Gracze nie lubią Windows 11. Steam Survey pokazuje, że poprzednik trzyma się mocno. Analiza wyników ankiety ze stycznia 2025
Starania Microsoftu jak krew w piach. Windows 10, którego wsparcie kończy się już tej jesieni, wciąż znajduje się na komputerach niemal 43% graczy, a jego udział wręcz wzrasta. To jednak nie koniec niespodzianek.
Jakiś czas temu Microsoft zapowiedział, że wsparcie dla Windows 10 zakończy się 14 października 2025 roku. Oznacza to, że system ten – przynajmniej jeśli chodzi o użytkowników indywidualnych – przestanie otrzymywać poprawki bezpieczeństwa, a tym samym zostanie narażony na ataki. Twierdzenia te najwyraźniej nie przestraszyły użytkowników Steama.
Windows 10 wciąż mocny
Co prawda "jedenastka" ma większość, gdyż trafiła już na komputery ponad 53% użytkowników platformy – jej poprzednik jednak osiągnął nieznacznie tylko gorszy rezultat. Nie dość, że z Windows 10 wciąż korzysta prawie 43% graczy, to na dodatek jego udział w stosunku do poprzedniego zestawienia wzrósł o ok. pół pkt. procentowego. W tym samym czasie "jedenastka" zaliczyła spadek o 1,5 pkt. procentowego. Oczywiście wahania te mogą być jedynie drobnymi zmianami w granicach błędu statystycznego – nie zmienia to jednak faktu, że Microsoft ma ewidentnie problem z przekonaniem swoich klientów do aktualizacji.
Jako ciekawostkę można również wspomnieć fakt, że w zestawieniu wciąż widać Windows 7, a jego udział w stosunku do poprzedniego miesiąca się nie zmienił. Z tego archaicznego już systemu dalej więc korzysta 0,15% użytkowników platformy. To jednak i tak znacznie mniej niż w przypadku rodziny OSX, której udział utrzymuje się na poziomie 1,4% oraz Linuksa – te systemy wybrało 2,06% użytkowników platformy.
Pamięć i procesory
Niemal 45% procent użytkowników Steama korzysta z 16 GB pamięci RAM. 32 GB z kolei ma lekko ponad 33% graczy. 64 GB to zbytek, na który pozwala sobie ledwie 3,75% entuzjastów gier, zaś z 8 GB użytek robi ok. 9,5% ludzi, którzy zainstalowali klienta platformy Valve. W tym wszystkim widać jednak, że wspomniane 32 GB powoli staje się standardem – tylko tutaj widzimy wzrost o 1,13 pkt. proc.
Niemal jedna trzecia graczy ma procesor wyposażony w 6 rdzeni (31,3%), ale po piętach depczą im użytkownicy układów ośmiordzeniowych – te trafiły już do 22,42% korzystających ze sklepu firmy Valve. CPU z czterema rdzeniami wciąż działa u ok. 16% ludzi, zaś konstrukcje z dziesięcioma i dwunastoma "jajkami" napędzają komputery odpowiednio niemal 7% oraz niemal 6% szczęśliwców. Wartą odnotowania pozycją jest również szesnaście rdzeni – tutaj mamy ok. 4,5% udziału, zaś jeśli chodzi o jeszcze lepiej "dopakowane" procesory, to z tłumu wyróżniają się jedynie posiadacze konstrukcji dwudziestordzeniowych, które znalazły drogę do 1,31% gamingowych pecetów. Na pewno zazdroszczą im właściciele układów z ledwie dwoma rdzeniami – te, jak się okazuje, wciąż trzymają się całkiem mocno, bo wciąż pracują u 4% użytkowników Steama. Jeśli zaś chodzi o rozbicie na producentów – cóż, Intel dalej górą. "Niebiescy" mają 52,64% udziałów, z kolei AMD musi zadowolić się 37,36%.
Karty graficzne i rozdzielczość ekranu
Jeśli chodzi o karty graficzne, to widać, że dzieje się coś dziwnego: każda uwzględniona w badaniu pozycja zaliczyła spadek. Trudno nawet zakładać, że odpływ ten nastąpił w kierunku najnowszych układów Nvidii (tych w wynikach ankiety zresztą nawet jeszcze nie widać), toteż najwyraźniej jest to po prostu anomalia w badaniu. Tak czy inaczej jednak jasne jest, że AMD i Radeony nie mają się z czego cieszyć – konstrukcja z tej stajni znalazła się dopiero na trzynastej pozycji (2%), gdzie widnieje "AMD Radeon Graphics" – czyli najpewniej układ zintegrowany. Intel? Cóż piętnasta pozycja i 1,9% udziałów w rynku – ponownie jednak mamy najprawdopodobniej do czynienia z konstrukcją "zlepioną" z procesorem. Najpopularniejsza karta w zestawieniu to GeForce RTX 3060, który działa u 5,06% użytkowników.
Niespodzianką nie jest, że wciąż dominuje Full HD – z królowej rozdzielczości korzysta aż 56% grających i pozycja ta większych zmian nie odnotowała. 20% użytkowników Steama ma ekran QHD, ich liczba zaś zwiększyła się o pół pkt. procentowego, z kolei 4K to ledwie 4% korzystających ze sklepu, który dostarczył dane. Również w przypadku tej pozycji nastąpił wzrost – ale ledwie o 0,25 pkt. proc.