Jakość dźwięku

To jeden z bardziej eksponowanych modeli w ofercie Motoroli, ma pamięć o dużej pojemności oraz design ułatwiający korzystanie z odtwarzacza muzyki.

Telefon jest dość duży, co w połączeniu z kanciastymi krawędziami powoduje, że niewygodnie się go trzyma w ręku.
Niezbyt udanym elementem jest też ekran, jak na wymiary telefonu, bardzo mały. Model ma wbudowany aparat cyfrowy o matrycy 2 megapikseli. Nie jest to rozwiązanie dobrej jakości, ale do zabawy w mobilnego fotografa powinno wystarczyć. Najciekawszą częścią telefonu jest klawiatura – w miejscu klawiszy są wyświetlane różne funkcje, w zależności od wykonywanych zadań. Całość tworzy jednolitą płaszczyznę, co utrudnia odróżnienie klawiszy; sytuację ratuje wrażenie uginania się powierzchni pod palcem i delikatne wibracje wyczuwalne po naciskaniu przycisku.

Obsługa samego odtwarzacza jest pomysłowa, bo klawisze play i stop ukazują się w miejscu klawiatury. Jednak przeszukiwanie biblioteki utworów to czynność skomplikowana i pracochłonna. Dźwięki odtwarzanych plików są kiepskie, niewielkie natężenie niskich tonów powoduje sprzężenia i słychać brzęczenie i szumy.

Najnowszy telefon z muzycznej serii Nokii to jednocześnie pierwszy model w niesymetrycznej i nieregularnej obudowie – z jednej strony wyższy i grubszy.

Telefon dobrze leży w ręku, a użyte materiały są miłe w dotyku. Nieregularny kształt nie przeszkadza podczas używania komórki, a niewielkie wymiary ułatwiają korzystanie z dużych klawiszy bocznych.
Ekran – choć nie największy – jest czytelny i przejrzysty, mimo że można rozpoznać gołym okiem poszczególne piksele.
Nokia 5220, podobnie jak ROKR E8, ma wbudowaną cyfrówkę o rozdzielczości 2 megapikseli. Wykonane nią zdjęcia nie za bardzo nadają się do wydrukowania. Klawisze są niewielkie, ale można je łatwo rozpoznać, nie przeszkadzają też w szybkim pisaniu.

Obsługę odtwarzacza ułatwiają umieszczone z boku obudowy trzy przyciski play/stop oraz przewijania do przodu i do tyłu. Dodatkową ich zaletą jest to, że działają nawet wtedy, gdy w telefonie jest uruchomiona inna aplikacja, np. kalendarz. Przeszukiwanie katalogu utworów odbywa się intuicyjnie i nie ma potrzeby wchodzenia w podmenu. Jakość odtwarzanego dźwięku jest dobra, nie słychać zniekształceń i sprzężeń.