AMD potroi zyski do 2030 roku? Tak wynika z prognoz firmy
AMD pochwaliło się swoimi planami oraz prognozami wzrostu na najbliższe pięć lat i należy przyznać, że prezentują się one aż nadto optymistycznie. Z przekazanych przez firmę informacji wynika, iż "spodziewa się osiągnąć roczną stopę wzrostu przychodów (CAGR) przekraczającą 35%".
AMD coraz śmielej poczyna sobie na rynku, co pozytywnie odbija się zarówno na wizerunku przedsiębiorstwa, jak i jego wycenie. Mimo że firmy nigdy nie sposób było nazwać małym graczem, tak teraz zdecydowanie stoi ona w jednym szeregu z największymi zawodnikami. Korporacja pod wodzą Lisy Su ma zamiar skupić się nie tylko na produkcji akceleratorów AI, ale także procesorów napędzających serwery oraz technologii dla graczy.
AMD chwali się planami na przyszłość
Amerykański gigant technologiczny przekazał, że przygotowany przez niego długoterminowy model finansowy został oparty na strategicznych priorytetach finansowych, wliczając w to "przyspieszenie wzrostu przychodów, zapewnienie atrakcyjnego wzrostu rentowności oraz alokację kapitału w celu umocnienia pozycji lidera w dziedzinie sztucznej inteligencji". Co do ostatniego z czynników można mieć kilka zastrzeżeń, jako że tytuł ten bez wątpienia pozostaje (przynajmniej na razie) w rękach Nvidii, a ta raczej bez zażartej walki się z nim nie rozstanie. Nie zmienia to faktu, że AMD ma ewidentnie ochotę o niego zawalczyć.
W przeciągu najbliższych trzech do pięciu lat AMD oczekuje, że ogół jego działalności zaliczy wzrost rzędu 35% każdego roku. Jeszcze bardziej optymistyczne projekcje dotyczą segmentu centrów danych – tutaj spodziewany jest wzrost na poziomie nawet 60%.
Na osobną wzmiankę zasługuje segment procesorów serwerowych. Ze względu na liczne potknięcia Intela, AMD szacuje, że uda mu się osiągnąć ponad 50% udziału w przychodach z tego rynku. Przyczynić się ma do tego przede wszystkim dynamicznie rosnące portfolio CPU z linii EPYC, a przedsiębiorstwo pokusiło się o stwierdzenie, że roczny wskaźnik wzrostu przychodów może wzrosnąć nawet o więcej niż 80% za sprawą ogromnego popytu na produkty oraz systemy AMD Instinct nowej generacji.
Firma nie ma przy tym zamiaru porzucać rynku desktopów, a świeże procesory Ryzen nadal będą wypuszczane na rynek. Jak napisano, AMD spodziewa się przekroczyć próg 40% udziału w rynku, a do tego niewątpliwego sukcesu ma się przyczynić baza ponad miliarda urządzeń do gier opartych na procesorach AMD5 oraz konsol bazujących na technologii opracowanej przez tytułową korporację.
Górnolotnymi planami giganta z Santa Clara pochwaliła się jego CEO, Lisa Su, która przy okazji nadmieniła, że AMD radzi sobie tak dobrze, jak jeszcze nigdy wcześniej:
AMD wkracza w nową erę wzrostu, napędzaną przez nasze przodujące plany technologiczne i przyspieszający rozwój sztucznej inteligencji. Dzięki najszerszej ofercie produktów i pogłębiającej się współpracy strategicznej AMD ma wyjątkową pozycję, aby przewodzić nowej generacji wysokowydajnych komputerów i komputerów wykorzystujących sztuczną inteligencję. Widzimy przed sobą ogromne możliwości osiągnięcia trwałego, wiodącego w branży wzrostu. Nigdy nie byliśmy w lepszej sytuacji.
Na koniec wypada przypomnieć o kontrakcie podpisanym przez AMD i OpenAI. Wieloletnia umowa zakłada wdrożenie procesorów graficznych wspomnianej firmy o łącznej mocy 6 gigawatów.
Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl