Tani, dobry GPS

Nomad 35 jest małym urządzeniem, wyposażonym w ekran 3,5” o rozdzielczości zaledwie 320x240 pikseli. Oprócz włącznika nie ma żadnych przycisków czy pokręteł, pozwalających np. na szybką zmianę głośności komunikatów. I właściwie są to jedyne elementy, które odróżniają testowaną konstrukcję od lepszych urządzeń.

Ogólnie urządzenie należy uznać za bardzo udane – konstrukcja jest zwarta i dobrze wykonana, mocowanie do szyby samochodu jest pewne, przegub kulowy pozwala na łatwe ustawienie pozycji urządzenia, a drgania z pojazdu nie są przenoszone na nawigację.

Urządzenie jest wyposażone w wyjście słuchawkowe oraz port USB do podłączenia zasilania, a także gniazdo kart pamięci do aktualizacji oprogramowania. Na karcie można także przenieść zdjęcia, muzykę i filmy, które mogą być odtwarzane po wyłączeniu mapy.

Nomad 35 jest wyposażony w mapę Navigo 9i, która obejmuje tylko terytorium Polski. Ponadto odstaje nieznacznie swoimi możliwościami od AutoMapy. Jest jednak dokładna i systematycznie aktualizowana, choć w przypadku tak wielu modernizacji dróg, jak w Polsce, trudno na bieżąco utrzymać pełną aktualność.

Minusem jest z pewnością długi czas przeliczania trasy (nawet 3-krotnie dłuższy niż w najlepszych zestawach), zwłaszcza gdy wybierze się trasę optymalną albo najszybszą. Gdy użytkownik zamiast wskazanej przez urządzenie trasy wybierze inną drogę, mapa uporczywie kieruje go z powrotem na tę właściwą, co bywa irytujące. Dość dziwnie ulokowano niektóre funkcje, ale można się do tego przyzwyczaić.

Unikatową funkcją mapy Navigo są komunikaty o atrakcjach turystycznych, które mogą być interesujące dla osób zwiedzających Polskę. Podczas jazdy samochodem albo w czasie pieszych wędrówek urządzenie może informować np. o parkach narodowych, rezerwatach, jaskiniach, punktach widokowych, wodospadach czy źródłach znajdujących się w pobliżu drogi.