AktualnościNieprzyzwoicie tani naśladowca Nintendo DS. Na Arnbernic DS GS zagramy w Pokemony i Shovel Knighta

Nieprzyzwoicie tani naśladowca Nintendo DS. Na Arnbernic DS GS zagramy w Pokemony i Shovel Knighta

Jeśli tęskno nam do gier z konsolek Nintendo DS oraz Nintendo 3DS, niemniej nie mamy rzeczonego sprzętu pod ręką, a emulacja na pececie nie dostarcza nam frajdy, warto zainteresować się propozycją przygotowaną przez Anbernic.

Arnberic RG DS
Arnberic RG DS
Źródło zdjęć: © Arnberic, YouTube

Nintendo DS i Nintendo 3DS zajęły już w pełni zasłużone miejsca w panteonie kultowych konsol, niemniej wiele osób tęskni za licznymi grami przeznaczonymi na te sprzęty. Ze względu na specyfikę urządzeń, tj. dwa wyświetlacze oraz sterowanie za pośrednictwem dotyku, emulacja często nie oddaje pełni wrażeń, jakie towarzyszyły podczas obcowania z oryginalnym urządzeniem. Jako że wspomniane konsole coraz trudniej dorwać w przyzwoitym stanie i równie dobrej cenie, do akcji postanowiła wkroczyć firma Anbernic, która przygotowała własną alternatywę dla maszynek Nintendo.

Emulator DS i 3DS w przystępnej cenie

Mimo że szczegółowa data premiery Arnbernic DS GS nie jest znana, odpowiedzialna za handhelda firma udostępnia coraz więcej poświęconych mu materiałów. Z tego też powodu można zakładać, że klon DS-a zadebiutuje już wkrótce – jeśli nie w przeciągu dni, to przynajmniej tygodni.

Under $100 Dual-Screen Gaming: The Anbernic RG DS is Coming!!!

Podobnie jak dzień debiutu, tak i parametry konsoli pozostają owiane mgłą tajemnicy. Pewne jest zaś to, że podzespoły zapewnią wystarczającą moc do uruchomienia większości tytułów wydanych na Nintendo DS i 3DS, dzięki czemu będziemy mogli powrócić do gier z młodości w prawie oryginalnym wydaniu.

Na zaprezentowanym w sobotę materiale możemy zobaczyć, że twór Anbernic radzi sobie z takimi produkcjami, jak Pokemony, Kirby: Canvas Curse oraz Shovel Knight.

ANBERNIC Superior Value Dual-Screen Handheld - RG DS Engineering Prototype Gameplay Demo

Sam sprzęt wygląda przy tym na dość solidny, acz potencjalni nabywcy zwrócili już uwagę na kilka szczegółów, które mogą popsuć odbiór całości. Po pierwsze – konstrukcja nie przewiduje specjalnego schowka na rysik, jak miało to miejsce w przypadku urządzeń ze stajni Nintendo. Drugim z poruszanych "mankamentów", który dla wielu osób może wręcz stanowić zaletę, jest przewidywany brak wsparcia dla technologii 3DS. Wciąż nie wiadomo także, jak obszerne będzie portfolio wspieranych gier, jako że Anbernic jest dość powściągliwe w udostępnianiu konkretnych informacji na ten temat.

Jaka cena?

Już teraz producent opisywanego sprzętu przekazał, że nie przyjdzie nam za niego zapłacić zbyt wiele. Obecna narracja wspomina o "mniej niż 100 dolarach", aczkolwiek równie dobrze może być to 80$, co 99,99$. Nie zmienia to faktu, że nawet gdy to drugi z wariantów się ziści, Anbernic RG DS i tak będzie stanowił ciekawą, a zarazem niedrogą alternatywę dla produktów Nintendo. Andrew Liszewski z The Verge zwrócił również uwagę na fakt, że klon DS-a w momencie swojej premiery będzie tańszy od oryginału, który to został wówczas wyceniony na 150 dolarów bez centa (a było to przeszło 20 lat temu, więc i inflacja zrobiła swoje). Na korzyść wytworu chińskiego przedsiębiorstwa przemawia też fakt, że w ramach jednego urządzenia otrzymamy i DS-a, i 3DS-a.

Anbernic RG DS ukaże się w czterech wersjach kolorystycznych: białej przeźroczystej, zwykłej białej, niebieskiej i czerwonej. Konsolka trafi do sprzedaży za pośrednictwem strony producenta oraz jego sklepów na platformach AliExpresseBay.

Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl

Źródło artykułu:The Verge

Wybrane dla Ciebie