Graj komfortowo
O laptopach z nowymi procesorami Intela i grafikami Nvidii pisaliśmy nie raz. Obecnie w sklepach jest już sporo takich konfiguracji, więc przetestowaliśmy najpopularniejsze z nich i możemy wskazać sprzęt, który ucieszy każdego gracza.
Zalety laptopów
- Wydajny procesor i grafika
- Skuteczne chłodzenie
- Pojemna pamięć RAM
- Szybkie dyski SSD
- Zazwyczaj dobre ekrany Full HD
- Podświetlane klawiatury
- Inne ciekawe rozwiązania dla graczy
Desktopowe i mobilne podzespoły komputerowe czasem mocno się różnią. W przypadku peceta procesorem niezłym do gier jest Core i3, dobrą parą dla niego jest grafika GeForce GTX 1050 lub 1050 Ti. Takie elementy gwarantują dobrą rozrywkę na ekranie Full HD.
Podzespoły w laptopach
W przypadku procesorów do laptopów jest nieco inaczej – potrzebny jest przynajmniej procesor Core i5, a nawet Core i7. W dodatku powinien być to wydajny układ mobilny (HQ), a nie energooszczędny (U). Dlatego w większości nowych laptopów dla graczy spotykane są właśnie procesory Core i5-7300HQ albo Core i7-7700HQ. Znalezienie komputera z wyższym procesorem, np. i7-7820HK czy i7-7920HQ, jest bardzo trudne, a ceny tych konfiguracji wahają się w przedziale 10–20 tys. zł.
Wiele nowych laptopów ma grafikę GTX 1050, a ich ceny (bez systemu) zaczynają się od 3900 zł. Nieco wyższą wydajność zapewni GTX 1050 Ti – laptopy kosztują od 4600 zł. I to właściwie jest minimalna kwota, jaką trzeba przeznaczyć na niezły sprzęt do grania. Oczywiście można oszczędzać, decydując się na starszą grafikę GeForce GTX 960M i procesor Core i5-6300HQ, ale zapewniamy, że to będzie zupełnie nie taka jakość rozgrywki, bo starsze mobilne układy graficzne były znacznie słabsze.
Pamięć i dysk
Ile pamięci powinien mieć laptop do grania? Obecnie w wielu podstawowych konfiguracjach jest to 8 GB, najczęściej w postaci jednego modułu DDR4-2133 – drugi można dołożyć później. Ale jeśli będzie to tylko 4 GB, też się nic nie stanie – pamięć można dokupić za jakiś czas. Natomiast w przypadku dysku lepiej zwrócić uwagę na wydajność niż na pojemność. Dlatego zamiast dysku talerzowego lepiej wybrać SSD. Niestety często jest on bardzo mały – tylko 120 GB.
Współczesne gry zajmują średnio po 50 GB, więc zmieści się jedna, może dwie gry. Lepsza byłaby pojemność ok. 250 GB. Alternatywnym rozwiązaniem jest drugi dysk na dane, np. 1 TB. Jeśli laptop go nie ma, zwróć uwagę, czy jest na niego miejsce.
Jeśli chodzi o SSD, pozostaje jeszcze sprawa interfejsów. Zwykle mają złącze SATA o przepustowości ok. 550 MB/s. Droższe korzystają z interfejsu PCIe i protokołu NVMe, który ma przepustowość wielokrotnie wyższą. Naszym zdaniem różnica w praktyce jest mało odczuwalna, więc raczej nie warto dopłacać.
Wideo oraz dźwięk
Na biurku można postawić monitor minimum 21–23”, a często nawet 24–27”. Tymczasem laptopy mają małe ekrany, o przekątnych 15,6”, ewentualnie 17,3”. Trzeba się więc liczyć z tym, że jakość rozrywki jest znacznie gorsza.
Niezależnie od tego dobry laptop powinien mieć ekran IPS o rozdzielczości 1920x1080. Gwarantuje to niezły kontrast, bardzo dobre kolory, a także szerokie kąty widzenia. Wciąż można spotkać laptopy gamingowe z ekranami TN, ale już na pierwszy rzut oka widać gorszy obraz.
Oczywiście nawet najgorszy ekran można zastąpić dobrym monitorem zewnętrznym. Wystarczy wyjście HDMI albo DisplayPort. Niektóre notebooki mają dwa lub nawet trzy cyfrowe wyjścia wideo.
Laptopy do grania mają także sporo ciekawych rozwiązań audio: dobre głośniki, systemy dźwięku przestrzennego, dodatkowe oprogramowanie. Niestety w przypadku słuchawek na USB, z których korzysta większość graczy, większość z tych rozwiązań przestaje mieć znaczenie, bo słuchawki mają własne układy audio.
Podsumowanie testu
Kryterium wyboru laptopów do testu była obecność procesora Core 7. generacji (Kaby Lake) oraz grafiki GeForce GTX 1050 (Ti). W sklepach można znaleźć setki takich konfiguracji, różniących się szczegółami: pamięcią RAM, dyskami czy obecnością systemu operacyjnego. Podobnie jest z laptopami marki Hyperbook czy Dream Machines, bazujących na plaftormach Clevo: podstawa jest ta sama, jednak różne kombinacje dodatkowych elementów pozwalają stworzyć setki konfiguracji.
Wyposażenie
W tej kategorii oceniamy wszystkie elementy wyposażenia z wyjątkiem tych wpływających na wydajność. Największe znaczenie ma ekran: rozdzielczość, kontrast, odwzorowanie kolorów, kąty widzenia. Bardzo dobrze wypadają laptopy z ekranami IPS, interesujący jest też Asus GL553VD z ekranem EWV (Enhanced Wide Viewing). Dostępne opisy sugerują, że EWV to TN o poprawionych parametrach, ale z testów wynika, że to raczej ulepszony IPS. Ma wysoką jasność, świetny współczynnik kontrastu oraz najmniejszy błąd odwzorowania kolorów.
Niemal wszystkie laptopy do grania mają podświetlane klawiatury. Mogą świecić na czerwono (Acer, Lenovo) lub biało (Hyperbook, Dream Machines, MSI GP62), natomiast laptop Asusa ma podświetlenie RGB podzielone na cztery strefy. Jedynie MSI GL62M jest pozbawiony podświetlenia.
Jeśli chodzi o wyposażenie, na plus wyróżniają się laptopy Hyperbook oraz Dream Machines. Mają aż trzy wyjścia wideo, a także czytniki linii papilarnych. Osoby korzystające z płyt CD i DVD powinny wybrać Asusa GL553VD lub MSI GP62.
Obudowę laptopów trudno obiektywnie ocenić, bo to kwestia gustu. Ale z pewnością Acer i Lenovo mają najbardziej „rasowy” gamingowy wygląd z czerwonym wykończeniem. Hyperbook i Dream Machines to na pierwszy rzut oka „zwykłe” laptopy, zupełnie nie wyglądające jak sprzęt do grania.
Wydajność
Na pierwsze miejsca tabeli trafiły laptopy z grafiką GeForce GTX 1050 Ti. Najszybszy był Lenovo Legion, który dodatkowo ma procesor Core i7, a także dwa moduły pamięci RAM. Jednak w takiej specyfikacji jest to laptop bardzo drogi – jego ceny zaczynają się od 3900 zł, ale w znacznie słabszych konfiguracjach.
Lepszą relację ceny do wydajności mają laptopy Dream Machines oraz Hyperbook. Pierwszy ma procesor Core i5, ale za to dwa dyski SSD i HDD. Drugi ma lepszy procesor, ale w tej cenie tylko mały SSD 120 GB.
Wśród laptopów Acera, Asusa i MSI najwyższe noty za wydajność zdobyły te ostatnie. Wynika to z użycia wydajnego procesora, a w modelu GL62M także dwukanałowej pamięci i dysku NVMe (choć w standardowych konfiguracjach prawdopodobnie jest SATA).
Mobilność w laptopach dla graczy nie ma kluczowego znaczenia. Świetnie wypadł Acer (ze względu na czas pracy na baterii) i laptopy korzystające z konstrukcji Clevo (niezłe baterie, niewielka waga).
Podsumowanie
Nie ma jednego laptopa z samymi zaletami. Jeśli ma mieć dobry ekran, może to być Asus GL553VD lub laptop z ekranem IPS. Jeśli ma „rasowo” wyglądać, – Lenovo Legion lub Acer Aspire VX 15. Dobrą relację wydajności do ceny zapewnią laptopy Dream Machines i Hyperbook.
Z systemem czy bez?
Czy zakup laptopa bez systemu ma sens? Oczywiście, jeśli jesteś już właścicielem systemu, na przykład Windows 10 po migracji z Windows 7. Microsoft bardzo idzie na rękę, jeśli chodzi o przesiadkę na Windows 10 – system można przypisać do swojego konta OneDrive, by następnie, używając tego samego konta, z łatwością aktywować go na innym komputerze. To samo dotyczy migracji np. z dysku HDD na SSD – wystarczy legalnie pobrać obraz systemu ze strony Microsoftu, zainstalować go na nowym dysku i aktywować przez OneDrive. Co więcej, do najnowszych kompilacji Windows 10 pasują także numery seryjne Windows 7. Dlatego pozyskanie i używanie legalnego systemu jest łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej.
Opisy wybranych laptopów
1. miejsce - Lenovo Legion Y520
Legion to nowa seria gamingowych laptopów Lenovo. Y520 obejmuje kilkadziesiąt konfiguracji w cenach 4000–7000 zł. My do testów otrzymaliśmy przeciętny egzemplarz, ale wyposażony w procesor Core i7 oraz grafikę GeForce GTX 1050 Ti. W połączeniu z dyskiem SSD i dwoma modułami RAM zapewniło to najwyższą ocenę za wydajność. Legion Y520 ma dobre wyposażenie, jak przystało na sprzęt do grania. To m.in. matowy ekran IPS, system Dolby oraz głośniki Harman, podświetlana na czerwono klawiatura (o dwóch stopniach jasności). Zaletą klawiatury jest też jej układ, bo mimo obecności bloku numerycznego klawisze strzałek nie zostały zmniejszone. Obudowa jest plastikowa, ale ma atrakcyjny wygląd, z czerwonymi elementami wykończenia.
- Bardzo dobra wydajność
- Jakość wykonania
- Wysokie ceny wydajnych konfiguracji
2. miejsce - Dream Machines G1050Ti-15PL17
Testowany laptop Dream Machines, podobnie jak Hyperbook N85 z trzeciego miejsca naszego testu, jest zbudowany na bazie Clevo N850HK. Oba mają układy graficzne GeForce GTX 1050 Ti, co dało im wysokie miejsca w teście (co ciekawe, grafika Dream Machines ma lepsze osiągi), choć różnią się procesorami, dyskami i innymi szczegółami. Praktycznie wszystkie dodatkowe elementy (łącznie z pastą termoprzewodzącą), oprogramowanie oraz opcje serwisowe można wybrać według własnego uznania, konfigurując laptopa od podstaw. Komputery mają też kilka cech szczególnych: trzy wyjścia wideo, czytnik linii papilarnych, podświetlaną na biało klawiaturę, port USB 3.1 Gen 2 (10 Gb/s), oprogramowanie Sound Blaster Cinema 3, a także Control Center do konfiguracji sprzętu.
- Bardzo dobra wydajność
- Zestaw portów
- Głośne chłodzenie
4. miejsce - MSI GL62M 7RD
Wszystkie dostępne w sklepach laptopy MSI z serii GL62M 7RD mają procesor Core i7-7700HQ oraz grafikę GTX 1050. Wbrew pozorom jest to dobrze wyważona konfiguracja – mocny procesor nie stanowi ograniczenia dla taniego układu graficznego. Dlatego ten model zyskał całkiem wysoką pozycję w naszej tabeli. Na wydajność dobrze wpłynęły dwa moduły RAM oraz dysk NVMe. Niestety elementy te podniosły cenę do niemal 5000 zł, choć koszt podstawowych konfiguracji zaczyna się od ok. 4000 zł. W porównaniu z innymi laptopami testowany model ma dwie znaczące wady: matrycę TN wyświetlającą gorszy obraz niż ekrany IPS, a także brak podświetlenia klawiatury. Za to ma wydajne chłodzenie Cooler Boost 4, profile zasilania Shift, system dźwięku Nahimic 2, a także rozbudowane oprogramowanie Dragon Center do konfiguracji i monitorowania sprzętu.
- Dobra wydajność
- Liczne rozwiązania dla graczy
- Matryca TN
- Brak podświetlenia klawiatury
5. miejsce - MSI GP62 7RD Leopard
Laptop ma taki sam procesor i grafikę, co model GL62M, a w sklepach dostępne są także wersje z innymi podzespołami: wolniejszym Core i5 oraz szybszą grafiką GTX 1050 Ti. Niestety ma też słaby ekran TN, który znacznie obniża ocenę. Za to może się pochwalić kilkoma zaletami, do których należą przede wszystkim podświetlana klawiatura ułatwiająca granie, jak również nagrywarka DVD dla osób wciąż korzystających z płyt. Jak inne laptopy MSI, również ten ma wydajne chłodzenie Cooler Boost 4, profile zasilania Shift, system dźwięku Nahimic 2, kartę sieciową Killer E2500, a także oprogramowanie Dragon Center. Całość jest zamknięta w metalowej obudowie. Zatem subiektywnie patrząc, w cenie podobnej do GL62M dostaje się sprzęt, który ma sporo zalet. Niższe miejsce w teście wynika z konfiguracji testowanego egzemplarza.
- Liczne rozwiązania dla graczy
- Metalowa obudowa
- Matryca TN
6. miejsce - Acer Aspire VX 15
To jeden z pierwszych laptopów z nową grafiką Nvidii, który trafił do naszych testów. Ten egzemplarz ma wolniejszą wersję procesora i grafiki, stąd przedostatnie miejsce w teście. Jednak w sklepach dostępne są także modele z Core i7 oraz GTX-em 1050 Ti, a konfiguracja pamięci RAM czy dysków jest praktycznie dowolna. Wszystkie wersje Aspire VX 15 są sprzedawane z Windows 10, więc ceny zaczynają się od ok. 4200 zł. Jeśli chodzi o wygląd, na tle innych laptopów Aspire VX 15 prezentuje się bardzo atrakcyjnie. Ma wyjątkową obudowę z czerwonym wykończeniem, a także podświetlaną na czerwono klawiaturę z wyróżnionymi klawiszami WSAD. Specyfikację uzupełnia technologia Acer TrueHarmony oraz Dolby Audio Premium. Sporym atutem jest także bardzo ciche (jak na sprzęt gamingowy) chłodzenie – lepsze niż w innych testowanych laptopach.
- Jakość wykonania
- Ciche chłodzenie
- Słabsza wydajność w tej konfiguracji
7. miejsce - Asus ROG Strix GL553VD
W podstawowych konfiguracjach laptop Asusa ma procesor Core i5 oraz grafikę GTX 1050, mimo to jest dość drogi, bo ceny zaczynają się od ok. 4400 zł. Za Core i7 oraz GTX 1050 Ti trzeba zapłacić przynajmniej 5000 zł. Wynika to choćby z obecności Windows 10 na każdym laptopie, ale sam sprzęt ma też sporo zalet. Należą do nich ekran o jasności ok. 315 nitów i współczynniku kontrastu prawie 800:1 – żaden inny testowany laptop nie miał takiej matrycy. Atutem jest klawiatura z konfigurowalnym podświetleniem RGB oraz anti-ghostingiem, a dla wielu osób plusem będzie wbudowana nagrywarka DVD (to coraz rzadziej spotykany element wyposażenia). W systemie domyślnie zainstalowany jest program ROG Gaming Center do konfiguracji i monitorowania sprzętu. Ostatnie miejsce w teście wynika z takiej, a nie innej konfiguracji egzemplarza.
- Najlepszy ekran
- Podświetlenie RGB
- Oprogramowanie
- Słaba wydajność SSD