Steam Controller: Co wiemy o nowym kontrolerze od Valve? Panele dotykowe, tylne przyciski i magnetyczne drążki to jedynie początek
Mimo że media żyją głównie Steam Machine, a więc hybrydą konsoli oraz peceta, mającą stanowić przystępny sposób na cieszenie się grami w rozdzielczości 4K i 60 FPS, warto rzucić okiem na kontroler umożliwiający obsługę ten sprzętu. Steam Controller, bo o nim mowa, prezentuje się zaś nad wyraz ciekawie.
Steam Machine to nie jedyny nowy sprzęt ze stajni Valve, którym postanowiło się pochwalić przedsiębiorstwo. Prócz owej hybrydy konsoli i peceta (a jest to forma, w którą podobno celuje również Microsoft ze swoim Xboksem), światu zaprezentowano także gogle Steam Frame oraz kontroler o wielce wymownej nazwie Steam Controller. To właśnie na tym ostatnim skupimy się w niniejszym tekście i przedstawimy, czego też możemy spodziewać się po rzeczonym urządzeniu.
Co to jest Steam Controller i co o nim wiemy?
Steam Controller ma być kontrolerem uniwersalnym. Co to oznacza? Ano to, że połączymy go nie tylko ze Steam Machine, ale praktycznie każdym sprzętem zdolnym do uruchomienia Steama, wliczając w to Steam Decka, komputery osobiste, a nawet smartfony i tablety (za pośrednictwem Steam Link). Sam Steam Controller posiada dość nietypowy kształt, który zdecydowanie nie pokrywa się z tym, do czego na przestrzeni ostatnich dekad przyzwyczaiły nas Sony i Microsoft. Mimo to konstrukcja ma być niezwykle ergonomiczna i wygodna w użytku nawet podczas dłuższych sesji.
Zaskoczeniem nie powinno za to być rozlokowanie przycisków. Valve stawia na rozwiązanie znane z konsol PlayStation, a więc ulokowane na tej samej wysokości dwa pełnowymiarowe magnetyczne drążki (TMT) z dotykiem pojemnościowym. Mimo to oznaczenia przycisków są identyczne, jak na Xboksach (Y/B/A/X, a nie trójkąt/kółko/krzyżyk/kwadrat). Najbardziej uwagę przyciągają panele dotykowe w dolnej części urządzenia. Ułatwiają one zabawę w grach dostosowanych pod mysz i klawiaturę, a producent zapewnia, iż oferowane przez nie "zwiększona precyzja i możliwość personalizacji tworzą kolejny sposób na przyjemną grę w dynamiczne FPS-y".
Godne odnotowana są także tzw. przyciski chwytu, które zostały ulokowane na "plecach" kontrolera. Przycisków takich na podorędziu znajduje się czwórka, a wszystkie są w pełni programowalne i to użytkownik decyduje o tym, w jaki sposób je wykorzysta. Prócz tego nie zabraknie "guzika" Steama, służącego zarówno za przycisk zasilania, jak i "najszybszy sposób na przejście do twojej biblioteki, sklepu, powrotu do gry, ustawień i wielu innych". Powróci również znane ze Steam Decków menu szybkiego dostępu pozwalające przeglądać powiadomienia i rozmowy oraz zapoznać się z listą znajomych bez potrzeby przerywania gry na dłużej.
W parze ze Steam Controllerem zadebiutuje Steam Controller Puck. Jest to bezprzewodowy przekaźnik mający zagwarantować stabilne, a zarazem szybkie, połączenie opisywanego kontrolera z wybraną maszyną. Sprzęt łączy się ze sobą magnetycznie, a Puck może też funkcjonować jako stacja ładowania. Korzystanie z tego gadżetu nie jest jednak wymagane, jako że kontroler równie dobrze można połączyć za pośrednictwem klasycznego przewodu USB lub Bluetooth.
Wedle strony produktu, wymiary Steam Controllera to 111 mm × 159 mm x 57 mm. Sprzęt waży przy tym 292 g.
Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl