A A A

Gry w Polsce sprzedawane za okazaniem dowodu

12 listopada 2013, 11:36
Gry w Polsce sprzedawane za okazaniem dowodu
Prof. Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich, chciałaby, aby gry przeznaczone dla pełnoletnich były sprzedawane tylko za okazaniem dowodu - jak alkohol. O całej sprawie informuje "Gazeta Wyborcza".

Co sprawiło, że pani rzecznik chce takiego rozwiązania? Jedna ze scen w grze GTA V, w której - grając jako Trevor - torturujemy cyfrową postać. Chociaż wszystkie gry konsolowe w Polsce mają oznaczenia klasyfikacji PEGI (w przypadku GTA V - 18+), to za mało. Według prof. Lipowicz, konieczne jest ustawodawstwo, które wymaga okazania dowodu tożsamości - podobnie jak w przypadku papierosów oraz alkoholu. W tej sprawie pani rzecznik zwróciła się do ministra gospodarki, wicepremiera Janusza Piechocińskiego.

Czy rzeczywiście potrzebujemy takiego prawa, skoro pudełka z grami już mają klasyfikację PEGI?

Tagi:
Ocena:
Oceń:
Komentarze (21)

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Komentarze wyświetlane są od najnowszych.
avatar
tellet
15 listopada 2013, 23:40
Według mnie to w Polsce ludzie pod względem gier dzielą się na 3 kategorie: -Gry to zuoo, bo w telewizji mówili że ktoś tam, kto miał nierówno pod deklem w Ameryce wziął karabin i zaczął strzelać. Zakazać, ograniczyć i w ogóle kuntrolować -Nie dajmy się zwariować, toż to tylko gry, każde normalne dziecko umie odróżnić rzeczywistość od gry, i tak większość ludzi/ rodziców leje na klasyfikacje... -Moim zdaniem, moje dziecko spędza zbyt dużo czasu przed komputerem, a nie chodzi ze mną na basen, siłownię, balet i tenisa, na który je zapisałem, myślę że powinniśmy z żoną zaczerpnąć porady pani psycholog czy aby na pewno nasz maluch dobrze się rozwija, ponieważ techniki karnego jeżyka i metody relaksacji z pani domu przestały się sprawdzać, to musi być wina gier!
ptrick
ptrick
13 listopada 2013, 20:17
I GTA V i tak nie będziesz mógł kupić jak wprowadzą taką ustawę.
LORD QUSHER
LORD QUSHER
13 listopada 2013, 19:46
za 2 miesiące koncze 17 lat wiec mi to tam tito :D
Rincewind
Rincewind
12 listopada 2013, 22:34
Tego samego nauczy się z dowolnego innego źródła. A pisanie o tym w kontekście sprzedaży gier na dowód sugeruje, że po wprowadzeniu takich przepisów nauka angielskiego dla dzieciaków będzie kosmosem. Zresztą - sam się tak uczyłem, ale z tego co widzę masa osób potrzebuje spolszczenia bo nawet taki sposób nauki przerasta ich możliwości.
ptrick
ptrick
12 listopada 2013, 22:07
Rincewind napisał(a): Granie na komputerze to nie nauka technologii i spędzanie czasu z elektroniką. A jeżeli już - ten sam poziom zaawansowania osiągniemy bawiąc się pilotem do telewizora. Wiesz, to też nie jest prawdą, bo gry często jednak potrafią rozwijać w jakiś sposób. Nie mówię, że każda oczywiście, ale mi np gry bardzo pomogły nauczyć się języka angielskiego do mojego obecnego poziomu.
z!pper
z!pper
12 listopada 2013, 21:27
Ja będąc raz w sklepie Empik, widziałem sytuację w której sprzedawca nie chciał sprzedać gry nastolatkowi (13/14 lat) która miała oznaczenie 16. Dziwne to było, ale dalszy rozwój sytuacji był taki, że to dziecko poszukało kogoś w sklepie i finał był taki że później grę miało. Równie dobrze można obejrzeć jakiś thriler czy film akcji i wyjść na ulicę i zabijać. Bezsensu w ogóle akcja. Jak wspomniał jeden z przedmówców, tak samo jest z alkoholem. Prawda jest taka, że ten przepis nawet jak wejdzie to nie będzie miał takich efektów jakich oczekiwań. A widać, że osoba która chcę taką ustawę nie ma pojęcia zapewne o grze. I jeszcze bynajmniej ja, nie słyszałem żeby jakiś polak czy polak wyszli na ulicę i zabijali ot tak z czystej przyjemności. Ten problem mają ludzie z problemami psychicznymi ? I jak wspomniała połowa userów z tego wątku są torrenty czy też inne serwisy oferujące dość szybki download w pełnej wersji gry. Głupota
Rincewind
Rincewind
12 listopada 2013, 21:04
Granie na komputerze to nie nauka technologii i spędzanie czasu z elektroniką. A jeżeli już - ten sam poziom zaawansowania osiągniemy bawiąc się pilotem do telewizora.
avatar
tellet
12 listopada 2013, 21:02
Ja nie wiem, jak to jest, że państwo i np. takie UE coraz bardziej chcą ingerować w życie rodziny... Takie wymogi i tak nic nie dadzą, bo to już nie są te czasy, że jak się coś chciało dostać to trzeba było się fatygować na stadion X-lecia i szukać gości z płytkami i rosyjskim akcentem. Teraz to kwestia... 5 ruchów ręką? (thepiratebay.sx > Enter > pole wyszukiwania > Enter > sortuj po seedach). No i to wszechobecne naganianie na gry:, że niedobre, że dzieci przed komputerem siedzą, że mordują potem, że wzrok się psuje itd. A może warto zwrócić uwagę kto takie rzeczy mówi? Bo najczęściej są to osoby, dla których komputer to ta szara skrzynka co stoi obok monitora i które powtarzają ubite schematy, albo osoby z poprzedniej epoki. Po prostu w wielu krajach (w tym i u nas) wciąż próbuje się przekonać dzieci, by żyły tak samo jak ich rodzice, żeby było bieganie na dworze i haratanie w gałę, a wydaje mi się, że dla dzisiejszych dzieci jest to już trochę nudne i przestarzałe. Nie zatrzymamy czasu, bo technologia coraz bardziej wchodzi w nasze życie i dłuższe spędzanie czasu z elektroniką jest nieuniknione...
Rincewind
Rincewind
12 listopada 2013, 20:54
Nikt nie mówi, że to ma być sposób by dzieciaki nie kupowały takich gier - każdy z odrobiną oleju w głowie, wie że to nie zadziała. Co ten pomysł realnie zmieni to nałoży w końcu odpowiedzialność za to co robią i kupują dzieciaki na rodziców. Małolat nie kupi pornosa w sklepie, fajek czy alkoholu ale kupi grę która promuje takie zachowania bez problemu. Teraz będzie można mu odmówić. To, że zdobędzie tytuł nielegalnie lub od rodziców - jasna sprawa, ale dzięki temu w razie czego będzie wiadomo kto ponosi za to odpowiedzialność. Nikt nie będzie miał prawa pisać o negatywnym wpływie na małoletnich jako, że winni będą rodzice którzy zaniedbują temat. Nie ma w tym nic złego czy problematycznego, zwłaszcze że jak sami mówicie - nic to nie zmieni a skoro tak to po co dyskusja? Będzie przepis którego wg. was nikt nie będzie respektował. W czym problem?
krzysiek.1980
krzysiek.1980
12 listopada 2013, 20:34
Według mnie taki wymóg niewiele zmieni bo jak jakiś małolat będzie chciał zdobyć grę o klasyfikacji PEGI 18+ to ma na to multum sposobów - może zamówić ją w zagranicznym sklepie internetowym (nawet jak trzeba będzie podać w zamówieniu numer dowodu to może posłużyć się danymi kogoś dorosłego np ojca - buchnąć dowód i spisać numer to 30 sekund roboty kiedy ojciec zostawi portfel gdzieś na wierzchu i nie będzie patrzył w tym kierunku), poprosić starszego brata/kuzyna/kolegę o kupno lub ściągnąć pirata z torrentów czy innego wareza/rapida...Ponadto nie wierzę że każdy sprzedawca będzie respektował wymóg sprawdzania dowodów, tak samo jak ma to miejsce w przypadku alkoholu czy papierosów - w 9 sklepach zapytają ale w 10 sprzedadzą bez problemu, a w dobie Internetu uzyskanie informacji gdzie nie pytają o dowody to kwestia 30 sekund w Google czy na forum...Wreszcie dzieciak może dostać taką grę w prezencie od rodziców.
avatar
Wojny
12 listopada 2013, 20:30
Tu w łeb sie pierdylnij babo tyle ci powiem
ptrick
ptrick
12 listopada 2013, 14:17
Z tego co wiem, edukacja seksualna zaczyna się w 4 klasie podstawówki, no chyba, że zmienili już to. Druga sprawa, co za różnica czy nagość będzie w grze, skoro dziecko może samo sobie jej poszukać w internecie. Nikt chyba nie siedzi cały czas i nie patrzy co robi jego dziecko przy kompie. Grunt do odpowiednie wychowanie i tyle, mi nie będzie to przeszkadzało, bo sam mogłem grać we wszystko. Nikt nic nie mówił, i w sumie każdy raczej tak miał. To, że 13 latki są matkami, to nie wina gier czy wczesnej nauki seksualnej, a tego, że nikt nie nauczył ich siebie szanować i że na niektóre rzeczy jest za wcześnie. Zobacz jaki poziom reprezentuje teraz gimnazjum. Poziom inteligencji tych ludzi jest o wiele mniejszy, niż jak ja byłem w gimnazjum, a wiem dobrze, że roczniki przede mną jeszcze dojrzalsze były. To nie jest wina gier, a wina złego wychowania. Co do tej wiedzy, uwierz, w tych czasach większość wie co i jak. A jak nie wie i chce się nauczyć, to bardzo szybko to zrobi. Jak wspominasz ludzi, którzy nie mają takowej wiedzy, to po prostu widać, że nie chcieli się nauczyć tego, bo albo ktoś za nich robił takie rzeczy, albo po prostu nie mieli takiej potrzeby, proste.
buzek
buzek
12 listopada 2013, 14:01
ptrick napisał(a): Serio? Nikt nigdy nie patrzył w co ja gram, czy moi znajomi i jakoś problemu nie było. Ważne jest, by dziecko wiedziało, że to tylko gra i że nie jest to prawdziwe. I może sobie grać we wszystko. Nie przesadzaj z tym "może grać we wszystko" bo to tak jakbyś nawet miał na uwadze gry o tematyce erotycznej, a takie również na pewno są. Nie wiem czy byś chciał by Twój syn/córka np 8-10 letnia grała w grę w której jest erotyka nagość, seks itp. Trochę za szybko jakby na tego typu edukację poprzez gry.. Taką edukację najczęściej rozpoczyna dopiero poziom gimnazjalny nauczania, a potem dziwić się że 13 latki są matkami, paranoja. ptrick napisał(a): @buzek: Serio jesteś tak naiwny, wierząc, ktoś kto zaczyna przygodę z kompem nie wie co i skąd pobrać? Uwierz, bardzo szybko taka osoba dowiaduje się, że można każdą grę ściągnąć sobie i nie trzeba kupować. Więc co za różnica, nie może kupić to ściągnie, on nie straci na tym, a nawet zyska bo gra jest, a kasa w kieszeni. Nie chodzi o nawiność i uwierz, bo nie jest do konća tak mówiłem to na przykładzie moich znajomych, mojego dorastania i niektórzy są bardzo daleko za murzynami jak to się mówi w świecie internetu, komputerów i wiem jak późno jakikolwiek ze znajomych bynajmniej moich miał pojęcie jak dostać z internetu piracką grę, a co dopiero ją zainstalować i zagrać po "scrackowaniu". Każdy wie że to piractwo i tak dalej ale prawda jest taka, że każdy zapewne chociaż jedną taką grę miał na swoim sprzęcie. Zgadza się że ogólnie się szybko każdy uczy od drugiej osoby (ale nie każdy, nie wszyscy) i tak jak tu np skąd grę pobrać jak ją uruchomić itd.. No ale tego nie unikniemy do póki nie będzie jakieś konkretnej walki z piractwem, bo ja za nim nie jestem. Temat jak rzeka można by gadać i gadać jak już wspomniałem w poprzednim poście także ja sobie odpuszczam szkoda klawiatury :)
ptrick
ptrick
12 listopada 2013, 13:50
Serio? Nikt nigdy nie patrzył w co ja gram, czy moi znajomi i jakoś problemu nie było. Ważne jest, by dziecko wiedziało, że to tylko gra i że nie jest to prawdziwe. I może sobie grać we wszystko. @Rincu: Ale co to zmieni? Mówimy szczerze, jaki 10, 12 czy nawet 15 latek kupuje sam gry? Albo je dostaje, a rodzice/rodzina nie patrzą nawet na PEGI, albo je piraci. Bo skąd ma mieć kasę? A jak nawet ma to i tak kupi sobie klucz lub pudełko przez neta, bo będzie mógł.
Rincewind
Rincewind
12 listopada 2013, 13:50
A ja nie mam nic przeciwko - za dużo głupoty w sieci obecnie panuje by przymykać na to oko. Sytuacji może to nie zmieni, ale da pole do dalszego manewrowania. Do tego przeniesie to odpowiedzialność wyłacznie na rodziców a nie sklepy i producentów.
avatar
pim
12 listopada 2013, 13:44
Dużo w tym racji co piszecie. Jak ktoś będzie chciał coś ściągnąć, to pewnie ściągnie.Bardzo ważna rola jest rodzica, aby zwracał uwagę w co dziecko gra. Jednocześnie gry powinny być dobrze oznakowane, aby oznaczenia jednoznacznie wskazywały na zagrożenia, które gra wnosi.
ptrick
ptrick
12 listopada 2013, 13:27
Dla mnie to wielka głupota. Każdy inaczej podchodzi do gier. Ja w podstawówce jak grałem w GTA to moja gra polegała głównie na wpisaniu kody na wszystkie bronie i zabijanie wszystkiego co się rusza. :E Czy wyrosłem na złą osobę? Śmiem wątpić. A PEGI było albo 16+ albo 18+, nie pamiętam. Nie ma najmniejszego sensu, żeby wprowadzać ograniczenia wiekowe co do kupna gry. @buzek: Serio jesteś tak naiwny, wierząc, ktoś kto zaczyna przygodę z kompem nie wie co i skąd pobrać? Uwierz, bardzo szybko taka osoba dowiaduje się, że można każdą grę ściągnąć sobie i nie trzeba kupować. Więc co za różnica, nie może kupić to ściągnie, on nie straci na tym, a nawet zyska bo gra jest, a kasa w kieszeni. @edit: Najlepsze jest to, że ograniczenie jest spowodowane jednym momentem gry, ciekawie. Jakby masa innych gier nie miała gorszych scen.
elecktr
elecktr
12 listopada 2013, 13:09
Niektóre debilne sklepy dla idiotów już od kilku lat pytają, chociaż nie mają do tego prawa ani żadnych podstaw.
buzek
buzek
12 listopada 2013, 12:59
~Anonim napisał(a): Jak dziecko nie kupi w sklepie oryginału, to ściągnie sobie z torrentów pirata, pożyczy od kolegi itp. Szkoda, że nasi politycy wciąż są tak naiwni i krótkowzroczni. Zamiast takiego zakazu nie lepiej walczyć o prawa pracownicze, żeby oboje rodziców nie tyrali po 12 godzin i więcej spędzali z dziećmi, wychowując je i pokazaując to, co dobre, a co złe, interesując się nimi? Niby też jest trochę racji w Twoim poście ale zwróć uwagę, że masa dzieciaków świeżo w szczególności zaczynający przygodę z komputerem i internetem nie ogarnia przez długi czas co i jak skąd można "ukraść" w internecie, bo tak trzeba nazwać... Zamiast kupić w sklepie za okazaniem dowodu, grę która wiekowo nie jest dla niego bo rodzice by nie pozwolili, bądź sprzedawca nie sprzedałby gry to on sobie nie dość, że ją ukradnie to mało tego będzie miał daleko i głęboko gdzieś przedział wiekowy gry.. Zresztą nie ma co dyskutować to jest temat taki, że można nawijać i nawijać, a inni i tak zrobią co będą chcieli.
avatar
~Anonim
12 listopada 2013, 12:48
Jak dziecko nie kupi w sklepie oryginału, to ściągnie sobie z torrentów pirata, pożyczy od kolegi itp. Szkoda, że nasi politycy wciąż są tak naiwni i krótkowzroczni. Zamiast takiego zakazu nie lepiej walczyć o prawa pracownicze, żeby oboje rodziców nie tyrali po 12 godzin i więcej spędzali z dziećmi, wychowując je i pokazaując to, co dobre, a co złe, interesując się nimi?
Najnowsze aktualności


Nie zapomnij o haśle!
21 czerwca 2022
Choć mogą się wydawać mało nowoczesne, hasła to nadal nie tylko jeden z najpopularniejszych sposobów zabezpieczania swoich kont, ale także...


Załóż konto
Co daje konto w serwisie pcformat.pl?

Po założeniu konta otrzymujesz możliwość oceniania materiałów, uczestnictwa w życiu forum oraz komentowania artykułów i aktualności przy użyciu indywidualnego identyfikatora.

Załóż konto