New World jest w tarapatach? Ogromne zwolnienia w Amazonie, pracę straci nawet 30 tys. osób – w tym te zajmujące się grami
Zakrojone na szeroką skalę zwolnienia w Amazonie nie ominą wewnętrznego działu gier korporacji. To oznacza, że popularne produkcje pokroju MMORPG New World mogą znaleźć się w sporych tarapatach, niemniej wciąż jest zbyt wcześnie, aby stawiać na nich krzyżyk i już teraz spisywać je na straty.
30 000. Prawdopodobnie tyle osób pożegna się z pracą w Amazonie za sprawą decyzji firmy, która wywołała niemałe poruszenie w Internecie. Warto przy tym nadmienić, że zwolnienia dotyczą głównie pracowników biurowych, a nie magazynierów lub kierowców, którzy na razie nie muszą się bać o swoją przyszłość. Z przytoczonych przez redakcję Reuters informacji wynika, że amerykańska korporacja zatrudnia ponad półtora miliona ludzi, z czego ok. 350 tys. otrzymuje wypłatę za ślęczenie przed ekranem komputera. Prawie 10% z tej grupy będzie zmuszonych poszukać nowego pracodawcy, jako że Amazon pragnie naprawić błąd, jakim okazało się nadmierne zatrudnianie podczas początków minionej pandemii wirusa SARS-CoV-2.
Amazon zwalnia na potęgę
Mimo że duża rotacja pracowników w tak ogromnych przedsiębiorstwach nie jest niczym nadzwyczajnym, tak zwolnienie kilkudziesięciu tysięcy osób jednocześnie przykuwa uwagę całego świata. Z informacji przekazanych przez sygnalistów wynika, że proces redukcji etatów zaczął się już w tym tygodniu i potrwa przez najbliższe dni, a być może i tygodnie. O posady najbardziej bać się powinni pracownicy działów zasobów ludzkich (wewnątrz Amazona określanego mianem People Experience and Technology, bądź też PXT), operacji, urządzeń oraz usług, jak również Amazon Web Services, czyli platformy, która przyczyniła się do niedawnego paraliżu sieci na całym globie.
Zwolnienia nie ominą także sektora gier wideo, o czym wspomniał Jason Schreier z Bloomberga. Firma jeszcze nie zdradziła, jaką skalę przybierze rzeczony proceder, niemniej podano już do wiadomości, iż hurtowe ilości wypowiedzeń zostaną wręczone w centrali oraz biurach w Irvine i San Diego. Podkreślono również, że korporacja ma zamiar zmniejszyć nakłady finansowe na wysokobudżetowe tytuły, w szczególności gry z gatunku MMORPG. Mimo że konkretna nazwa nie padła, dość łatwo się domyślić, że mowa była o New Worldzie. Biorąc pod uwagę, że Amazon pracował także nad MMO opartym na Władcy Pierścieni, przyszłość i tego projektu prawdopodobnie znalazła się pod znakiem.
Jak na przekór, Jeff Bezos i spółka nie mają zamiaru zaprzestawać prac nad Luną, czyli swoją usługą gry w chmurze. Z opublikowanych przez Schreiera rewelacji wynika też, że ucierpieć nie powinien nowy przedstawiciel serii Tomb Raider powstający w studiu Crystal Dynamics. Brytyjskie Maverick Games ma dostarczyć światu nową grę wyścigową, zaś w międzyczasie na rynek wypuszczona zostanie chmara mniejszych, bazujących na sztucznej inteligencji, produkcji kierowanych do niedzielnych odbiorców korzystających z Luny.
Amazon wciąż nie odniósł się oficjalnie do pogłosek na temat zwolnień. Analitycy przewidują, iż zbyt wysokie zatrudnienie w okresie pandemii to tylko jeden z powodów stojących za masową redukcją etatów, acz wyniesiony do rangi głównej przyczyny. Nie brak słów, że część pracowników biurowych została z powodzeniem zastąpiona przez AI i to właśnie rosnąca automatyzacja przyczyniła się do cięć w wielu działach korporacji.
Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl