AktualnościElon Musk rzucił wyzwanie Wikipedii. Grokipedia miała "wyplenić propagandę", ale rzeczywistość jest inna

Elon Musk rzucił wyzwanie Wikipedii. Grokipedia miała "wyplenić propagandę", ale rzeczywistość jest inna

Grokipedia ma stanowić alternatywę dla Wikipedii i umożliwić dostęp do prawdziwych informacji, a nie ich zmodyfikowanej celem dostosowania do obecnej narracji wersji – a przynajmniej tak twierdzi Elon Musk. Jak to jednak bywa w przypadku produktów miliardera, nie obyło się bez kontrowersji i tony zarzutów skierowanych w jego kierunku.

Grokipedia
Grokipedia
Źródło zdjęć: © Grokipedia

O Grokipedii dowiedzieliśmy się po raz pierwszy we wrześniu, kiedy to o istnieniu projektu poinformował nie kto inny, jak sam Elon Musk. W opublikowanym na łamach X-a poście miliarder napisał, że jego portal ma stanowić "ogromne ulepszenie" względem Wikipedii, a powstanie bazującej na sztucznej inteligencji encyklopedii jest "niezbędnym krokiem w kierunku osiągnięcia celu xAI, jakim jest zrozumienie wszechświata". Czy udostępniony na początku tygodnia serwis rzeczywiście jest tak świetny, jak maluje go jego twórca? Co do tego zdania są podzielone.

Jak radzi sobie Grokipedia?

Żadną tajemnicą nie jest, że Musk prowadzi osobistą krucjatę przeciw mediom głównego nurtu, praktycznie przy każdej okazji wbijając im szpilę. Ostatnimi czasy na celowniku bogacza znalazła się także Wikipedia, która to została skrytykowana za stronnicze podejście do wielu wydarzeń i zakłamywanie faktów celem zachowania poprawności politycznej oraz forsowania wybranej narracji. W teorii Grokipedia została zaplanowana jako produkt dostarczający tylko i wyłącznie sprawdzone informacje, pozbawione propagandowych wstawek, niemniej wiele osób ma wątpliwości co do tego, czy cel ten udało się Elonowi i xAI osiągnąć.

Jak zauważyła redakcja portalu Wired, wiele przygotowanych przez AI opisów brzmi profesjonalnie i jest utrzymanych w neutralnym tonie, do złudzenia przypominając ludzką pracę dostępną za pośrednictwem Wikipedii. Problemy zaczynają się w momencie, w którym postanowimy skorzystać z Grokipedii do wyszukania materiałów na kontrowersyjne bądź też po prostu drażliwe tematy.

Kuriozalne przykłady

Dla przykładu, we wpisie poświęconym niewolnictwu znalazła się dość obszerna sekcja poświęcona jego usprawiedliwianiu. Dziennikarzom nie spodobał się również fakt, że w artykule nt. transseksualności sztuczna inteligencja przedstawiała transkobiety jako biologicznych mężczyzn. Zauważono przy tym, iż Grokipedia lubi przytaczać opinie Muska wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, Wired daleko przykładu szukać nie musiało, jako że na stronie dotyczącej rzeczonego portalu pojawiła się wzmianka na temat tego, że "znani krytycy, w tym Elon Musk w lutym 2025 r., określili magazyn Wired jako skrajnie lewicową propagandę".

Osoby zainteresowane grami być może pamiętają spór sprzed roku, który to rozgorzał przy okazji ogłoszenia protagonistów Assassin's Creed Shadows. Jednym z nich okazał się Yasuke, w rzeczonej produkcji przedstawiony jako czarnoskóry samuraj. Problem w tym, iż dowodów na to, że były niewolnik został wyniesiony do tego stopnia, nie znaleziono zbyt wielu. Rozpoczęła się wojna, w ramach której obie ze stron konfliktu dzień i noc edytowały stronę Wikipedii poświęconą mężczyźnie służącemu Odzie Nobunadze, nawzajem usuwając wprowadzane zmiany. Część osób twierdziła, że Yasuke rzeczywiście był samurajem, inni zaś przekonywali, jakoby jego głównym zadaniem było noszenie mieczy swego pana.

Artykuł na Grokipedii, sporządzony przez AI, tak opisuje tę postać historyczną i głównego bohatera gry wideo zarazem:

Yasuke (ok. 1581–1582) był Afrykaninem, który służył jako sługa i ochroniarz japońskiego daimyo Oda Nobunagi w ostatnich latach okresu Sengoku w Japonii. [...] W hierarchicznej strukturze samurajskiej jego obce pochodzenie i ograniczona udokumentowana integracja podkreślają raczej symboliczną rolę strażnika niż pełną równorzędność wojownika.

Grokipedia

Czy Grok podszedł do zebrania materiałów poważnie (w tym konkretnym przypadku wykorzystanych zostało 60 źródeł), czy też wybierał treści pasujące pod tezę, celem przypodobania się Muskowi? Tego nie wiadomo, acz warto przypomnieć, że swego czasu miliarder próbował skrytykować Assassin's Creed Shadows. co skończyło się dla niego sporą klapą wizerunkową.

Grokipedia dostępna jest w wersji 0.1 na własnej stronie internetowej. Na chwilę obecną nowa platforma oferuje niespełna 900 tys. artykułów dostępnych po angielsku, niemniej liczba wpisów, jak i obsługiwanych języków, ma systematycznie rosnąć wraz z upływem czasu.

Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl

Źródło artykułu:Wired
Sztuczna inteligencjaGrokElon Musk

Wybrane dla Ciebie