Nvidia kończy wsparcie dla trzech generacji kart graficznych GeForce
Nvidia oficjalnie potwierdziła, że sterowniki oznaczone liczbą 580 będą ostatnimi, które obsługują karty graficzne oparte na architekturach Maxwell, Pascal oraz Volta. Oznacza to koniec wsparcia dla wielu popularnych modeli GPU należących do serii kart GeForce GTX 700, GTX 900, GTX 10 oraz limitowanego TITAN V.
Nvidia zaktualizowała swój harmonogram wygaszania wsparcia dla sterowników na systemy Unix, co bezpośrednio przekłada się także na użytkowników Windows, ponieważ obie platformy korzystają z tych samych wersji sterowników. W praktyce oznacza to, że po wydaniu kolejnej głównej serii sterowników (zapewne 590) karty oparte na wspomnianych architekturach przestaną otrzymywać oficjalne aktualizacje oraz poprawki optymalizujące ich działanie.
Kto na tym straci?
Ta decyzja dotknie właścicieli starszych GPU, takich jak modele Maxwell z serii GeForce GTX 700 i 900, a także kart Pascal z rodziny GTX 10, jak również limitowanego TITAN V, który jako jedyny konsumencki układ korzystał z architektury Volta. Innymi słowy, bez wsparcia zostaną m.in. powszechnie cenione do dziś modele GTX 970, GTX 1070 czy GTX 1080.
Uczcicie trzeba zaznaczyć jednak, że producent i tak długo trzymał je przy życiu: wspomniane architektury mają od 8 do 11 lat, ich długotrwałe wsparcie przez Nvidię było więc tak czy inaczej imponujące. Karty te jeszcze do niedawna otrzymywały poprawki bezpieczeństwa i kompatybilności, dzięki czemu użytkownicy mogli bez większych problemów korzystać z nich na nowszych systemach operacyjnych. Po wydaniu serii driverów z oznaczeniem 580 sterowniki nie będą już jednak rozwijane pod kątem tych GPU, co może oznaczać problemy z obsługą najnowszych gier i aplikacji w przyszłości.
Niektóre uciekły spod topora
Warto podkreślić, że wygaszanie wsparcia nie obejmie serii opartych na architekturze Turing, w tym popularnych kart GeForce GTX 16xx. Te pozostaną kompatybilne z kolejnymi wersjami sterowników, co daje ich użytkownikom jeszcze spory zapas czasu na planowaną modernizację sprzętu.
Do tej pory Nvidia nie podała oficjalnej daty premiery serii sterowników oznaczonych liczbą 580 (najnowsza dostępna wersja to 576.88), ale na podstawie dotychczasowego tempa aktualizacji można spodziewać się w ciągu najbliższych miesięcy obecnego roku. Dla wielu użytkowników oznacza to, że na przesiadkę na coś nowszego mają jeszcze trochę czasu, tym niemniej czas już goni.
Podsumowując, premiera sterowników z serii 580 wyznacza koniec pewnej ery w historii wsparcia dla GPU Nvidii. Choć starsze karty nadal będą działać, brak nowych aktualizacji może ograniczyć ich funkcjonalność w dłuższej perspektywie. Jednocześnie producent zapewnia dalszą obsługę nowszych modeli, co gwarantuje ciągłość rozwoju technologii.
Grzegorz Karaś, dziennikarz pcformat.pl