InternetW grupie taniej

    W grupie taniej

    W polskim internecie działa już kilkadziesiąt serwisów oferujących grupowe zakupy. Jak w tym gąszczu upolować korzystną promocję i nie przegapić okazji? Z pomocą przychodzą specjalistyczne serwisy, których celem jest ułatwić nam dotarcie do najciekawszych propozycji. Sprawdziliśmy, który robi to najlepiej.

    W grupie taniej

    W artykule:

    • Co to są zakupy grupowe
    • Jak działają agregaty serwisów do zakupów grupowych
    • Test 6 witryn agregujących oferty
    • Opisy wybranych serwisów

    Zakupy grupowe w polskim internecie miały swój początek w 2007 roku, jednak wtedy nie trafiły na podatny grunt i serwisy zamknięto. Dopiero wejście amerykańskiego giganta Groupon rozpoczęło prawdziwe szaleństwo zbiorowego kupowania. Dzisiaj konkurencja jest dość spora i cały czas rośnie. Nie tak dawno swoje serwisy postanowili otworzyć właściciele tak znanych portali, jak o2.pl, Gazeta.pl czy Allegro.

    Jak działają zakupy grupowe

    Popularność zbiorowego kupowania opiera się na bardzo dużych rabatach sięgających często 50–60 proc., a niekiedy nawet 90 proc. podstawowej ceny usługi lub towaru. Firma wystawia swoją promocyjną ofertę za pośrednictwem jednego z serwisów do zakupów grupowych. Użytkownicy odwiedzający witrynę mogą zakupić kupon na wystawioną usługę lub produkt po promocyjnej cenie. Kupon jest dowodem sfinalizowania transakcji i upoważnia do zrealizowania oferty rabatowej. Serwis do zakupów grupowych pobiera opłatę (zazwyczaj procent od ceny) od firmy, która zamieściła ogłoszenie. Firma zyskuje reklamę oraz nowych klientów (często też zarabia, nakładając minimalną marżę, którą mnoży przez setki klientów), a internauci kupują taniej. Niektóre pozycje cieszą się tak ogromną popularnością, że zdarzały się przypadki kilkumiesięcznego oczekiwania na zrealizowanie kuponu. Dotyczyło to zazwyczaj pobytu w hotelu czy różnego rodzaju usług.

    Jak dotrzeć do ofert

    Im większa liczba serwisów oferujących zakupy grupowe, tym trudniej dotrzeć do wszystkich ofert i wyłowić tę najbardziej interesującą czy najtańszą. Nie jesteśmy nawet w stanie przeglądać wszystkich ofert zamieszczanych na łamach dziesiątków witryn, takich jak np.: Groupon, MyDeal czy Okazik. Aby ułatwić to zadanie, stworzono więc tzw. agregaty, czyli serwisy działające na podobnej zasadzie jak porównywarki cen w sklepach internetowych. Właśnie takie serwisy grupujące oferty przetestował PC Format. Zbierają one w jednym miejscu propozycje z wielu stron oferujących zbiorowe zakupy i prezentują je, wyświetlając wszystkie szczegóły, a także cenę i warunki. Jeżeli oferta nam się podoba, wystarczy kliknąć odpowiedni przycisk i przenieść się na właściwą stronę oferującą propozycję. Tam dopiero dokonujemy transakcji, sam serwis agregujący w tym nie uczestniczy.

    Różnice między serwisem a agregatem

    Serwis do zakupów grupowych (np. Groupon, Gruper, CityTeam) pośredniczy między firmą wystawiającą swoją ofertę lub produkt a klientem. Przez serwis dokonujemy promocyjnego zakupu i odbieramy naszą usługę lub towar we właściwej firmie. Serwis prezentuje tylko swoje oferty. Agregat ofert zakupów grupowych zbiera oferty z wielu serwisów do tego typu zakupów i prezentuje je na swojej stronie. Jednak nie pośredniczy w dokonaniu zakupu. Jeżeli jesteśmy zainteresowani promocją, zostajemy przekierowani na stronę zakupów grupowych oferujących określoną promocję.

    Podsumowanie testu

    Przetestowaliśmy sześć popularnych agregatów ofert zakupów grupowych. Sprawdziliśmy dokładnie ich możliwości, zawartość oraz sprawdziliśmy, jak ich mechanizmy działają w praktyce.

    Liczba ofert i ich prezentacja

    Istotną rzeczą podczas oceny witryn była liczba agregowanych serwisów do zakupów grupowych. Wiadomo, że im czym więcej ofert w jednym serwisie, tym lepiej dla nas klientów. Nie musimy codziennie wertować kilkudziesięciu witryn, aby być na bieżąco z pojawiającymi się promocjami. Oferta powinna być dobrze zaprezentowana i opisana. Klient powinien dostać praktycznie wszystkie informacje, zanim przeniesie się na stronę oferującą poszczególną promocję. Wzorcem jest tutaj zwycięzca testu GoDealla. Każda propozycja jest zilustrowana zdjęciem, szczegółowym opisem, warunkami oraz ceną i widocznym rabatem. Plusem jest także mapa z dokładną geolokalizacją usługi (ulica i numer). Dzięki temu wszystkiego o ofercie możemy się dowiedzieć, nie opuszczając przeglądanej strony. Odwrotnie jest w Sumos, gdzie po szczegóły musimy się udać na stronę serwisu oferującego daną promocję.

    Przydatną rzeczą są także dodatkowe informacje, nowości i artykuły o zakupach grupowych. Trzy z testowanych witryn (GoDealla, Snuper i Sumos) prowadzą osobne blogi o zakupach grupowych. Jeszcze dalej poszedł serwis Grupeo. W jego obrębie działa (i to prężnie) forum dyskusyjne, gdzie można wyrazić swoją opinię oraz porozmawiać z innymi zakupowiczami.

    Sortowanie, wyświetlanie

    Skoro agregat ma być narzędziem pomocnym, powinien skupiać kilka podstawowych funkcji sortowania ofert oraz ich wyświetlania względem podstawowych kryteriów. Niestety, tylko serwis Grupeo wypada pod tym względem dość dobrze. Autorzy witryny oddali do dyspozycji klientów kilkanaście filtrów, które pozwalają sortować względem popularności oferty, czasu zakończenia, przedziału cenowego czy wysokości rabatu. Na pozostałych stronach, na przykład w DealPeck, możliwe jest sortowanie tylko według kryteriów: najnowsze i najlepsze. Na łamach GoDealla dodatkowo zaimplementowano filtr pokazujący tylko kończące się promocje.

    Natomiast lepiej sprawa wygląda z wyświetlaniem ofert z wybranych miast. Tutaj wszystkie serwisy pozwalają zobaczyć oferty z poszczególnych miejscowości, także tych mniejszych. Dodatkowe punkty w teście przyznaliśmy stronom, które wprowadziły podział na kategorie. Dzięki takiemu zabiegowi możemy szybko dotrzeć chociażby do propozycji kulinarnych, turystycznych, kursów, szkoleń, czy też ofert związanych ze sportem, urodą i zdrowiem.

    Interakcja z klientami

    Obraz

    Wokół serwisów grupowych gromadzi się duża społeczność, która z chęcią oceni daną ofertę, podpowie innym klientom, czy warto z niej korzystać, a także wyrazi swoją opinię na temat danego usługodawcy czy prezentowanego towaru. Niestety, autorzy agregatów w większości przypadków nie dają użytkownikom możliwości wypowiadania się. To błąd, warto to przemyśleć i wprowadzić chociażby instytucję komentarzy.

    Na pochwałę zasługuje tutaj wspomniane forum w serwisie Grupeo. Klienci napisali już kilka tysięcy postów i dzięki temu możemy się szybko dowiedzieć, że z okazji urodzin serwis x płaci 20 zł za polecenie oferty innemu użytkownikowi. Wiadomo, informacje najszybciej rozchodzą się właśnie przez rozmowy, a nie banery reklamowe. Plusem jest integracja serwisów z portalem społecznościowym Facebook. Z fanpage danej witryny dowiadujemy się czasami o ciekawych nowościach.

    Dodatkowe funkcje

    Tworząc agregat, wcale nie trzeba było odkrywać nowych funkcji. Wystarczyło zapożyczyć opcje z istniejących już porównywarek cenowych. Niestety, żaden z testowanych serwisów nie daje możliwości śledzenia oferty, dodania jej do przechowalni, czy chociażby jej zaznaczenia (dodania do ulubionych). Przydałby się także alarm lub powiadomienie o zbliżającym się czasie wygaśnięcia propozycji.

    Przy coraz większej liczbie agregowanych serwisów i ofert przydałaby się również opcja porównywania podobnych promocji. Możemy tylko liczyć, że autorzy agregatów będą z czasem wzbogacać funkcje swoich serwisów.

    Geolokalizacja

    Bardzo przydatnym rozwiązaniem jest ulokowanie oferty na mapie. Dzięki temu od razu widać, na jakiej ulicy i w jakiej części miasta oferowana jest usługa lub produkt. Nie musimy dodatkowo odwiedzać portalu z elektroniczną mapą i sprawdzać, gdzie to jest. Dobrą geolokalizację oferuje serwis GoDealla. Pod każdą ofertą zamieszczoną w serwsie widnieje mapa Google, na której dokładnie zaznaczono miejsce wykonywania usługi czy sklep z danym towarem. O krok dalej poszedł portal DealPeck, który na stronie głównej zamiast spisu ofert zamieszcza mapę z naniesionymi punktami promocji zakupowych. Wystarczy wyświetlić na mapie swoją okolicę, aby sprawdzić, czy w pobliżu naszego domu nie ma ciekawej oferty.

    1. miejsce - GoDealla.pl

    Obraz

    Zwycięzca testu to zdecydowanie najlepiej przygotowany agregat ofert zakupów grupowych. Brakuje mu co prawda kilku przydatnych funkcji, ale na tle konkurencji prezentuje się najkorzystniej. Na pochwałę zasługuje przede wszystkim duża liczba ofert, poprawna ich prezentacja oraz dość wygodna nawigacja po stronie oraz bezproblemowa obsługa. Plusem jest również osobny blog poświęcony tematyce zakupów grupowych. Autorzy powinni natomiast pomyśleć nad opcjami sortowania i komentowania zamieszczonych promocji.

    Plusy
    • Duża liczba ofert
    • Serwis przejrzysty i czytelny
    • Wygodna obsługa
    Minusy
    • Brak możliwości komentowania i oceniania ofert

    2. miejsce - DealPeck.pl

    Obraz

    To najbardziej wyróżniający się wśród testowanych serwisów. Jego główną stronę zajmuje w większości mapa, na której autorzy nanoszą wszystkie punkty realizujące zakupy grupowe. Dzięki temu wystarczy wyświetlić interesującą nas część mapy, aby zobaczyć, gdzie najbliżej naszego miejsca zamieszkanie są dostępne ciekawe promocje. W nawigacji po serwisie pomagają także kategorie, w których zgromadzono poszczególne oferty. Całość obsługuje się naprawdę wygodnie, szkoda tylko, że nie pomyślano o filtrach.

    Plusy
    • Mapa z lokalizacją ofert
    • Serwis wygodny w obsłudze
    • Podział na kategorie
    Minusy
    • Ubogie sortowanie zamieszczonych ofert

    3. miejsce - Snuper.pl

    Obraz

    Prosty serwis z dużą społecznością zgromadzoną wokół fanpage na portalu społecznościowym Facebook. Strona agreguje kilkanaście witryn do zakupów grupowych, dzięki czemu znajdziemy na jej łamach dużo ofert. Plusem jest dobra prezentacja oferty. Dodatkowo po wyświetleniu szczegółów promocji zobaczymy także mapę z lokalizacją usługi. W serwisie Snuper.pl każdy może skomentować zamieszczoną ofertę. Minusem jest brak wyszukiwarki oraz dodatkowych funkcji zwiększających wygodę obsługi.

    Plusy
    • Bardzo dobra prezentacja oferty
    • Możliwość komentowania zamieszczonych promocji
    • Dość dobry podział na kategorie
    Minusy
    • Brak wyszukiwarki

    4. miejsce - Grupeo.pl

    Obraz

    Witryna ma zdecydowanie najbogatszy wybór opcji do sortowania zamieszczonych ofert. Co prawda funkcja kuleje pod względem filtrowania tematycznego, ale przedziału cenowego, czy też sortowania po wysokości zniżki nie znajdziemy na żadnej innej stronie. Bogactwem Grupeo jest forum dyskusyjne, które faktycznie żyje i jest odwiedzane przez zakupowiczów. Można porozmawiać i poczytać o wiarygodności usługodawców. Szkoda, że autorzy serwisu nie pomyśleli o dodatkowych funkcjach, jak chociażby geolokalizacja.

    Plusy
    • Bogate sortowanie
    • Forum dyskusyjne
    • Duża liczba ofert
    Minusy
    • Brak newslettera

    Wybrane dla Ciebie