Składamy peceta
Do jakich zadań potrzebujesz komputera? Ma być maszyną głównie do gier, opracowywania materiałów wideo czy pisania w edytorze tekstu? A może do surfowania po internecie albo oglądania filmów wysokiej rozdzielczości? Od odpowiedzi na te pytania zależy wybór podzespołów do twojego peceta.
Ceny sprzętu
W świadomości wielu osób tkwi przekonanie, że komputery wykorzystujące podzespoły AMD są zdecydowanie tańsze niż porównywalne z nimi komputery z podzespołami Intela. Jednak nie zawsze jest to prawdą, bo najtańszego Celerona i Semprona można kupić już za ok. 100 zł. Podobnie jest z płytami głównymi: bardzo proste modele ze starszymi, ale wciąż niezłymi chipsetami Intela czy Nvidii można kosztują 120-130 zł. Wyraźne różnice w cenach pojawiają się w układach dwurdzeniowych. Platforma Intela może być droższa od zbliżonej do niej platformy AMD o 100–200 zł. Wynika to z wyższej ceny procesorów Intela i płyt głównych do nich. Jednak obiektywnie oceniając, za tę kwotę zyskuje się bardziej wydajne rozwiązanie.
Budowa komputerów może być bardzo zróżnicowana w zależności od ich przeznaczenia. Nie sposób omówić wszystkich możliwych konfiguracji. Wykorzystamy więc dwa przykłady. Wybór procesora, płyty głównej, karty graficznej, pamięci i pozostałych elementów uzależnimy od odpowiednich modeli. Pierwszym będzie pecet służący do zadań podstawowych, a więc głównie surfowania po internecie, odbierania i wysyłania poczty elektronicznej, słuchania muzyki, oglądania zdjęć oraz filmów z płyt DVD i DivX, a także do typowych prac biurowych. Drugim przykładem będzie średniej klasy komputer służący nie tylko do wymienionych wcześniej prac, ale również do grania, opracowywania zdjęć i materiałów wideo. Pokażemy zatem, jakie komponenty wybrać do typowego domowego, uniwersalnego komputera wykorzystywanego do wszystkich zadań, jakie mogą przyjść do głowy jego właścicielowi. Musi im sprostać, nawet jeśli przy ich realizacji nie będzie wzorem wydajności. Niektóre zastosowania mogą bowiem wymagać jeszcze dodatków.
Wybór procesora do zestawu komputerowego
Najważniejszym elementem, od którego trzeba zacząć składanie komputera, jest wybór procesora. To od niego zależy, jakich komponentów będzie można użyć w następnej kolejności – chodzi przede wszystkim o płytę główną. Na szczęście ostatnimi czasy platformy Intela i AMD znów można złożyć z tych samych elementów (oczywiście oprócz płyty i procesora). W wypadku platformy Intela można się też zastanowić nad płytą główną dostosowaną do najnowszych pamięci DDR3, ale w tej chwili nie jest to dobry pomysł. Lepiej pozostać przy sprawdzonych modułach DDR2, które można instalować praktycznie na wszystkich płytach głównych.
Ekonomiczne układy AMD
Obecnie nie warto już kupować procesorów AMD ze złączem innym niż AM2. Jeśli kupimy układ współpracujący ze starszym gniazdem i odpowiednią do niego płytą główną, to wkrótce takiej maszyny już w żaden sposób nie uda nam się rozbudować.
Do podstawowych zastosowań w zasadzie wystarczy najprostszy i najtańszy procesor jednordzeniowy. Może to być np. Sempron 3200+, kosztujący ok. 110 zł, albo Athlon 64 3500+, za 170 zł. Za ok. 240 zł można już nabyć procesor dwurdzeniowy. W tej cenie dostępne są m.in. układy Athlon 64 X2 4000+ oraz wyposażany w lepsze mechanizmy zarządzania energią model Athlon 64 X2 EE 3600+.
Główną korzyścią płynącą z zakupu procesora dwurdzeniowego w zastosowaniach domowo-biurowych jest zwiększony komfort pracy. Przełączanie aplikacji trwa krócej, programy rzadziej się „przycinają” – zwłaszcza w sytuacjach, gdy w tle działają inne aplikacje. Na procesorach dwurdzeniowych podczas odtwarzania filmów nie widać zacięć i takie jednostki centralne dobrze sobie radzą z dekodowaniem filmów HD w wysokiej rozdzielczości, co może być istotną zaletą w niedalekiej przyszłości.
Ekonomiczne procesory firmy Intel
W przypadku Intela wszystkie dostępne procesory są instalowane w podstawce LGA775. Najtańszy Celeron 420 kosztuje ok. 130 zł, jednak jest to procesor bardzo słaby. Kupując Celerona, lepiej zdecydować się na model 440, który kosztuje ok. 210 zł. Są także oferowane dwurdzeniowe procesory Pentium Dual-Core – tanie odpowiedniki Core 2 Duo. Na przykład model E2160 można kupić za ok. 270 zł. Bardziej „pełnowartościowy” układ dwurdzeniowy to Core 2 Duo E4300, choć i on ma powolną magistralę FSB 800 MHz. Jego cena to ok. 430 zł. Trudno go zaliczyć do najtańszych procesorów.
Wyższa półka
Procesor do komputera klasy średniej powinien być układem dwurdzeniowym, w cenie ok. 400–800 zł. W przypadku Intela optymalnym wyborem wydaje się Core 2 Duo E6750, który współpracuje z najszybszą obecnie szyną FSB 1333 MHz. Za 940 zł można już zaś kupić czterordzeniowy procesor Core 2 Quad Q6600, który jednak nie jest już układem ze średniej półki. Jest to obecnie najtańszy układ czterordzeniowy na rynku i w wielu sklepach jest najlepiej sprzedającym się procesorem.
AMD nie produkuje obecnie procesorów czterordzeniowych. Do maszyny średniej klasy można polecić układ Athlon 64 X2 5600+ kosztujący 480 zł, choć nawet wolniejsze modele (np. 4800+) mogą okazać się wystarczające. Gdy potrzebna jest większa wydajność, możemy polecić Athlona 64 X2 6400+. Jednak to obecnie najszybszy układ dwurdzeniowy AMD i nie ma sensu go kupować do komputera średniej klasy.
Płyta główna – odpowiednia do procesora
Wybierając płytę główną, trzeba zwrócić uwagę na jakość jej wykonania, choć dla niedoświadczonych osób ocena jakości może być trudna. Nie warto kupować płyt produkowanych przez mało znane firmy. Lepiej zdecydować się na sprzęt firmy Asus, Gigabyte, MSI, EVGA, Foxcon czy Intel. Możemy mieć wówczas pewność, że płyty te są dobrej jakości i nie użyto do ich produkcji słabszych podzespołów, dzięki czemu unikniemy np. problemów z niestabilną pracą komputera.
Podstawki
Wybierając płytę główną, zwróć uwagę głównie na to, do jakich modeli procesorów jest dostosowana i jakie będzie można na niej zamontować w przyszłości, podczas ewentualnej rozbudowy komputera. Trzeba też zwrócić uwagę na chipset. W wypadku platformy Intela najlepiej, aby był produkowany przez Intela albo ewentualnie Nvidię. W wypadku AMD najlepsze są również układy Nvidia oraz AMD. Do komputera do zadań podstawowych wystarczy najprostsza płyta spełniająca powyższe warunki.
Grafika – gratis
Część dostępnych płyt głównych ma zintegrowany układ graficzny. Producenci zalecają takie konstrukcje do najtańszych komputerów, na których nie uruchamia się gier, dlatego warto je stosować tylko w najtańszych komputerach. Możliwości zintegrowanej grafiki wciąż nie zachwycają i znacznie lepiej kupić nawet najprostszą kartę graficzną, tym bardziej że można ją w każdej chwili wymienić na wydajniejszy model, na którym będzie się już uruchamiała większość gier. Decydując się na płytę ze zintegrowaną grafiką, trzeba wybrać taki model, który jest wyposażony również w złącze PCI Express x16. Pozwoli to dokupić kartę, gdy okaże się, że zintegrowana grafika nie spełnia naszych oczekiwań.
Droższe modele płyt
Do peceta ze średniej półki warto wybrać model ze zintegrowanym kontrolerem RAID i FireWire. Pierwszy przyda się przy podłączaniu większej liczby dysków i łączeniu ich w macierz RAID 0, która zapewni znaczny przyrost wydajności. Z kolei port FireWire będzie można wykorzystać podczas montażu materiałów wideo, głównie do podłączania cyfrowych kamer wideo. Warto też, aby płyta taka miała na pokładzie gigabitową kartę sieciową.
Grafika, pamięć i pozostałe komponenty
Niezbędnym minimum w dzisiejszych komputerach jest pamięć RAM o pojemności 1 GB. W maszynie średniej klasy trzeba już zamontować 2 GB. Wystarczą tutaj zwykłe i niedrogie, ale koniecznie markowe moduły DDR2 – nie potrzeba wcale kupować overclockerskich modeli RAM-u.
Kartą graficzną, która z nawiązką wystarczy do maszyny biurowo-domowej, są modele bazujące na układach graficznych Nvidia GeForce 8400 GS lub ATI Radeon 2400XT/Pro (ceny zaczynają się od około 160 zł). Można kupić prostszą, należącą do poprzedniej generacji kartę, ale akceleratory bazujące na wymienionych układach graficznych umożliwiają również uruchomienie bez problemu większości nowych gier, nawet tych, które mają bardziej rozbudowaną grafikę. Najtańsze karty graficzne można kupić już za około 100 zł, ale ich przewaga nad grafiką zintegrowaną z płytami głównymi jest niewielka, więc nie warto oszczędzać.
Do komputera średniej klasy, szczególnie jeśli ma być wykorzystywany do gier, trzeba kupić lepszą kartę. Minimum stanowią produkty z układami graficznymi Nvidia GeForce 8600 GTS i pamięcią 512 MB (600–700 zł), a także ATI Radeon 2900 GT (ok. 650 zł). Wydajne procesory dwurdzeniowe zainstalowane na dobrych płytach głównych będą też z powodzeniem współpracowały z lepszymi kartami. Mogą to być modele z układami GeForce 8800 GT/GTS bądź ATI Radeon 2900 XT/Pro. Za taką kartę przyjdzie nam co prawda zapłacić od 1000 do 1300 zł, ale dzięki niej będziemy w stanie grać w najnowsze, najbardziej obciążające komputer gry. Pozostałe komponenty komputera nie mają już tak istotnego znaczenia w jego pracy. Warto pamiętać jedynie, by zasilacz miał moc wystarczająca do zasilania wydajnego procesor i karty graficznej.