AktualnościWadliwy Radeon RX 9070 XT. Karta osiągała temperaturę 113°C

Wadliwy Radeon RX 9070 XT. Karta osiągała temperaturę 113°C

Nie wiadomo, czy felerny egzemplarz GPU ze stajni AMD jest odosobnionym przypadkiem, czy też jest ich więcej.

Źródło: https://www.amd.com/en/products/graphics/desktops/radeon
Źródło: https://www.amd.com/en/products/graphics/desktops/radeon
Źródło zdjęć: © AMD

Odkrycie felernego Radeona RX 9070 XT Hellhound producenta PowerColor jest zasługą Igor's Lab. Z ustaleń redakcji niemieckiego serwisu wynika, że problemy karty wynikają z wadliwego układu RDNA 4, ten zaś cierpi z powodu "wyraźnych wżerów", które prawdopodobnie powstały podczas procesu szlifowania wstecznego.

Wadliwy Radeon RX 9070 XT

Za sprawą praktycznie niewidzialnych gołym okiem nieregularności na powierzchni krzemu wykorzystanego w produkcji tytułowego GPU, karta w przeciągu zaledwie kilkunastu sekund była w stanie osiągnąć temperaturę sięgającą 113°C. Redakcja Tom's Hardware zwróciła uwagę na fakt, że limit temperatury dla produktów bazujących na architekturze RDNA wynosi 110°C, co doprowadziło do wystąpienia zjawiska dławienia termicznego. Co więcej, różnica pomiędzy średnią a szczytową temperaturą karty wyniosła robiącą niemałe wrażenie liczbę 46°C.

Dogłębne badania GPU wykazały, że ok. 1% powierzchni układu posiadało niewielkie szczeliny lub dziurki, a prowadzący obserwacje Igor Wallossek naliczył się równo 1934 takich defektów. Jest to liczba znacznie wykraczająca poza tolerowany margines błędu i nie powinna ona wystąpić. Ponadto, jedno z wgłębień miało średnicę 212,36 µm i głębokość rzędu 12,59 µm, co także nie jest zgodne z branżowymi wytycznymi.

AMD postanowiło skontaktować się z Igor's Lab i wyjaśnić, że podchodzi poważnie do zgłoszonych problemów z Radeonem RX 9070 XT Hellhound od PowerColor:

Jesteśmy świadomi zgłoszonego problemu i uważamy, że jest to odosobniony incydent. Współpracujemy z naszymi partnerami i wewnętrznymi zespołami, aby zrozumieć tę kwestię i pozostajemy zaangażowani w jakość produktu i rygorystyczną kontrolę w całym procesie produkcyjnym.

AMDOświadczenie wystosowane do Igor's Lab

Mimo zapewnień firmy, że to odosobniony przypadek, w międzyczasie odkryto trzy inne karty graficzne z analogicznym problemem. Dwie z nich ponownie pochodziły od PowerColor, z kolei trzecia była wytworem Sapphire. GPU zostały zwrócone do sprzedawców, a producenci pechowych Radeonów mają zamiar przyjrzeć im się z bliska i odkryć konkretną przyczynę problemów.

Jakub Dmuchowski, dziennikarz pcformat.pl

Wybrane dla Ciebie