AktualnościZorze na Jowiszu setki razy jaśniejsze niż ziemskie. Teleskop Webba odkrywa tajemnice giganta

Zorze na Jowiszu setki razy jaśniejsze niż ziemskie. Teleskop Webba odkrywa tajemnice giganta

Kosmiczny teleskop Jamesa Webba po raz kolejny zaskakuje. Najnowsze obserwacje największej planety Układu Słonecznego ujawniły spektakularne zorze polarne, które biją na głowę te znane z Ziemi.

Zorza na Jowiszu
Zorza na Jowiszu
Źródło zdjęć: © NASA | NASA, ESA, CSA, STScI, Ricardo Hueso (UPV), Imke de Pater (UC Berkeley), Thierry Fouchet (Obserwatorium Paryskie), Leigh Fletcher (Uniwersytet w Leicester), Michael H. Wong (UC Berkeley), Joseph DePasquale (STScI), Jonathan Nichols (Uniwersytet w Leicester), Mahdi Zamani (ESA;Webb)

Naukowcy z Uniwersytetu w Leicester, we współpracy z NASA, dostarczyli danych, które mogą całkowicie zmienić nasze rozumienie jowiszowej atmosfery.

Niebiański spektakl

Zorze polarne powstają, gdy wysokoenergetyczne cząstki wpadają do atmosfery planety w pobliżu jej biegunów magnetycznych. Na Jowiszu ten efekt jest niezwykle intensywny: świetlne pokazy są setki razy jaśniejsze niż te, które można podziwiać na naszej planecie. Dzięki ogromnej czułości instrumentu NIRCam, teleskop Jamesa Webba uchwycił niezwykle dynamiczne zmiany w jowiszowych zorzach, rejestrując dane 25 grudnia 2023 roku.

Zorza na Jowiszu
Zorza na Jowiszu© NASA | NASA, ESA, CSA, STScI, Ricardo Hueso (UPV), Imke de Pater (UC Berkeley), Thierry Fouchet (Obserwatorium Paryskie), Leigh Fletcher (Uniwersytet w Leicester), Michael H. Wong (UC Berkeley), Joseph DePasquale (STScI), Jonathan Nichols (Uniwersytet w Leicester), Mahdi Zamani (ESA;Webb)

Zorze Jowisza to nie tylko efekt działania wiatru słonecznego. Wulkaniczna aktywność księżyca Io dostarcza do przestrzeni wokółplanetarnej ogromne ilości naładowanych cząstek, które Jowisz sprawnie "wyłapuje" dzięki swej olbrzymiej grawitacji. W efekcie atmosfera planety zaczyna świecić, tworząc widowiskowe efekty świetlne.

Sekunda po sekundzie – dynamiczne światła Jowisza

Zespół badawczy skupił się szczególnie na emisji związanej z kationem trihydrogenowym (H₃⁺), który powstaje podczas zórz. Ku ich zaskoczeniu, emisja ta była znacznie bardziej zmienna niż wcześniej zakładano. Zmiany jasności zorzy zachodziły nie w ciągu minut, a nawet sekund.

Chcieliśmy zobaczyć, jak szybko zorze się zmieniają, spodziewając się powolnych wahań jasności. Zamiast tego zobaczyliśmy cały region zorzy iskrzący i pulsujący światłem, czasem zmieniający się z sekundy na sekundę.

Jonathan NicholsUniversity of Leicester
Zorza na Jowiszu
Zorza na Jowiszu© NASA | NASA, ESA, CSA, Jonathan Nichols (Uniwersytet w Leicester), Mahdi Zamani (ESA;Webb)

Co więcej, niektóre obserwacje pozostają zagadką. Porównanie zdjęć z Webba i Hubble’a pokazało niespójności w jasności zorzy – najjaśniejsze emisje widoczne dla Webba nie miały odpowiednika w ultrafioletowych obrazach z Hubble’a.

To pozostawiło nas w osłupieniu. Żeby uzyskać taką kombinację jasności, potrzebna byłaby obecność dużych ilości bardzo niskoenergetycznych cząstek, co dotąd uznawano za niemożliwe. Nadal nie wiemy, jak to się dzieje.

Jonathan NicholsUniversity of Leicester

Kolejne badania już w planach

Naukowcy planują pogłębić analizę niezgodności między danymi z dwóch teleskopów, aby lepiej zrozumieć, co dzieje się w górnych warstwach atmosfery Jowisza. Chcą także zestawić wyniki z misji Juno, która obecnie bada gazowego olbrzyma z orbity.

Grzegorz Karaś, dziennikarz pcformat.pl

Źródło artykułu:ESA/Webb
KosmosNASATeleskop Jamesa Webba

Wybrane dla Ciebie