AktualnościNowy MacBook jeszcze w tym roku? Komputer ma kusić ceną i jakością wykonania

Nowy MacBook jeszcze w tym roku? Komputer ma kusić ceną i jakością wykonania

Pogłoski o nowym, tańszym MacBooku pochodzą z końcówki czerwca, a 13-calowy laptop ma mieć cenę z przedziału 599-699 dolarów.

MacBook Pro
MacBook Pro
Źródło zdjęć: © Apple

Jak podaje serwis MacRumors, za zapoczątkowanie pogłosek na temat nowego, bardziej przystępnego cenowo MacBooka odpowiada analityk Ming-Chi Kuo. Zdaniem mężczyzny, nadchodzący produkt Apple zostałby wyposażony w ekran o przekątnej 13 cali i miałby nawiązać rywalizację z podobnymi sobie urządzeniami, głównie Chromebookami. Tym razem Apple nie ma zamiaru jednak stawiać tylko i wyłącznie na siłę samej marki, a w parze z logiem nadgryzionego jabłka i eleganckim designem ma iść cena, która nie doprowadzi portfela lub konta w banku do rozpaczy.

Nowy MacBook jeszcze w tym roku?

Zdaniem wspomnianego Kuo, MacBook taki zostałby wyposażony w układ A18 Pro, który zadebiutował w ubiegłym roku wraz z iPhone'ami 16 Pro. Oznacza to, że byłby to pierwszy przypadek wykorzystania chipu ze smartfona w komputerze Apple, co z pewnością odbiłoby się na wydajności sprzętu. Ta zaś ma wystarczać przede wszystkim do przeglądania sieci, pracy z edytorem tekstu i prostych zadań, a więc laptopy wyposażone w układy z serii M pozostałyby czołowymi produktami kierowanymi do bardziej wymagających odbiorców.

Wspomniano jednak, że siła nowego, drobnego MacBooka leży gdzie indziej. Pogłoski wskazują bowiem na to, że gigant z Cupertino zażyczy sobie za swoje najświeższe dzieło prawdopodobnie 599 dolarów (bez podatku), acz na rynek trafią prawdopodobnie nieco droższe i odpowiednio podrasowane, czyli wyposażone w bardziej pojemne dyski, modele. Dla porównania, obecnie najniższa cena standardowego, 13-calowego MacBooka Aira w Stanach Zjednoczonych wynosi 999 dolarów.

A będąc już w temacie przekątnych i ekranów, wypada nadmienić, że zapowiadany sprzęt posiadał wyświetlacz niewielki, bo zaledwie 12,9-calowy. Rozwiązanie takie ma oczywiście plusy, jako że dzięki temu komputer będzie można z łatwością przenosić i nie martwić się tym, że zajmuje on zbyt wiele miejsca w bagażu.

Najważniejszą informacją w kontekście opisywanego sprzętu jest zaś to, że trafi on na sklepowe półki jeszcze w tym roku. Portal DigiTimes Asia zawarł w swoim raporcie wzmiankę na temat tego, że część komponentów wchodzących w skład konkurenta Chromebooków ma trafić do masowej produkcji pod koniec trzeciego kwartału 2025 r., jako że Apple zależy na tym, aby laptopy stały się dostępne przed nadejściem stycznia. Serwis przekonuje przy tym, że czwarty kwartał ma zostać spożytkowany na składanie miniaturowych MacBooków, a cały proces ma odbywać się w fabrykach należących do firmy Quanta. Co istotne, informacje te pokrywają się z tymi przekazanymi przez Ming-Chi Kuo, więc istnieje ryzyko, że rzeczywiście coś jest na rzeczy, a Apple szykuje niespodziankę.

Co więcej, Tim Cook i spółka nie mają zamiaru traktować tego produktu jako ciekawostki. Przewidywania analityków wskazują na to, że niskobudżetowe MacBooki mogą trafiać na rynek w liczbie nawet 7 milionów egzemplarzy rocznie, tym samym podnosząc wysokość łącznych dostaw wszystkich wersji MacBooków o ok. 30-40%.

Fanów estetycznie prezentujących się maszyn z pewnością zainteresują wieści, że laptopy takie mają być dostępne w czterech wersjach kolorystycznych: żółtej, różowej, niebieskiej i srebrnej.

Źródło artykułu:MacRumors

Wybrane dla Ciebie