Jak działa Red Dead Redemption 2 na zintegrowanej karcie graficznej? Może być zaskakująco dobrze
Od premiery Red Dead Redemption 2 na pecetach minęło już ponad 6 lat, to graczy nadal szokuje fakt, że produkcja Rockstar Games tak dobrze działa na zintegrowanych kartach graficznych. Choć trzeba pamiętać o odpowiednim wyborze sprzętu.
Red Dead Redemption 2 ma już na karku ponad 6 lat i chociaż na przestrzeni lat to przyzwyczailiśmy się, że jest to swojego rodzaju wyznacznik w kwestii oprawy graficznej, to czasy się zmieniły. RDR 2 w 2025 roku da się odpalić na większości współczesnych komputerowo i pograć komfortowo nawet na konfiguracjach wyposażonych w zintegrowane układy graficzne.
Wszystko zależy oczywiście od tego, jak mocne APU (skrót od Accelerated Processing Unit, czyli połączonego procesora z GPU na jednej płycie) mamy do dyspozycji i ile pamięci RAM mu damy, ale generalnie warto wiedzieć, że jeszcze do niedawna APU kojarzyły się z maszynami służącymi jedynie do oglądania YouTube’a i przeglądania maili.
Playing Red Dead Redemption 2 with No Graphics Card in 2025
Popularny brytyjski youtuber RandomGaminginHD postanowił sprawdzić, jak Red Dead Redemption 2 będzie sobie radziło na różnych APU, z całej gamy półek cenowych. Wyniki prezentują się zaskakująco.
Na najtańszym, kosztującym niecałe 180 złotych Athlonie 3000G (podkręconym do 4 GHz), i najniższych detalach, w rozdzielczości 720p RDR 2 osiągnęło średnio 27,4 klatek na sekundę. Choć może brzmi to kiepsko, to trzeba pamiętać, że mówimy o procesorze kosztującym tyle, co zwykła klawiatura, albo połowę gry w dniu premiery.
Na nieco droższym Ryzenie 3 3200G (z nieco podkręconym układem graficznym Vega 8), kosztującym obecnie około 230 złotych, udało się przekroczyć średnio "magiczną" barierę 30 fps-ów na najniższych ustawieniach graficznych w rozdzielczości 900p.
Red Dead Redemption 2 działa też na jednym z najtańszych procesorów Intela – Core i3-12300. CPU kosztujące około 300 złotych dało radę osiągnąć średnio 30,6 fps w rozdzielczości 720p (ze skalowaniem rozdzielczości na poziomie 80%) i najniższych detalach.
Na dużo mocniejszym i współcześniejszym Ryzenie 7 8700G (z podkręconym układem graficznym AMD 780M), kosztującym około 1000 złotych, Red Dead Redemption 2 działa średnio w bardzo sensownych 56,6 klatkach na sekundę w rozdzielczości 1080p na najniższych ustawieniach graficznych.
Dużo ciekawiej robi się, gdy zmienimy ustawienia na tzw. ekwiwalent konsoli Xbox One X, który stworzyła kilka lat temu ekipa Digital Foundry w celu wyciśnięcia z RDR 2, jak najlepszej jakości obrazu pod najniższym możliwym obciążeniem komputera. W tym scenariuszu możemy liczyć średnio na 52,2 klatki na sekundę, co jest znakomitym wynikiem. W celu poprawienia wyników 1% low (czyli tego, jak gra działa przez 1% czasu, z największymi spadkami) youtuber włączył też w plikach gry opcję "asyncComputeEnabled", co poprawiło wynik 1% low z 32,3 fps do 42,4 fps.
Na jednym z absolutnie najmocniejszych APU, czyli Ryzen AI Max+ 395, który znajdziecie w laptopach i mini-PC kosztujących około 10 000 złotych, na ustawieniach "konsolowych" w rozdzielczości 1080p osiągnął średnio 97,6 fps-ów. Z kolei na bardziej obciążających ustawieniach wysokich w rozdzielczości 1440p udało mu się dobić do 68,9 klatek na sekundę.
Te wyniki jasno pokazują, że czasy, gdy zintegrowane układy graficzne były przedmiotem żartów odchodzą w niepamięć. Nawet na procesorze kosztujących 1000 złotych, czyli mniej niż najtańsze dedykowane karty graficzne na rynku, da się całkiem dobrze pograć w tytuły takie, jak Red Dead Redemption 2. Być może to właśnie mocniejsze APU zastąpią tanie karty graficzne, które są chyba w coraz większych tarapatach?
Mikołaj Łaszkiewicz, redaktor pcformat.pl