Jak zmylić Facebooka
Facebook wie o użytkownikach bardzo dużo i wielu z nich nie podoba się, że są cały czas obserwowani. Można jednak zmylić algorytmy serwisu. Pokazujemy, co zrobić, aby poprawić prywatność.
W 2013 r. w USA przeprowadzono badanie, które objęło 58 tys. użytkowników Facebooka. Naukowcy chcieli się przekonać, czy ludzie nieświadomie ujawniają intymne informacje – także dotyczące orientacji seksualnej, zażywania narkotyków i przekonań politycznych – jedynie poprzez używanie przycisku „Lubię to!”. Wnioski? Korzystając tylko z danych o polubieniach, badacze byli w stanie dokładnie wywnioskować, jakiej rasy są użytkownicy, jaki jest ich średni poziom inteligencji, orientacja seksualna czy wspomniane sympatie polityczne.
Wyniki badań
Uzyskane wyniki nie były w 100 proc. zgodne ze stanem faktycznym, ale w wielu przypadkach badacze byli bardzo blisko prawdy. Aby odgadnąć wszystkie te informacje, naukowcy wykorzystali oprogramowanie predykcyjne i technologie z zakresu BI (business intelligence, analityki biznesowej). Nie podali ich nazw, ale podkreślili, że każda osoba, która potrafi posługiwać się narzędziami do analizy danych, mogłaby dojść do tych samych wniosków. Wszystko za sprawą analizy związanej wyłącznie z klikaniem „Lubię to!”, a przecież na Facebooku jest dostępnych znacznie więcej danych na temat użytkowników.
Emocje z automatu
Facebook dodał więcej przycisków do reagowania na przeróżne materiały. Jeśli korzystasz z nich, aby pokazywać swoją reakcję i emocje, wiedz, że algorytmy serwisu gromadzą te dane i tworzą twój „profil”. Jeśli bardzo często wybierasz reakcję „Super” przy zdjęciach psów rasy york, Facebook będzie częściej dopuszczał tego typu treści na twoją tablicę z wiadomościami, natomiast jeśli zazwyczaj klikasz „Wrr” pod wiadomościami związanymi z polityką, po jakimś czasie będziesz ich widział coraz mniej. Może się też okazać, że zaczniesz widzieć więcej reklam z akcesoriami i karmą dla psów. Może czasami warto, choćby dla zmylenia Facebooka, zareagować na coś inaczej niż zwykle?
Programista Benjamin Grosser stworzył rozszerzenie do przeglądarek internetowych nazwane Go Rando. Po jego instalacji (opisujemy ją w ramce poniżej) wystarczy, że będziesz klikał „Lubię to!”, a Go Rando automatycznie dobierze losową reakcję na poszczególne wiadomości czy statusy. Po dłuższym czasie według algorytmów Facebooka będziesz użytkownikiem „możliwie najbardziej zrównoważonym emocjonalnie” – kimś, kto równie często jest zły, smutny czy zachwycony, bo wykorzystuje różne reakcje na treści pojawiające się w serwisie. Innymi słowy – Facebook nie będzie wiedział, czy twoje reakcje były rzeczywiście prawdziwe, czy nie.
Czy Facebook wykorzystuje smartfony do podsłuchiwania?
W ubiegłym roku prof. Kelly Burns z University of South Florida ostrzegała, że Facebook może cię podsłuchiwać – i to nie tylko wtedy, gdy prowadzisz rozmowę telefoniczną. W wywiadzie dla serwisu The Independent mówiła, że serwis społecznościowy może przysłuchiwać się dyskusjom użytkowników, aby na tej podstawie serwować lepiej sprofilowane reklamy. Burns prowadziła własne testy i specjalnie dyskutowała przez telefon na kilka wybranych tematów, o których nie pisała na swoim facebookowym profilu. Po jakimś czasie zaczęła dostrzegać powiązane tematycznie reklamy. Co na to Facebook? – Firmy mogą wyświetlać reklamy użytkownikom poprzez wybieranie zainteresowań i innych danych demograficznych, ale nie poprzez dźwięki przechwytywane i przetwarzane przez mikrofony – mówi rzecznik prasowy serwisu. Funkcja związana z mikrofonem (dostępna w USA) ma pomagać określić, co dzieje się w pobliżu, aby użytkownik mógł np. polecić aktualnie słuchany utwór lub oglądany film, bo telefon sam rozpozna jego tytuł i pozwoli napisać o nim posta. Do innych celów mikrofon nie jest używany, niemniej dla świętego spokoju można zablokować dostęp do mikrofonu w systemie operacyjnym, w ustawieniach prywatności.
Prof. Burns od tego czasu zmieniła zdanie. Przyznała, że test nie był wystarczająco miarodajny, aby móc stawiać takie tezy. Jednocześnie zwraca uwagę, że choć twierdzenia o podsłuchiwaniu okazały się mocno na wyrost, w internecie dochodzi do wielu nietypowych zbiegów okoliczności (np. reklamy są aż za dobrze sprofilowane).
Nie pozwól się podglądać
Masz cichego wielbiciela lub wielbicielkę? Jeśli ktoś zechce dowiedzieć się o tobie czegoś więcej, po wpisaniu nazwiska na pewno wyświetli mu się twój profil na Facebooku. Może przyszłemu szefowi nie powinieneś pokazywać jednak zdjęć z ostatniej imprezy, a nowej dziewczynie – nie wyświetlać filmów z urlopu, który dwa lata temu spędzałeś w towarzystwie dziewczyny, z którą już się rozstałeś?
Możesz ograniczyć dostęp do swojego profilu i tego, co ludzie mogą wyszukać na twój temat. Wejdź w Ustawienia i Prywatność, następnie zapoznaj się z sekcjami Kto może zobaczyć dodawaną przeze mnie zawartość?, Kto może się ze mną kontaktować? oraz Kto może mnie wyszukać?. W każdej z nich znajdują się odpowiednie opisy i przyciski Edytuj, pozwalające zmienić ustawienia. Domyślnie prywatność jest ustawiona w taki sposób, aby wszyscy mogli cię odnaleźć i widzieć twoje posty, skontaktować się, a nawet wyszukać na podstawie twojego numeru telefonu. Jeśli któreś z ustawień ci nie odpowiada, kliknij Edytuj i zmień je, np. w polu Kto może Cię wyszukać na podstawie podanego przez Ciebie numeru telefonu? wybierz takie ustawienia prywatności, które ci najbardziej pasują, i zapisz zmiany.
Reaguj przypadkowo z GO Rando
Aby zainstalować rozszerzenie, wejdź na stronę http://pcformat.pl/u/2893 i kliknij przycisk Install Go Rando on Chrome. Jeśli używasz innej przeglądarki niż Chrome, wtedy musisz zainstalować Go Rando jako skrypt. W tym celu zainstaluj najpierw popularne rozszerzenie Tampermonkey (http://tampermonkey.net), następnie wejdź na stronę http://pcformat.pl/u/2894 i kliknij przycisk Install. Gotowe, Go Rando zostało dodane do twojej przeglądarki!
Zwiększ swoją prywatność
Facebook monitoruje twoją aktywność w serwisie, aby oferować firmom możliwość dokładniejszego reklamowania swoich produktów i usług. Jeśli np. lubisz sport, a zwłaszcza rowery górskie i wycieczki po górach, jest o wiele większa szansa, że to ty zobaczysz reklamy ze sprzętem rowerowym, a nie osoba, która stale pisze na Facebooku o pływaniu i zamieszcza zdjęcia z basenów. Jeśli chcesz, możesz zwiększyć poziom prywatności, aby Facebook nie miał aż takiego wglądu w twoje preferencje.
W tym celu przejdź do Ustawienia, Reklamy i kliknij przycisk Edytuj w sekcji Reklamy w aplikacjach i witrynach poza firmami na FacebookuM. Znajdziesz tutaj informacje na temat Audience Network, czyli sieci stworzonej przez Facebooka, która służy do wyświetlania reklam w witrynach i aplikacjach na różnych urządzeniach – od komputerów, przez smartfony, po Smart TV. Jeśli zezwalasz na wykorzystywanie swoich preferencji dotyczących reklam, Facebook zapewnia, że będziesz oglądał trafniejsze i bardziej interesujące reklamy. Aby wyłączyć tę funkcję, zaznacz Nie w polu wyboru i zapisz zmiany.
Dodatkowo możesz sprawdzić swoje preferencje dotyczące wyświetlania reklam. W sekcji Reklamy na podstawie preferencji kliknij przycisk Edytuj, następnie Sprawdź preferencje reklam. Otworzy się nowa podstrona, na której zobaczysz wszystkie tematy i szczegóły, na podstawie których dobierane są reklamy dla ciebie. Aby to zmienić, możesz kliknąć przycisk z napisem Usuń widoczny przy każdym polu.
Facebook wyświetla reklamy po części na podstawie tego, co polubiłeś, i jakie strony obserwujesz. Z kolei sieć Audience Network podąża za tobą, monitorując twoje pliki cookies, aby zdobywać kolejne informacje na temat preferencji i zainteresowań – to też wpływa na to, że wyświetlane reklamy są lepiej dopasowane.