HardwareTest Xiaomi Redmi 4A

Test Xiaomi Redmi 4A

Xiaomi od początku działa według schematu smartfon ma być nie tylko lepszy, ale też znacznie tańszy niż bezpośredni konkurenci. Zasada ta sprawdza się w przypadku modelu 4A.

Test Xiaomi Redmi 4A

Wykonanie

Choć obudowa 4A wygląda na aluminiową, jest wykonana z plastiku. Mimo to prezentuje się dobrze i przypomina troszkę „napuchniętego” iPhone’a 5. Przyciski i porty rozmieszczono poprawnie, telefon dobrze leży w dłoni, a tylny panel dostępny jest w kilku kolorach. Jedynie umieszczenie obiektywu w rogu obudowy może stwarzać problemy.

Telefonu nie da się otworzyć, więc bateria nie jest wyjmowana. Karty umieszczasz w slocie z boku obudowy – mieści on dwie karty SIM albo jedną SIM i jedną microSD.

Podzespoły

Zastosowany procesor nie jest może bardzo wydajny, ale wystarczy nawet do bardziej zaawansowanych gier, o płynnej obsłudze interfejsu nie wspominając. Pamięci RAM 4A ma tylko 2 GB, więc trzeba częściej korzystać z wbudowanej w system funkcji czyszczenia zasobów. Jeśli chodzi o pamięć flash, to doradzamy zakup telefonu w droższej wersji, z 32 GB. Tańsza wersja zapewnia użytkownikowi niespełna 9 GB przestrzeni.

Charakterystyczna dla serii Redmi wysoka wydajność akumulatora cechuje także 4A. Dużym atutem telefonu jest też bardzo jasny ekran z regulacją kolorów.

Interfejs

Obraz

Oprogramowanie MiUI może przyprawić o zawrót głowy liczbą funkcji oraz częstotliwością aktualizacji, które korygują znalezione błędy. Dostajesz kilka możliwości, które rzadko spotkasz w innych urządzeniach, np. możliwość uruchomienia drugiej kopii wybranej aplikacji, a nawet całego systemu. Spośród bardziej pospolitych funkcji znajdziesz tu wybudzanie stukaniem w ekran, pływający przycisk ułatwiający obsługę jedną dłonią oraz dobrze działający tryb oszczędzania baterii. Szkoda, że system to starsza wersja Androida.

sprzęttelekomunikacjatesty pojedyncze

Wybrane dla Ciebie