Test routera Actina P 6806

Nie każdy router musi mieć dziesiątki najnowszych funkcji i kosztować kilkaset złotych – wiele osób wymaga urządzenia mało wyszukanego. Pewnie z tego założenia wyszedł producent testowanego sprzętu, oferując urządzenie o podstawowych możliwościach. Sprzęt pracuje wyłącznie w paśmie 2,4 GHz, a więc nie wspiera takich standardów jak 802.11a oraz 802.11ac. Może to być pewną niedogodnością dla osób, które mieszkają w okolicy bardzo „nasyconej” sieciami Wi-Fi, a także dla posiadaczy sprzętu zgodnego z najnowszymi standardami.

Actina P 6806 ma rzadko spotykane rozwiązanie w postaci fizycznego wyłącznika Wi-Fi. Zmniejsza to zużycie energii, ale przede wszystkim jest dodatkowym elementem poprawiającym bezpieczeństwo. Poza tym router ma port USB, do którego można podłączyć dysk lub drukarkę.

Actinę P 6806 bardzo łatwo uruchomić – wystarczy podłączyć kable, włączyć zasilanie i korzystać z domyślnych ustawień. Po pierwszym zalogowaniu do interfejsu konfiguracyjnego można ustawić nowy klucz szyfrujący sieci Wi-Fi – to namiastka kreatora konfiguracji. Niestety przy każdym kolejnym logowaniu użytkownik jest kierowany również na tę stronę, zamiast np. stronę ze statusem połączeń. Źle oceniliśmy także stronę informacyjną: producent podaje nieścisłe informacje, brakuje dokładnych parametrów technicznych, nie ma też pełnej instrukcji.

Zwróciliśmy uwagę na tryb pracy WISP, umożliwiający współpracę z dostawcami sieci oferującymi usługi przez Wi-Fi. Jest także możliwość ustawienia dwóch identyfikatorów SSID i włączenia osobnej sieci WLAN dla gości. Dostępne są również funkcje związane z portem USB.

interfejs WAN 1 Gb/s, sieć lokalna 4x1 Gb/s oraz Wi-Fi 802.11b/g/n, inne złącza: USB 2.0, zabezpieczenia WEP, WPA i WPA2, wymiary 73x73x35 mm