Większość konsol PS5 może mieć spory problem. W centrum zamieszania ponownie znalazł się system chłodzenia
Zastosowany w konsolach PlayStation 5, bazujący na ciekłym metalu system chłodzenia może doprowadzić do mało przyjemnych powikłań w postaci zaschniętych śladów na podzespołach urządzenia. Co więcej, problem dotyczy podobno wszystkich modeli sprzętu, wliczając w to te względnie nowe, jak wersja Slim (CFI-2016).
To, że obecny w PlayStation 5 system chłodzenia, choć skuteczny, jest w stanie wywołać poważne problemy, tajemnicą nie jest już od dłuższego czasu. Ciekły metal odpowiadający za odprowadzenie ciepła może pozostawić zaschnięte ślady na podzespołach konsoli, utrudniając ich pracę, a w konsekwencji – prowadząc nawet do permanentnego uszkodzenia. Teorię tę zdają się potwierdzać doniesienia pochodzące od posiadaczy starszych modeli urządzenia Sony, jako że sprzęt zdążył już swoje przejść i się zużyć. Szkopuł w tym, iż bolączka może dotknąć nawet względnie nowych wersji konsol – jak choćby półtoraroczne PS5 Slim (oznaczone jako CFI-2016).
Większość konsol PS5 może mieć spory problem z chłodzeniem
Modyfikator89, czyli ta sama osoba, która przekazała informacje na temat obecności systemu chłodzenia znanego z PlayStation 5 Pro w świeżych odsłonach modelu Slim, podzielił się na X-ie swoim kolejnym odkryciem.
Jak wynika ze słów mężczyzny, konsola PS5 Slim (CFI-2016) musiała trafić do serwisu za względu na pozostałości ciekłego metalu pozostawione na komponentach urządzenia. Takie zasuszone grudki nie posiadają już swoich właściwości termicznych, przez co utrudniają odprowadzanie ciepła z powierzchni podzespołu, prowadząc do jego przegrzewania.
Technik podkreślił, że urządzenie spędziło cały swój dotychczasowy żywot w pozycji pionowej, co, w teorii, powinno spowolnić rozwój przypadłości. Tak się jednak nie stało i już po półtora roku działania na rdzeniu APU widoczne były pokaźnych rozmiarów plamy z zaschniętego chłodziwa
Wedle Modyfikatora89 Sony było świadome potencjalnych kłopotów z systemami chłodzenia w PlayStation 5 i z tego powodu w modelu Pro wprowadzona została jego udoskonalona odsłona (objawiająca się głębszymi żłobieniami i wybrzuszeniami mającymi zapobiegać wyciekom oraz wysuszaniu metalu w poszczególnych miejscach). Biorąc pod uwagę, że analogiczne rozwiązanie zaimplementowano już w wersjach CFI-2100/2200 i CFI-2116, Japończycy wyciągnęli wnioski z popełnionych w przeszłości błędów. Pytaniem pozostaje, na co mogą liczyć właściciele pierwszych partii konsol, skazani na problematyczne chłodzenia.
Opisany przykład ma stanowić niezbity dowód na to, że pozycja urządzenia, czy to pionowa, czy też pozioma, nie ma większego wpływu na tendencję obecnego w systemie chłodzenia ciekłego metalu do zasychania. Swój wywód Modyfikator89 zakończył stwierdzeniem, że głównym winowajcą jest kiepskiej jakości aplikacja chłodziwa, z kolei jego naturalna skłonność do degradacji wraz z upływem czasu i wystawieniem na wysokie temperatury jedynie pogłębia problem. Jeśli majsterkowicz ma rację, to "wszystkie konsole PS5 — niezależnie od modelu — prędzej czy później będą wymagały profesjonalnej konserwacji". Czy tak też będzie w rzeczywistości, tego dowiemy się dopiero za jakiś czas, gdy próbka badawcza nie będzie ograniczała się do pojedynczego egzemplarza PlayStation 5 Slim.
Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl