziałach czasu.

    Fibaro pobiera też informacje z serwisu pogodowego. Wykorzystując je, można przygotować sceny odpowiedzialne np. za zamknięcie wszystkich okien, gdy wiatr przekroczy prędkość 10 m/s albo wieczorne podlewanie trawnika, jeśli dzień był słoneczny.

    Ponieważ sprzęt Fibaro korzysta ze standardów rynkowych, bez problemu może współpracować z urządzeniami Z-Wave innych producentów. Ponadto korzysta z tzw. plug-inów do innego sprzętu, np. kamer IP, sprzętu audio-wideo kilkunastu producentów, termostatów, stacji pogodowych, żarówek Philips Hue, kominków Planika itd.

    Podsumowanie

    Obraz

    Sprzęt i oprogramowanie Fibaro zostały bardzo dobrze wykonane, choć apki są trochę przeładowane grafiką. Całość daje ogromne możliwości, a konfiguracja wszystkich funkcji to fajna zabawa. Do instalacji nie jest wymagana ingerencja w strukturę budynku, nie jest potrzebne nawet zasilanie sieciowe.

    Jednak z drugiej strony poprawna konfiguracja nie jest banalna, trzeba pogłówkować. Nie bez przyczyny Fibaro prowadzi szkolenia dla instalatorów, którzy są w stanie poprawnie skonfigurować system, a wcześniej w ogóle podpowiedzieć posiadaczowi systemu, co ciekawego da się osiągnąć. Pomoc elektryka z uprawnieniami przyda się zwłaszcza podczas instalacji włączników w puszkach elektrycznych.

    Największy minus to cena sprzętu – każdy dodatkowy element kosztuje 200–300 zł. Dla przykładu włącznik elektryczny kosztuje 269 zł – gdyby chcieć sterować 20 urządzeniami elektrycznymi w domu, trzeba by wydać ponad 5000 zł na same włączniki.

    Wybrane dla Ciebie