Znaczna część generacji Z sądzi, że AI jest świadoma. Niektórzy twierdzą, że zawładnie światem

Platforma EduBirdie postanowiła przeprowadzić badanie i sprawdzić, jakie podejście do sztucznej inteligencji mają Z-ki, czyli, w przypadku naszego kraju, ludzie urodzeni w latach 1995-2012 (bądź też 1997-2012 wedle niektórych źródeł). Wyniki ankiety wskazują jednoznacznie na to, że większość młodego pokolenia nie stroni od używania AI i, co więcej, podchodzi do tej technologii z szacunkiem. Cóż, przynajmniej już wiemy, kto jest odpowiedzialny za przysyłane do OpenAI wysokie rachunki wynikające z mówienia "proszę" i "dziękuję" ChatowiGPT.

Wracając do tematu wspomnianego badania, jedno z pierwszych zadanych w jego ramach pytań brzmiało "Czy sztuczna inteligencja jest świadoma?". Niektórzy mogą poczuć się zaskoczeni przez odpowiedzi, jako że 25% "Zetek" odpowiedziała, że owszem, zaś kolejne 52% uważa, że jeszcze nie, acz zmieni się w to niedalekiej przyszłości. Zaledwie 23% ankietowanych stwierdziło, że AI nigdy nie posiądzie pełni świadomości.

Dalej jest jeszcze lepiej. Niemałą furorę zrobiło również pytanie o treści "Czy sztuczna inteligencja ewentualnie zawładnie światem?". Aż 15% respondentów jest zdania, że będzie to miało miejsce w przeciągu najbliższych 5 lat, z kolei 29% badanych daje AI ok. 10-20 lat na realizację tego niecnego celu. 14% przebadanych przedstawicieli generacji Z uważa, że nastąpi to dopiero na przestrzeni 100 lat. Pewność co do tego, że sztuczna inteligencja nie obejmie panowania nad Ziemią, wyraziło jedynie 16% młodych ludzi.

Co zaś tyczy się używania zwrotów grzecznościowych w rozmowach ze wszelkiej maści czatbotami – do współudziału w tym skandalicznym (oczami płacącej za to rachunki OpenAI) procederze przyznało się łącznie 69% "Zetek". 19% przebadanych stwierdziło, że używa zwrotów pokroju "przepraszam" i "dziękuję" regularnie w trakcie pogawędek z AI, zaś 50% odpowiedziało, że robi to sporadycznie.

Warto też przy tym poruszyć kwestię pracy, bowiem strach przed perspektywą zastąpienia przez sztuczną inteligencję stał się obecnie jednym z najbardziej chodliwych tematów. W przypadku przedstawicieli Gen Z, aż 55% jest zdania, że AI będzie w stanie samodzielnie wykonywać ich pracę w przeciągu najbliższych dziesięciu lat. Jak łatwo wyliczyć, odmienną opinią podzieliło się 45% uczestników ankiety. W związku z tym aż 40% zapytanych o opinię ogłosiło, że rozważa zmianę profesji w wyniku obawy o rosnącą rolę AI i potencjalne przejęcie ich obowiązków przez maszynę.

Podobnie podzielone poglądy są w przypadku "kreatywności" sztucznej inteligencji. 57% przebadanych sądzi, że AI radzi sobie lepiej z zadaniami wymagającymi kreatywności, niż ludzie, zaś 43% badanych jest zdania, że wciąż poradziłoby sobie na tym poletku lepiej od zaawansowanego zbioru algorytmów.

Z pozostałych ciekawostek wypada wspomnieć o tym, że co siódma "Zetka" nie weryfikuje w żaden sposób informacji uzyskanych od sztucznej inteligencji, a ok. 26% przebadanych osób okazjonalnie zwraca się do ChataGPT (lub podobnego modelu AI) jak do bliskiego znajomego, licząc na ucięcie przyjacielskiej pogawędki.

Z pełną treścią raportu przygotowanego przez EduBirdie możemy zapoznać się na stronie platformy.