AktualnościPopularny komunikator dla graczy pomógł wybrać nową głowę rządu Nepalu

Popularny komunikator dla graczy pomógł wybrać nową głowę rządu Nepalu

Prowadzone przez nepalską młodzież protesty przeciw korupcji w państwie przerodziły się w pełnoprawną rewolucję, w toku której dotychczasowy rząd został obalony, a jego przedstawiciele salwowali się ucieczką. Powstał więc problem dotyczący tego, w jaki sposób wybrać osoby, które poprowadzą kraj. Rozwiązaniem okazał się Discord

Discord
Discord
Źródło zdjęć: © Discord

Jeśli ktoś jeszcze się zastanawia, dlaczego Discord postanowił zwiększyć maksymalną pojemność serwerów z 500 tys. użytkowników do 25 milionów, to odpowiedź właśnie nadeszła. Ten popularny komunikator, stosowany w głównej mierze przez graczy, ale będący także miejscem spotkań licznych społeczności internetowych, pomógł przeprowadzić wybory, w ramach których wyłoniona została nowa (acz tymczasowa) głowa nepalskiego rządu. Została nią Sushila Karki, była prezes Sądu Najwyższego Nepalu. W czwartek spotkała się z prezydentem państwa oraz szefem armii, która objęła władzę chwilę po obaleniu dotychczasowego premiera i ministrów.

Discord pomógł wybrać nową głowę rządu Nepalu

Mimo że protesty, które przyczyniły się do pozbycia władzy, reklamowane były jako sprzeciw wobec wszechobecnej korupcji i wysokiego bezrobocia, zapalnikiem okazało się zablokowanie dostępu do mediów społecznościowych. Rząd argumentował tę decyzję niechęcią gigantów technologicznych do dostosowania się do obowiązujących w Nepalu przepisów, co spotkało się z ostrym sprzeciwem masy osób, głównie młodzieży i reprezentantów generacji Z, czyli pokolenia obecnych 20-latków.

Demonstracje dość szybko przerodziły się w otwarte walki na ulicach, w trakcie których policja uciekła się do użycia ostrej amunicji. Jak podaje New York Times, w wyniku starć zginęło ponad 30 osób, a wiele więcej zostało rannych i trafiło do szpitali. Mimo to protestujący odnieśli zamierzony cel, acz po drodze do jego realizacji spalono liczne budynki rządowe, stację telewizyjną, rezydencje polityków, a także pałac Singha Durbar pełniący rolę siedziby rządu.

W toku tych wydarzeń premier i ministrowie złożyli rezygnacje, a do akcji wkroczyło wojsko, które zabezpieczyło teren i przejęło władzę do czasu wyłonienia nowego lidera, w międzyczasie wprowadzając zakaz przeprowadzania dużych zgromadzeń. Nie dziwi więc, że młodzi ludzie postanowili spotkać się w sieci, aby omówić przyszłość Nepalu. Wybór padł na Discorda, a w szczytowym momencie w dyskusji na platformie udział brało ponad 100 000 obywateli.

Przedstawiciele armii spotkali się z osobami odpowiedzialnymi za utworzenie serwera na Discordzie i poprosili ich o przeprowadzenie głosowania dotyczącego tego, kto powinien objąć zwierzchnictwo nad państwem. Jak już zostało napomknięte, w toku "wyborów" na komunikatorze wybrana została Sushila Karki. Choć ostateczna decyzja co do wyglądu świeżego rządu pozostaje w gestii sił zbrojnych, tak Karki została mianowana tymczasowym premierem.

Oczywiście przeprowadzone za pośrednictwem Discorda głosowanie odbiegało od ideału, niemniej czas gonił, a rosnąca presja wymuszała szybkie i stanowcze działania. Nie brak głosów, że cały proces był chaotyczny, jako że trudno skoordynować komunikację pomiędzy ponad 100 tys. osób jednocześnie.

Jak podaje The Independent, Nepal powoli wraca do normalności. Banki i sądy ponownie się otwierają, zaś policja rozpoczęła działania na terenie stolicy i całej doliny Katmandu.

Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl

Źródło artykułu:New York Times

Wybrane dla Ciebie