Co się zmieniło
|
Od ostatniego testu, który odbył się nie tak dawno temu (PC Format 11/2009), zmieniło się bardzo dużo. Przede wszystkim w rodzinie kart z układami ATI Radeon produkty poprzedniej generacji zostały zastąpione nowszymi konstrukcjami bazującymi na procesorach z nowej linii Radeon HD 5000. Nowe karty poza wzrostem wydajności mają także sporo nowych funkcji, takich jak obsługa trzech monitorów naraz czy obsługa bibliotek DirectX 11. Również firma Nvidia zaprezentowała kilka tanich układów graficznych wykonanych w nowej technologii
produkcji.
|
Podsumowanie testu
Do obecnego zestawienia przetestowaliśmy 14 kart graficznych ze współczesnymi układami AMD i Nvidia. W celu porównania przyrostu wydajności sprawdziliśmy także po jednej karcie z układami tych firm należącymi do starszej generacji.
Karty dla wymagających
Najwydajniejszymi kartami naszego zestawienia okazały się nie tylko konstrukcje z nowymi układami ATI Radeon HD 5850, ale także karty bazujące na starszych układach Nvidia GeForce GTX 275. Te drugie w niektórych testach okazywały się nawet szybsze od nowych radeonów. Po części jest to zaleta fabrycznego overclockingu kart Gigabyte GV-N275SO-18I i Zotac GTX275 AMP! Edition. Jednak w ogólnym rozrachunku pod względem wydajności najlepiej wypadła karta MSI R5850-PM2D1G-OC, która także została fabrycznie podrasowana przez producenta.
Bardzo dobrze wypadła w teście karta ze starszym układem Radeon HD 4890, był to Asus EAH4890 FML/HTDI/1GD5/A. Pod względem wydajności ogólnej karta ta prześcignęła nowsze konstrukcje z procesorami Radeon HD 5770. Jednak model ten, podobnie jak inne karty ze starszymi układami AMD, wychodzi już ze sprzedaży. Pod względem wydajności, na następnych miejscach znalazły się karty z układami GeForce GTX 260 i Radeon HD 5770.
Wydajność testowanych kart
|
|
Konstrukcje z nowej rodziny ATI oraz topowe konstrukcje Nvidii bardzo dobrze sobie radzą z nowymi grami, i to w rozdzielczości 1920x1200. W jednej z nowszych gier, jaką jest S.T.A.L.K.E.R. Zew Prypeci, osiągały płynność 40–50 klatek na sekundę.
Rozdzielczości te już stanowią problem dla kart z układami Radeon HD 5770, 5750 czy GeForce GTS250. Wydajność spada do 20–25 kl./s i dla zachowania płynności wskazane jest zmniejszenie rozdzielczości lub jakości wyświetlanego obrazu. Natomiast nadal nieźle prezentuje się karta z układem poprzedniej generacji – Radeon HD 4890 (na wykresie szare paski).
Spadek wydajności nie dotyczy starszych tytułów, w których szybkość wyświetlania obrazu jest około 100–200 klatek na sekundę.
Widać też, że tanie karty nie nadają się do grania w nowe gry, bo wydajność spada poniżej 20 kl./s. Na szczęście na niektórych wolniejszych modelach można jeszcze pograć w starsze tytuły.
|
Wydajność tańszych kart
W grupie tańszych kart prym wiodą obecnie modele z układami Radeon HD 5750, a niewiele słabsze są modele wykorzystujące układy GeForce GTS 250, jak np. fabrycznie podkręcony MSI N250GTS Twin Frozr 1G OC z interesującym systemem chłodzenia.
Na ostatnich trzech miejscach ulokowały się karty przeznaczone raczej nie dla fanów gier. Tylko jedną z nich (Leadtek Winfast GT 240) możemy polecić niewymagającym graczom. Radzi sobie na tyle dobrze, że możliwe jest granie nawet w nowe tytuły, choć w niskich rozdzielczościach. Natomiast karty z układami GeForce GT 220 oraz GeForce 210 to modele do biura czy do oglądania filmów.
W tym przedziale cenowym pojawiają się także kolejne karty z nowymi radeonami, np. modele 5670 za 300–400 zł. Niestety, w momencie przygotowywania artykułu nie były jeszcze dostępne.
Pobór energii
Nowa karta graficzna to nie tylko przyrost wydajności w grach, ale także nowe wymagania względem samego komputera, a dokładnie zasilacza. W przypadku naszych testów komputer z wydajną grafiką miał maksymalną moc nawet 363 watów. Przy takim obciążeniu standardowy zasilacz 400–450 W nie wystarczy – trzeba mieć markowy sprzęt o większej mocy.
Pod względem zapotrzebowania na prąd lepiej sprawują się karty z układami Radeon HD 5000. Zmniejszony proces technologiczny, pomimo bardzo złożonej konstrukcji samego procesora, pozwolił na zredukowanie poboru energii. Podobnie wygląda on także w przypadku jałowego trybu pracy. Zestaw z kartą Gigabyte GV-N275SO-18I potrzebował aż 149 W, natomiast z kartą MSI R5850-PM2D1G-OC tylko 105 W.
Temperatury i chłodzenie
Pobór energii przekłada się także na temperaturę osiąganą przez poszczególne karty graficzne, co z kolei ma wpływ na ich awaryjność i żywotność. Najbardziej nagrzewają się karty z procesorami GeForce GTX 275, a także starym układem GeForce 9800 GT (86 stopni), choć w tym ostatnim przypadku wynika to z pasywnego chłodzenia karty.
Nowsze karty osiągały już temperaturę ok. 60 stopni – to wynik zarówno bardziej nowoczesnego procesu technologicznego, jak i zestawów chłodzenia. Na szczególną uwagę zasługuje referencyjne chłodzenie zaproponowane przez AMD: pokaźny, dwuslotowy system pobiera powietrze z wnętrza komputera i po ogrzaniu wydmuchuje je poza obręb obudowy, co przy okazji sprzyja polepszeniu cyrkulacji powietrza w samej obudowie komputera.