McDonald's wstydzi się własnej świątecznej reklamy wygenerowanej przez AI? "Najokropniejszy czas w ciagu w roku"
McDonald's, ewidentnie zachęcony ostatnimi poczynaniami Coca-Coli na poletku bożonarodzeniowych reklam, postanowił wygenerować własny materiał promocyjny z pomocą sztucznej inteligencji. Jak nietrudno się domyślić, spot spotkał się z ostrą krytyką, do czego przyczyniło się nie tylko AI, ale i klimat filmu, który trudno określić jako zgodny z duchem świąt.
Sztuczna inteligencja coraz śmielej wpycha się do codziennego życia wielu osób i nawet jeśli sami z AI nie korzystamy, tak robią to osoby, z których twórczością obcujemy – nawet jeśli mimowolnie. Tegoroczna świąteczna reklama sieci McDonald's została wygenerowana za pośrednictwem wspomnianej technologii, przez co ściągnęła na siebie krytykę ze strony internautów. Sama marginalizacja czynnika ludzkiego w procesie produkcji spotu jest tylko jedną stroną medalu, jako że wielu odbiorcom nie spodobał się sposób, w jaki korporacja zaprezentowała Boże Narodzenie w swoim materiale.
Reklama McDonald's w ogniu krytyki
Rzeczona reklama, która w momencie pisania tekstu zdążyła zostać usunięta z oficjalnych profilów holenderskiego oddziału firmy, wywołała spore zamieszanie w sieci. Spot zebrał cięgi od widzów, którzy krytykowali nie tylko jego wątpliwą jakość, ale również przedstawienie Bożego Narodzenia jako "najokropniejszego czasu w ciągu w roku". Można by pomyśleć, że skoro materiał został ukryty przed publiką, to McDonald's się go wstydzi i ma zamiar przeprosić za wizerunkowe potknięcie. Nic bardziej mylnego.
Jak podaje portal Futurism, za stworzenie filmu odpowiadała agencja TBWA oraz firma produkcyjna The Sweetshop. Szef drugiego ze wspomnianych przedsiębiorstw wystosował oświadczenie, wedle którego on i jego ekipa "przez siedem tygodni prawie nie spali, a 10 wewnętrznych specjalistów ds. sztucznej inteligencji i postprodukcji w The Gardening Club [silnik AI] pracowało w ścisłej współpracy z reżyserami". Nie wiadomo, dlaczego Sweetshop postanowiło tłumaczyć zły odbiór spotu ilością włożonego w niego pracy, aczkolwiek jeszcze gorsze okazało się wyjaśnienie ze strony samego McDonald's.
Przedstawiciel przedsiębiorstwa odniósł się do sytuacji w wymijający sposób, przy okazji zrzucając całą winę holenderską odnogę firmy. Jak przekazano:
Reklama została wyprodukowana dla McDonald’s Netherlands, ale zdecydowaliśmy się usunąć naszą świąteczną reklamę wygenerowaną przez sztuczną inteligencję. Miała ona odzwierciedlać stresujące chwile, które mogą wystąpić podczas świąt w Holandii, ale zdajemy sobie sprawę, że dla wielu naszych gości ten okres jest "najpiękniejszym czasem w roku". Szanujemy to i pozostajemy zaangażowani w tworzenie doświadczeń, które zapewniają wszystkim dobre chwile i dobre jedzenie. Dla zachowania dokładności ważne jest, aby wszelkie odniesienia do marki w artykule i nagłówku dotyczyły "McDonald’s Netherlands".
Jako że McDonald's Netherlands to wciąż McDonald's, pozwolę sobie ten szczegół, wbrew zaleceniom korporacji, pominąć w tytule tekstu.
Kontrowersyjna reklama co prawda została skasowana z oficjalnych kanałów treści, niemniej w Internecie nic nie ginie, a na YouTube'ie pojawiło się multum kopii materiału. Ze spotem "Najokropniejszy czas w ciągu roku" możemy zapoznać się poniżej:
McDonald's Kerstreclame 2025 - "It's the Most Terrible Time of The Year"
Na koniec wypada przypomnieć o analogicznym wydarzeniu z udziałem Coca-Coli, również stawiającej na sztuczną inteligencję celem oddania ducha świąt w spocie reklamowym.
Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl
