Test monitora Dell S2340T - nie tylko dotyk

Pierwszą ważną cechą monitora S2340 T jest pojemnościowy ekran dotykowy. Nadaje się on świetnie do pracy w Windows 8, ale można korzystać z niego także w Windows 7. W parze z ekranem idzie unikatowa konstrukcja podstawy. Z monitora można korzystać klasycznie, mocno go pochylić albo położyć płasko względem biurka. Dzięki temu mogą korzystać z niego dwie, czy nawet cztery osoby.

W konstrukcji znalazła się tylko jedna wada, która utrudnia korzystanie z monitora w trybie „klasycznym” – podstawa, która ma wszystkie złącza z tyłu obudowy. Powoduje to, że monitora nie da się dosunąć blisko do ściany.

Funkcją ciekawszą od dotyku jest zestaw interfejsów, dzięki czemu Dell S2340 T może pełnić rolę stacji dokującej do laptopa. Monitor ma dwa cyfrowe wejścia wideo (HDMI oraz DisplayPort) i USB 3.0, przez które również może przesyłać obraz. Oznacza to, że do laptopa wystarczy podłączyć kabel USB, by na ekranie pojawił się obraz. Dodatkowo użytkownik może korzystać z czterech portów USB w podstawie monitora, do których można podłączyć mysz, klawiaturę, słuchawki, pendrive itp.

Monitor ma wbudowany również interfejs sieci LAN, a także własny układ dźwiękowy. Dzięki temu po podłączeniu tylko jednego kabelka USB do laptopa monitor udostępnia w zasadzie pełen zestaw interfejsów. To świetne rozwiązanie dla posiadaczy komputerów przenośnych.

przekątna 23”, matryca IPS, rozdzielczość 1920x1080, jasność 270 cd/m2, kontrast 1000:1, kąt widzenia 178/178 stopni, czas reakcji 8 ms, interfejsy HDMI, DisplayPort, USB, audio, koncentrator USB 3.0, maks. wymiary 565x410x220 mm, waga 7,9 kg

Dodatkowe zdjęcia http://pcformat.pl/u/704