Mobilne podświetlenie LED do lustrzanki
Niemiecka Hama wprowadziła do oferty mobilne podświetlenie LED przeznaczone do cyfrowych lustrzanek. Wprawdzie każda z nich ma własną, zintegrowaną lampę błyskową, ale czasami to za mało, żeby uzyskać zadowalające efekty.
Dotyczy to również aparatów z funkcją nagrywania filmów, które są czasami kręcone w zamkniętych, ciemnych pomieszczeniach. Dodatkowe oświetlenie staje się wówczas niezbędne do uzyskania właściwych rezultatów.
W takich sytuacjach klasyczne lampy studyjne są bardzo pomocne, ale ich dźwiganie bywa uciążliwe. Lepszym rozwiązaniem, które mieści się w zwykłej torbie fotograficznej, jest mobilne podświetlenie Hama. Ekranik złożony z 40 diod LED korzysta z gniazda zewnętrznej lampy błyskowej i wędruje razem z aparatem na elastycznym pałąku. Zestaw można, w razie potrzeby, przymocować do statywu.
Niemiecka lampa korzysta z 3 własnych baterii, a więc nie obciąża akumulatorów samego aparatu lub kamery. Baterie typu AAA wystarczają na około 1 godzinę ciągłej pracy. Mimo niewielkiej wagi i wielkości paczki papierosów (8 x 5 x 2 cm), produkt Hama stanowi silne źródło światła zapewniające 1670 luksów w odległości 1 metra.
Produkt objęty jest 2-letnią gwarancją producenta. Cena mobilnego podświetlenia Hama w Niemczech wynosi 129 euro. Producent nie podał jeszcze daty wprowadzenia zestawu na polski rynek.
